szczury.org

Witam Jak już napisałem zdażyła mi sie niespodzianka 3 tygodnie temu kupiłem szczura płci pieknej w zoologu... dziś przychodzę ze szkoły a tu piski z klatki.... i mam małe szczurki... jestem bardzo zdziwiony jakim cudem i wogole.... no ale własnie co mam teraz zrobić? jak sie opiekować mamą i pociechami i wogóle?

Jak poczytasz parę tematów na forum, to co do opieki się zorientujesz. Ważna jest dieta mamuni karmiącej. A jeśli chodzi o maluchy, to możesz nawet już teraz dać ogłoszenie o adopcji, żeby ludzie mili czas się zgłosić, a Ty żebyś mógł znaleźć malcom jak najlepsze domki. Zorientuj się też powoli, jak odróżnić płeć, bo za jakiś czas (niby dość odległy) będziesz musiał porozdzielać maluchy wg płci.

Edit:
Magiczna funkcja i już przemowa do mężczyzny

tak na marginesie to jestem facetem haha... ale za pomoc dzieki póki co to wśród znajomych pytam o adopcje... jestem wciąż zszokowany i to strasznie

podobnych tematow jest troche na tym forum i na forum stowarzyszenieprzyjaciolszczurow.pl

zobacz sobie np tu
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=21450

Przede wszsytkim masz mame odzywiac i dostarczyc materilu na gniazdo - reczniki papierowe, polarkowe szmatki
Maluchy najlepiej zostawic wspokoju przynajmniej przez pierwsze 3-5 dni

Upps wybacz, to było absolutnie niechcący. Po nicku się nie domyśliłam, a wypowiedź nie wskazuje na płeć. Ale jeszcze raz przepraszam, poprawię się

ok nic się nie stało... a kiedy szczurki będą miały sierść jakąś? po ilu dniach mniej wiecej?;>

Polecam: http://www.pixiesworld.com/weekone.htm
Gdybyś chciał mam gdzieś to przetłumaczone.

Dziekuje.... posty staram się śledzić na bieżąco. Tłumaczyć nie trzebe dam rade;) Aha i tak jak dziewczyny radziły jedna z maluszków zostanie z mama reszta na wydanie więc problem samotności Płotka rozwiązała sama:P liczbe maluchów szacuje na przynajmniej 6 ale są pod Płotką która jest bardzo zmęczona i nie chce jej nie pokoić więc nie ruszam jej. Pozdrawiam Artur. Info o rodzicach:
-Mama imię:Płotka uszy dośc duże ale czy to dumbo to nie mam pojęcia nie znam się na tym. Kupiłem ją jako szczura niebieskiego jest szara na pleckach nieco jaśniejsza. Jest już troche oswojona przez 18 dni spedzała bardzo dużo czasu ze mną, na mnie i wogóle. Domyślałem się ciąży bo zgrubła bardzo około 5 dni temu.
Ojciec: niznany
Pozdrawiam Artur

I jak tam maluchy?? Będą do adopcji niedługo?? masz jakieś zdjęcia?? pozdrawiam Z kąd jesteś?

Regularne wrzucanie zdjęć mamusi i kluseczek na pewno pomoże to wspaniale, że zostawiasz dla swojej szczurci córkę mamusia potrzebuje przede wszystkim spokoju i dużo pokarmu wysokiej jakości, bogatego w białko