Nagłe Wychudnięcie + Zanik Jąder

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
elf_11
Posty: 1
Rejestracja: pt lip 04, 2008 9:53 am

Nagłe Wychudnięcie + Zanik Jąder

Post autor: elf_11 »

Witam

Czesiu ma około 5 miesięcy. Od początku jest troszke mniejszy niż przeciętny szurek i do tego od małego bardzo często kicha. Apetyt (do niedawna) miał normalny , czyli zjeść ile sie da, a potem szukać więcej żeby sobie schować na później. Jednak ostanio wprzeciągu może 2 dnich, bardzo wychudł , aż mu sie boczki zapadły a apetyt zmarniał do minimum. Przestał kichać tak często , ale kiedy już kichnie to wydaje taki piskliwi odgłos. Co dalej dziwnie sie zachowuje, czasmi jeździł pyszczkiem po kołdrze ( na której najczęsniej sobie siedzi) tak jakby mu coś w pyszczku przeszkadzało oraz oddycha bardzo cieżko.
Weterynarz stwierdził, że może mieć jakiś stan zapalny tych dróg oddechowych , skoro zawsze miał problem z kichaniem, a teraz takie a nie inne są objawy. Czesiulek dostał zastrzyk i rzeczywiście wieczorem tego samego dnia, odżył troche nawet zaczał jeść.
Myślałem że chyba będzie już OK , ale dzisiaj rano zobaczyłem bardzo dziwną rzecz... otóż jego jądra cofły się do brzuszka. Poprostu pod ogonkiem nic nie ma widać jedynie mokre futro w miejscu gdzie powinny być jądra. Jeśli się go podotyka po brzuszku , odrazu czuć , że poprostu cofneły się do wewnątrz.
Teraz nie wiem co o tym myśleć , bo wyczytałem tutaj na forum, że coś takiego może być objawewm nowotowru:( Zaś gdzie indziej znalazłem informacje że tak sie może dziać przy wychudnięciu albo odwodnieniu, ale nie wiem jakie tego mogą być konsekwencje. Jeśli to nie nowotwór to czy jądra wróca na swoje miesce gdy Czesiu nabierze spowrotem wagi? Prosze o pomoc, bo nie wiem co myśleć
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nagłe Wychudnięcie + Zanik Jąder

Post autor: limba »

Natychmiast do weterynarza, ale do takiego co zna sie na szczurach.
Jednym zastrzykiem to weterynarz moze sobie roslinki leczyc.

Z opisanych objawow moze wynikac wiele rzeczy. Miedzy innymi: zapalenie pluc (dusznosci = nie moznosc jedzenia i picia=wychudzenie, odwodnienie,zanik jader) problemy z sercem, nowotwor takze.

Szczur musi zostac jak najszybciej zbadany ptrzez kompetentnego weta.

Pyszczkiem mozliwe ze pociera bo ma wydzieline w nosku. mozliwe takze ze przerastaja mu zabki, badz dzieje sie cos w jamie ustnej.

Skad jestes? dzial nizej znajduje sie spis weterynarzy polecanych.

Leczenie antybiotykiem przy zapaleniu pluc powinno trwac minimum 7 dni, zazwyczaj trwa dluzej.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

Re: Nagłe Wychudnięcie + Zanik Jąder

Post autor: Piter »

jądra u dobrze utrzymanych samców są otoczone baaaardzo dużą ilościa tłuszczu okołojądrowego, stąd im lepiej zwierzak odkarmiony tym lepiej są one widoczne, jeśli Szczuras jest wychudzony to ten tłuszcz także ulega zanikowi przez co jądra mogą stać sie kompletnie niewyczuwalne, a zdaża się że nawet przytrzymanie zwierzaka w pozycji pionowej dupcią w dół nie spowoduje ich zejścia i możliwości zauważenia,
tak więc brak (a właściwie niemożność zauważenia) jąder jest po prostu objawem wychudzenia

a jeżeli do tego dokłada się jeszcze świszczenie przy oddychaniu o dusznościach już nie mówiąc, to może być to zapalenie płuc, a w takim przypadku niestety minimum tygodniowa kuracja antybiotykiem, czasami niestety nawet dłużej, wszystko zależy od tego czym jest spowodowana choroba i jak celnie udało się dobrać antybiotyk

wizyta u weta niestety baaardzo konieczna i to jak najszybciej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”