Strona 1 z 1

podgryzanie

: pn lis 03, 2008 4:28 pm
autor: wikla
Witam.
Mam od tygodnia szczura, który ma prawdopodobnie trochę ponad miesiąc. Tydzień to bardzo mało, więc znakomicie zdaję sobie sprawę, że potrzeba jeszcze trochę czasu, aby w pełni się oswoił. Na razie biega sobie po klatce, a jak otwieram klapkę to na nią wchodzi i obwąchuje moje ręce, a potem wraca do klatki z powrotem. Czasami brałam go na siłę, jednakże staram się tak nie robić, bo wtedy przede mną ucieka, a wolę, żeby zaczął wychodzić z własnej woli.
Mam jednak pytanie: Gdy wkładam mu rękę do klatki to on zaczyna lekko podgryzać mi palce. Zdarzyło się może ze dwa razy, że ugryzł mocniej (ale nie do krwi), ale wnioskuję, że po prostu nie chciał się dać wziąć na ręce. Nie wiem jednak jak się zachować, kiedy szczurek mnie podgryza: Mam trzymać rękę nadal i poczekać, aż się przekona, że to nie jest ona jedzenia, czy po prostu nie dawać się ugryźć cofając ją?
Bardzo proszę o porady :)

Re: podgryzanie

: pn lis 03, 2008 5:16 pm
autor: ogonowa
Po pierwsze:
Szybko adoptujemy szczurka tej samej płci! Szczur samotny = szczur nieszczęśliwy

Po drugie:
Podgryzanie to (mi się tak wydaje) normalna rzecz i to chyba podobna rzecz do iskania :?
Jeśli podgryza to czuje się bezpiecznie i po prostu sprawdza co to jest..
Jeśli natomiast gryzie mocniej i nie zdaża się to znowu tak 'często' to po prostu mogło być to coś w stylu "ciekawe czy smaczne?"
Nie wiem co jeszcze napisać..


Co do adopcji:Jaka masz klatkę?

Re: podgryzanie

: pn lis 03, 2008 9:42 pm
autor: wikla
dzięki ;)

Re: podgryzanie

: pn lis 24, 2008 6:23 pm
autor: Ressa
Gdy ja puszczam mojego ciura ten biega sobie po pokoju i co jakiś
czas podbiega do mnie i leciutko podgryza moje palce i paznokcie .
Zdarza się też to gdy ja go głaszcze . Myślę że to raczej jak mi wytłumaczyły koleżanki - forma iskania .

Re: podgryzanie

: pn lis 24, 2008 10:06 pm
autor: aruenka
a moj stwor mnie podgryza za mocno:( do krwi... ale nie wyglada to na atak raczej jakby byla zainteresowana i tak mozno sprawdzala... co to moze byc?

Re: podgryzanie

: wt lis 25, 2008 8:09 am
autor: tamiska
Podgryzanie to zwykle iskanie lub zacheta do zabawy. Ja jak np. cos robie a dlugo nie poswiecam uwagi mojej klusce to przybiega i mnie zaczepia podgryzajac palce, a to wcale nie mlodzieniaszek.

Re: podgryzanie

: wt lis 25, 2008 9:19 pm
autor: aruenka
tyle ze ona mnie podgryza za mocno:( po prostu biega sobie po dywanie a jak podchodzi do mnie to mnie chapie po palcach...

Re: podgryzanie

: śr lis 26, 2008 7:03 pm
autor: S.
Na zbyt mocne iskanie stosuję słownie Au, au i odsuwam od siebie szczurkę.
Teraz już całe stado rozmie, że au znaczy to boli mnie.

Re: podgryzanie

: czw lis 27, 2008 5:31 pm
autor: aruenka
dzisiaj przegiela wyciagnelam do niej reke (powoli!) podeszla do niej i uchlala:( tak bez powodu:( boli:(

Re: podgryzanie

: pn gru 01, 2008 11:01 pm
autor: Yosuke
zastanów sie czy nie chodzi o zapachy, może przynosisz do domu jakiś dziwny zapach którego nie akceptuje Twój Szczurek, albo to perfumy. Mój szczurek np nie lubił kremu do rak, po zmianie kremu przestał mnie gryźć. Co do oswajania, proponuje lekko zmusić trzymaj szczurka tak żeby czul Twój zapach jeśli w dłoniach nie pozwala trzymaj chociaż na ramieniu z czasem sie oswoi. Powodzenia

Re: podgryzanie

: śr gru 03, 2008 7:27 pm
autor: aruenka
ciekawe jak go zapedzic na to ramie:]

Re: podgryzanie

: pn lut 16, 2009 11:44 am
autor: Hanka&Medyk
A jeśli ciurek podgryza nam skórki, które sobie wystają przy przesuszonej skórze, to też można to traktować jako iskanie? :)

Re: podgryzanie

: pn lut 16, 2009 6:14 pm
autor: ogonowa
Hanka&Mendyk, czy ja wiem? Mi to raczej podchodzi pod zwykłe nienajedzone ogony.. Moje tak robią, urywają i zjadają, a jeszcze lepsze są paznokcie >:D

Re: podgryzanie

: pn lut 16, 2009 8:20 pm
autor: Hanka&Medyk
Ja bym powiedziała, że łakome ;) bo Dziunia ma w nosie szczurkową karmę (poza ziarnami słonecznika i suszoną kukurydzą rozbitą na płatki), raczy się wędlinami bez konserwantów i świeżymi owocami, migdałkami... Po takim zajadaniu jeszcze by miała ochotę na zajadanie skóry swojej pańci? Mała paskuda i tyle ;)