Dzisiaj zdechła moja kochana Śnieżka, szczurka odzyskana z forum

Dużo się przed śmiercią namęczyła bidulka moja kochana, nagle w ciągu 2 tyg ropczak macicy, opuchlizna, problemy z oddychaniem... jutro miałyśmy do weta w Toruniu jechać

Jeszcze dzisiaj grała ze mną w literaki bezsilnie poddając się moim pieszczotom, pocieszała mnie chcąc leżeć na moich rękach, nagrałam nawet filmik dla Akemi, żeby pokazać, jak cieżko oddycha


Zostawiła mnie i moją Gwiazdeczkę ;(
;( ;( [*]