Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Esfly
Posty: 34
Rejestracja: czw gru 04, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Esfly »

Witam :)
Na imię mam Justyna, jestem szczęśliwą opiekunką dwóch malutkich ogoniastych dam - Tusi i Meli :)
Dziewczyny są u mnie od 2 grudnia i nawet pamiętać nie chcę, jak to nudno i pusto było bez nich :) Obrazek (bo w klatce spać niewygodnie, ale w kocu na łóżku czemu nie ;) )

Mela to czarno-biały kapturek, cudna przytulanka w dzień i mały diabeł tasmański wieczorem ;) Wystarczy, że poczuje ciepło człowieka i już śpiocha. A w nocy... Porusza się po łóżku z prędkością światła dosłownie. I tupta po mnie, małe łapki dreptające po linii kręgosłupa w obie strony - cuuudne uczucie ;) Mały dominator, bo co jakiś czas pokazuje Tuśce która z nich jest panią klatki.

Tusiula to mały ciekawski nosek. Wepchnąć chce go dosłownie wszędzie ;) Biega na tych swoich maleńkich łapkach wszędzie i węszy, niucha, nie usiedzi ani chwili w jednym miejscu. Nochal najchętniej wepchnęłaby wszędzie - nieważne czy to do kubka z sokiem, mojego ucha, kieszeni, czy... Ostatnio pojawiły się próby wepchnięcia go do mojego nosa i jakiekolwiek moje próby pokazania jej, że nie można kończą się piskiem, bo przecież ona chce i już ;) (będę wdzięczna, jeśli ktoś mi pomoże określić kolor sierści Tuśki :) )

Dziewczyny trafiły do mnie ze sklepu zoologicznego (tak, wiem - nie powinnam, ale wtedy jeszcze tego nie wiedziałam :( ), właściwie byłam nastawiona na dwóch panów, ale z dwóch powodów się nie zdecydowałam. Po pierwsze - był tylko jeden pan a ja chciałam od razu dwa ogony i chciałam się wstrzymać z kupnem do dnia następnego, ale jak usłyszałam, że zaraz któraś z samiczek trafi do terrarium węża szybko zdecydowałam się na dwie samiczki.
I nie żałuję, bo te dwie kochane mordeczki absolutnie zasłużyły na wszystko co najlepsze ;)

Obrazek :)
Tusiulek i Meluś :) <:3 )~
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Moje chrupki, Mela i Tusiula :)

Post autor: Magamaga »

Ja się specjalnie nie znam, ale chyba kapturek aguti.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Malachit »

dziewczyny slodkie, czekamy na wiecej :D (fotek i opisu ^^)
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Dorotka96 »

Moje też kochaja siedziec w miękkim szlafroku, śliczne dziewczynki, czekamy na nowe fotki!
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
Buni@
Posty: 618
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 10:47 am

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Buni@ »

Cudowne dziewczynki...:-*
Magamaga napisał(a):
Ja się specjalnie nie znam, ale chyba kapturek aguti.
Mi też się tak zdaje...mimo wszystko miazianko dla pięknych dam.
<*> Moje aniołki<*>
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Ivcia »

Słodziutkie są... małe niunie :)
Prosimy o więcej zdjęć i wymiziaj koniecznie.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Nue »

Zaspane słodziaki ;D Jak widzę moje, śpiące i przytulone nosami, to mi momentalnie serce topnieje ::) Niech się dobrze chowają!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Esfly
Posty: 34
Rejestracja: czw gru 04, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Esfly »

Wymiziane :)
Szkodniki małe się z nich robią.
Kiedy pojechałam do domu na święta to tam klatka po chomiku strasznie mała, szkoda mi ich było więc klatkę postawiłam przy łóżku otwartą, tak, że mogły sobie spacerować po łóżku kiedy im się podobało.
3 dnia mojego pobytu w domu chcę naładować telefon i... Kabelek w dwóch częściach - zajęły się nim panny cudooownie. Moja wina, że zostawiłam go przy łóżku... Ehhh...
Oprócz tego pocięty t-shirt, ręcznik i moja ulubiona bluza w kilku miejscach. No i róg prześcieradła...

A przedwczoraj Mela chyba zazdrosna się zrobiła o myszkę do komputera, to kabel podgryzła kiedy na moment wyszłam do kuchni po gerberka dla nich :/ Dobrze, że w laptopie jest jeszcze touchpad.

Zdjęcia wkleję jak tylko uda mi się jakieś zrobić, bo na razie obie są w fazie skakania i przemieszczania się wszędzie z prędkością światła ;)
Tusiulek i Meluś :) <:3 )~
Awatar użytkownika
Esfly
Posty: 34
Rejestracja: czw gru 04, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Esfly »

Udało się, zrobiłam zdjęcia! :)
Przekupiłam Panny gerberkową zupą jarzynową z kurczakiem, ale wcinały ;)
Chociaż i tak wydaje mi się, że jak robiłam im te zdjęcia, to ich minki mówiły - Daj już spokój z tym okropieństwem, spokóóóój! ( ...a moja koleżanka mówi, że już kompletnie sfiksowałam, bo się doszukuję u gryzoni minek ;) )

Zaczęło się od rozłożenia na łóżku starego koca... Wcześniejsze doświadczenia już mnie nauczyły, że moje Potworzyce czasami dostają małpiego rozumku i koc mógłby się pobrudzić ;)
Dziki szał na kocu najpierw, gonitwa jedna za drugą, przewracanie, iskanie i znów przewracanie i próby przedostania się na szafkę obok łóżka, bo już jakiś czas temu wyczaiły spryciule, że tam w pudełku po butach są same smakołyki dla nich ;)

Ale potem, kiedy otworzyłam tą zupkę i wyłożyłam w wieczku od słoika na koc... Najpierw niuchanie a potem taaakie obżarstwo ;)
Pierwsza do wieczka podeszła Mela, ta odważniejsza. Tuśka jakby niezainteresowana wyszła poza kadr ;)
Obrazek

no ale potem Tuśka wyniuchała, że to co w wieczku wcale takie złe nie jest, więc skorzystała z okazji kiedy Melę coś zainteresowało i sama zabrała się za smakowanie ;)
Obrazek
i w końcu obie ;) (za jakość zdjęcia przepraszam, ale aparat jest średni :/ )
Obrazek

Potem do przysmaku dodałam im kilka płatków kukurydzianych i znów szaleństwo ;) (swoją drogą, czy Wasi pupile też tylko oryginalne cornflakesy jedzą a tych tańszych ruszyć nie chcą? :/)
Tuśka z gerberkiem z płatkami ;)
Obrazek
a Melunia chyba nie do końca ufa temu szkaradztwu co błyska jak czasami i dziwne dźwięki wydaje ;)
Za to Tusiulek wcina ;)
Obrazek
A może i ja jednak spróbuję? ;)
Obrazek
Tuśka tymczasem zrobiła sobie prowizoryczne gniazdo pod poduchą i zajadała się zwędzonymi wcześniej płatkami ;)
Najpierw spokojnie
Obrazek
ale potem już cierpliwość straciła i wzrokiem jakby chciała powiedzieć natrętowi, tzn mi - NO IDŹ JUŻ STĄD! TO MOJA NORKA ;)
Obrazek
a potem, to już bateria w aparacie padła ;)
Tusiulek i Meluś :) <:3 )~
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Dorotka96 »

Jak fajnie! Ale wcinają. Podczas jedzenia sa czyściutkie, moja Frutka zawsze macza rączki w jogucie, a Odinka ma całą bródkę brudną! :D
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
Esfly
Posty: 34
Rejestracja: czw gru 04, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Esfly »

Fakt, że się nie brudzą przy jedzeniu Potworzyce, zazwyczaj...
Dziś było troszkę inaczej ;)
Meluśka mordeczką wpadła w jogurt :D Zabawnie wyglądała taka zdezorientowana i brudna ;) Siadła sobie na mało stabilnym pudełku z chusteczkami i z łoskotem wylądowała w jogurcie :D Żałuję, że nie miałam aparatu przy sobie wtedy ;)
Słodki brudas ;)
Tusiulek i Meluś :) <:3 )~
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Ivcia »

Śliczne są ;)
Najsłodsze zdjęcia, to te z płatkami w łapkach... Te ich tycie różowiutkie paluszki :D
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Dorotka96 »

Ja tez żałuję! ale to musialo być śmieszne!!! :D
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
Esfly
Posty: 34
Rejestracja: czw gru 04, 2008 11:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Esfly »

Oj było, było ;) A ten jej zdezorientowany wzrok i biedna minka mówiąca 'Ja nie chciałam' - rozbrajająca :)
A dziś rozczulił mnie ten widok:
Obrazek
Panny zawłaszczyły sobie moją poduszkę i taaak słodko wyglądały kiedy zasnęły :) I jak tu ich nie kochać? :)
Patrząc na to zdjęcie widać od razu, jaką krzywdę robi się ciurkowi, który nie ma obok siebie drugiego ciura :)
Dziewczyny piorą się w nocy, biegają i dokuczają sobie. Ale chwile, kiedy tak się do siebie przytulają... Słów brak :)
Tusiulek i Meluś :) <:3 )~
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Tuśka i Mela. Moje ogonki.

Post autor: Babli »

Tak. Zdecydowanie. Tu widać taką wielką miłość.. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”