nie lubi mnie..

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

Moja szczurzyca - Harpi jest u mnie ok. 4 miesiące. Miała być towarzystwem dla Dżumana lecz później kazało się że rzekomy chłopczyk jest dziewczynką. Mam z nią mały problem - szczurek jest bardzo żywy i energiczny jednakże w ogóle się nie przywiązuje do mnie ani mojego chłopaka. Nie boi się bo wchodzi pod bluzę, na rękę i daje się głaskać ale tylko w klatce. Gorzej gdy ją wypuszczam wtedy nie daje się złapać unika głaskania i za nic nie chce przyjść. Trudno też ją opanować, kiedy zaczyna za bardzo niszczyć próbuje ją odciągnąć, Kiedyś znajoma poradziła mi żebym odwracała jej uwagę np. klaskaniem - ale na to też nie reaguje. Czy jest jakiś sposób żeby chociaż trochę bardziej się przywiązała i zwracała na mnie uwagę??
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Czerwonaona
Posty: 1093
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Czerwonaona »

Myśle,że jeśli często ją bierzesz,spędzasz dużo czasu to powoli..powoli mała zacznie się przkonywać szczurki jak ludzie jedne zaufaja odrazu bezgranicznie innych zaufanie musimy zdobywać długo i cierpliwie.Ja miałam 5 szczurek z czego jedna dopiero jako staruszka przekonala się do brania na ręce i nie zwiewała na wybiegu.Cały czas jednak mimo,że inne panienki to przytulaski raczej ona jedna zawsze się schowała i trzeba było meblami jezdzić,nie lubiła byc brana na ręce jednak nie miała nic przeciwko głaskaniu jak była w klatce.Szczurek szczurkowi nie równy co nie znaczy ,że cię nie lubi i ,że się nie przekona:)
Mycha
Posty: 2607
Rejestracja: pt sty 17, 2003 4:16 pm
Lokalizacja: cracov
Kontakt:

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Mycha »

Cóż, szczury to zwierzęta charakterne, z temperamentem i czasami dają popalić. Szczur nie musi Cię lubić :) Tyle, ile ogonków, tyle różnych charakterków. Akceptuj i kochaj zwierzaka takiego, jakim jest. Nie ma potrzeby zmuszać pupila to brania na ręce, głaskania kiedy tego nie lubi. Być może kiedyś zacznie, kto wie?
A póki co spędzaj z nią dużo czasu.
Jeśli klaskanie nie pomaga to może spryskiwacz z wodą?
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

spróbuje ten spryskiwacz z wodą :)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Ressa
Posty: 242
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:53 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Ressa »

Ja gdy moi chłopcy obgryzają z lubością ścianę rzucam w nie 1 groszówkami gdy nie chce
mi się wstawać. Taki mały groszak nic szczurowi nie zrobi nawet jeśli trafi za to wiele przy tym hałasu. ;)
były ze mną: Snickers, Twix, Ick, Iman, Lenek, Niebieska Świruska
jest ze mną: Benga
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Nakasha »

A nie pomyślałaś nad koleżanką dla niej? Gryzienie i niszczenie różnych rzeczy może być spowodowane m.in. nudą ;). Nie wszystkie szczurki to miziaki - niektóre nie lubią brania na ręce i głaskania. Jeśli się Was nie boi, wchodzi na Was i buszuje w Waszym ubraniu, to znaczy, że generalnie jest oswojona, tylko to taki niedotykalski typ ;). Z czasem być może to się zmieni ;) Dobrze by było dołączyć do niej koleżankę - miziaka, ona będzie mieć towarzyszkę a Wy ogonka do tulenia. :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

wiesz bardzo bym chciała jeszcze jedną samiczkę ale to wiąże się z dodatkowymi kosztami, bo mamy jeszcze chłopca. Tak jak pisałam Harpina też miała być chłopcem i przez to te problemy... Żałuje że jest ze sklepu :/ Co do jej charakteru to kiedy pozwalałam jej biegać z początku tylko po łóżku to była dużo bardziej przymilna - dawała się głaskać i podnosić, lubiała siedzieć pod bluzą itp. Teraz kiedy pozwoliłam jej się zapoznać z całym pokojem zrobiła się niedotykalska, kiedy próbuje ją złapać zaczyna piszczeć ostrzegawczo, i czego nigdy nie robiła podgryza mnie w palce.
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

Nakasha a czy jest jakaś możliwość poznać wcześniej że szczurek będzie miał bardziej przymilny charakterek? Bo czytałam że nowe szczurki często się uczą od tych starszych i kiedy ona zobaczy że Harpina ucieka ode mnie to może też uważać mnie za zagrożenie ?
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Nakasha »

Jesteś pewna, że Twoja samiczka nie jest w ciąży?

A może lepiej wykastrować samca i połączyć z samicą?

Tak, małe szczurki uczą się zachowań od szczurów stojących wyżej w hierarchii - ale jeśli sama samiczka z usposobienia będzie przymilna i spokojna, proludzka, to nie sądzę, żeby nauczyła się od Ciebie uciekać ;). Jeśli często brałabyś ją na ręce i głaskała, oswajała, to nie powinno być problemów ;)

Twoja obecna samiczka ucieka od Ciebie, czy tylko nie lubi być głaskana? Bo jeśli tylko nie lubi dotykania, to ewentualna maluszka dołączona do niej wcale nie musi przyswoić takiego zachowania, ale jeśli ucieka od Ciebie i jest agresywna, to może nauczyć tego małą (ale nie musi!).

A może ma akurat rujkę i stąd piszczenie?
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

tak myślałam o wykastrowania samca - Dżumana, tylko po a) muszę zebrać fundusze b) boje się że on to bardzo ciężko to przejdzie. Pisałam kiedyś już o nim - wzięłam go od kogoś kto przez rok się nim nie zajmował i siedział biedaczek zupełnie sam. Próbowałam go oswoić ale jest bardzo nieufny i strachliwy, niekiedy agresywny. Leczyłam go ze świerzba i miałam później połączyć z Harpi kiedy okazało się że ona jest dziewczynką. Kiedy chodziłam z Dżumanem do weta to było za każdym razem dla niego stresujące i tragiczne przeżycie, na siłe trzeba było wyciągać go z klatki, a kiedy wet go trzymał (był bardzo delikatyny i ogólnie w porządku facet) to był przeraźliwy pisk, kupkanie i sikanie ze strachu itp. itd. Również w stosunku do Harpiny (oczywiście tylko przez kratę) raczej zachowuje się obojętnie lub agresywnie, nie próbuje nawiązać żadnego kontaktu. Myślę że już do końca życia będzie taki lekko zdziwaczały... :(
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

aha raczej nie ma szans żeby była w ciąży - nie ma bezpośredniego kontaktu z Dżumanem a koło jego klatki chodzi tylko pod naszą kontrolą bo Dżuman stara się ją gryść przez kraty...
a co do tego głaskania to czasami lubi jak ją głaskam w klatce. Kiedy dostaje większą przestrzeń to wtedy zaczyna traktować mnie jak potencjalnego wroga. Może rzeczywiście to przez rujkę ? wcześniej tak nie piskała
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Nakasha »

traktować mnie jak potencjalnego wroga
- tzn? ucieka, czy gryzie? bo "podgryzianie" to może być po prostu bardziej intensywne iskanie ;)

Jeśli samiec ma powyżej roku, to kastracja może być zbyt ryzykowna [chodzi o narkozę...]
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

Ma powyżej roku więc raczej zrezygnuje z pomysłu kastracji, nie chce żeby stała mu się krzywda. Pomyślę nad tym żeby sprawić przyjaciółkę Harpi, bo jest coraz bardziej nieznośna w swym demolowaniu. Dżuman też musi dostać jakieś towarzystwo, więc pewnie rodzinka nam się rozrośnie. Z tym nieprzyjacielem to chodziło mi o to że w żaden sposób nie traktuje mnie jak potencjalnego towarzysza tylko przeszkodę na drodze. Mimo że się nie boi (w zasadzie jest dość zuchwała) zrobi wszystko żeby uciec jak najdalej ode mnie :/
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Czerwonaona
Posty: 1093
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Czerwonaona »

Szczurki brane z forum przynajmniej mnie się takie trafiały były oswojone i wcale się nie bały.Jeśli osoba oddająca szczuraska poświęcała mu czas i miał kontakt z człowiekiem nie będzie z nim problemu przez co Twoja dziewczynka może stać się bardziej ufna jak zobaczy,że inny szczuras siedzi ci na ramieniu i nic mu się nie dzieje.W kupie siła jak to mówią.Przynajmniej z moimi panienkami tak było...jedna tylko była indywidualistka i wszystko sama i wszędzie sama natomiast do innych szczurków jak najbardziej na tak.Taka kontaktowa zrobiła się dopiero w ostatnich 2 miesiącach zycia.Sama ciagneła na ręce i uwielbiała być głaskana aż była w szoku,że tak się zmieniła.
Takie mały Off:wolała bym ,żeby sobie była dzika a żyła:(
Tak,że nic się nie martw jej zachowaniem może jak dostanie nowa kolezanke to się przełamie.
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nie lubi mnie..

Post autor: Akka »

Mam nadzieje, właśnie się rozglądam i kto wie może już w przyszłym tygodniu się uda :) to bardzo rezolutna szczurcia... :)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”