Problem

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

paulina_ze
Posty: 3
Rejestracja: sob mar 28, 2009 10:39 pm

Problem

Post autor: paulina_ze »

Witam!
Wczoraj w nocy około godziny 3 urodziły się małe ogonki. Na początku mama cały czas z nimi siedziała, dzisiaj cały domek zasypała trocinami, i papierem. Strasznie się martwię bo wydaje mi się że one tam się duszą... dodatkowo Pinky cały czas siedzi poza klatka... czy coś jest nie tak?
Pozdrawiam
Mycha
Posty: 2607
Rejestracja: pt sty 17, 2003 4:16 pm
Lokalizacja: cracov
Kontakt:

Re: Problem

Post autor: Mycha »

Kiedy samica ostatnio była w gnieździe? Czy ingerowałaś w gniazdko po porodzie?
To, że samica zasypuje je to naturalne zachowanie - chowa je przed intruzem. Pytanie ile młode są bez matki?
Ah i jeszcze coś - ile masz tą samiczkę i w jakim jest wieku? Czemu doszło do zapłodnienia? Był to planowany miot czy wpadka sklepowa? Jeśli wpadka to w którym dniu ciąży do Ciebie trafiła - ciąża trwa ok. 3 tygodni?
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Problem

Post autor: Nina »

Nie zostawiaj samicy otwartej klatki... Wypuszczaj ją tylko na chwile.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
paulina_ze
Posty: 3
Rejestracja: sob mar 28, 2009 10:39 pm

Re: Problem

Post autor: paulina_ze »

Już jestem spokojna, Pinky wraca do domku jak tylko małe popiskują... poza tym dzisiaj jeden chodził po klatce :D spanikowałam wczoraj...
Nie ingerowałam w gniazdko, jedyne co to dodawałam do klatki papier i chusteczki, Pinky sama je dawała do gniazdka. Ciąża była planowana, samiczka ma około 4 miesięcy, mam ją 2. Jest bardzo do mnie przyzwyczajona :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Problem

Post autor: Babli »

Ciąża była planowana
Spokój. Spokój. Spokój..

Pff.. nie popieramy rozmnażania szczurów bez rodowodu. Co masz zamiar zrobić z dziećmi ? I wiesz, że tak naprawdę robisz z siebie bardzo nieodpowiedzialną osobę ? Masz jakiekolwiek pojęcie o przodkach owej szczurki ? O genetyce ?
ogonowa
Posty: 2149
Rejestracja: ndz wrz 14, 2008 4:23 pm
Numer GG: 7589945
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem

Post autor: ogonowa »

Babli, wdech i wydech, wdech i wydech ;)

Dlaczego rozmnożyłaś swoje zwierzaki?
Kto jest tatą szczurów?
Masz pojęcie co zrobiłaś?
Rodzice są z zoologa?
Gdzie będziesz szukała im domu?
paulina_ze
Posty: 3
Rejestracja: sob mar 28, 2009 10:39 pm

Re: Problem

Post autor: paulina_ze »

Tatą szczurów jest szczur zakupiony w tym samym sklepie zoologicznym co matka. A dla dzieci mam już domki.
ogonowa
Posty: 2149
Rejestracja: ndz wrz 14, 2008 4:23 pm
Numer GG: 7589945
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem

Post autor: ogonowa »

Czyli pewnie mama i tata to rodzeństwo, świetnie, kolejny chów wsobny.
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Problem

Post autor: Nina »

O chętnych nie trudno, ale trudno o naprawdę dobre domy dla szczurów (wiem z doświadczenia)
Potencjalni chętni (potencjalni bo już nie raz i nie dwa mieliśmy na forum mioty do oddania, bo chętni znalezieni przed ich narodzinami sie wycofali...) są poinformowani o tym, jakie choroby genetyczne mogą mieć (i niemal na pewno będą mieć) w przyszłości młode?
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 1786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 4:01 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Problem

Post autor: Agata »

Bardzo proszę o trzymanie się tematu dyskusji.

paulina_ze, miej świadomość, że na forum nie popieramy rozmnażania szczurów ze sklepów zoologicznych, gdyż uważamy to za bezsensowne rozmnażanie.
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Problem

Post autor: Izold »

A co zrobisz z małymi jak urosną?Bedziesz trzymała je wszystkie?Moje 4 już kosztują mnie więcej niz moje wszystkie ciuchy razem wzięte.A pomyśl sobie ile będzie kosztować samiczka samiec i cała gromadka młodych kluch?
Też ostatnio myślałam nad kupnem samicy i kupiłam,chciałam rozmnożyć* (mam dwa samce) ale ktoś mi uświadomił (Uświadomiła?;D ) że tak nie wolno.I troche przemyślałam i faktycznie - pierwsza myśl jaka mnie naszła:
-co zrobie z małymi?
Fajnie jest być swiadkiem narodzin,wszystko fajnie ładne kluseczki,różowiutkie i słodziutkie.Tylko kiedy zaczną rosnąć,nikt ich nie będzie chciał to co z nimi zrobisz?spłuczesz w klozecie jak to zrobiła moja sąsiadka kiedy jej synowi urodziły się chomiczki?



*gdybym chciała rozmnożyć to i tak nie moge -Kwasek Wirus i moja nowa Tequila jak się okazało - To rodzeństwo,a rodzeństwa rozmnażać nie wolno ^^

C'ya!:*
wika_83
Posty: 14
Rejestracja: czw kwie 02, 2009 8:16 am

Re: Problem

Post autor: wika_83 »

Hej można oddac szczurka w wieku dwóch tygodni i trzech dni???????? Z góry dziękuje za pomoc :)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Problem

Post autor: Nina »

Nie, nie można. Przecież taki maluch dopiero co otworzył oczy :-\
Optymalny wiek to 4-5 tygodni.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
wika_83
Posty: 14
Rejestracja: czw kwie 02, 2009 8:16 am

Re: Problem

Post autor: wika_83 »

właśnie niedawno urodziło mi się 8 małych szczurków ciężko jest jest znaleśc dom dla szczura większośc osób bierze szczury od strony negatywnej i się ich brzydzi(niestety ciąża była przypadkowa).W tej chili mam 2 osoby,które wziełyby szczurka a on jest taki mały!Uważają,że już takiego mieli małego lecz obawiam się do oddania w tak młodym wieku ogonka.Proszę o pomoc i dziękuje za odpowiedzi :)
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem

Post autor: Malachit »

Watpie, czy mieli juz szczury w wieku 2,5tyg... przeciez takie maluchy powinny jeszcze byc z matka i jesli zalezy ci choc troche na nich to ich od mamy nie odlaczaj w takim wieku...tak jak napisala Nina - mozna w wieku 4 do 5tyg. Wtedy tez nalezy oddzielic mlode szczurki plciami, poniewaz juz w wieku 5tyg samce moga zaplodnic samice.
Wyszukiwarka nie gryzie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”