Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: S. »

Dzisiaj Guerra opuściła mnie i stado.
Miała operowanego guza. Trzy godziny po podaniu narkozy przestała oddychać i serduszko przestało jej bić. Pomimo przeprowadzonej reanimacji zmarła.
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: pariscope »

szkoda zwierzaczka...[*]
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: lavena »

Dla Guerry [*]
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: Magamaga »

Dla Guerry [*].
Gdy Batman była operowana (w poniedziałek, wiec 3 dni temu) tego się najbardziej obawiałam.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: maua_czarna »

Swiatelko dla Guerry [*]...
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: S. »

Dzisiaj odebrałam wynik badania histopatologicznego Guerry.
"Utkanie złośliwego rozrostu gruczoloraka sutka".
Od momentu "wymacania" guza do operacji nie minął tydzień, a wynik badania jest wyrokiem śmierci. (Szczurasy sprawdzam kilka razy w tygodniu.)
Najprawdopodobniej nawet gdyby się obudziała, to rak by ją zjadł błyskawicznie.
Przynajmniej nie cierpiała (Pocieszam się, bo jest mi strasznie smutno bez Guerritki).
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Guerra 15.06.2007 - 10.12.2008

Post autor: Babli »

Ja świeczki nie paliłam. (*) Guerra
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”