Szczur gryzie
: pt maja 28, 2004 11:32 am
				
				Wcześniej miałam już szczurka. Wziełam go w wieku 2 m-cy. Szybko się przywiązał, był bardzo spokojny, uwielbiał się tulić, potrafił zasnąć wtulowny. Ale jego już nie ma  
Od ponad tygodnia mam nowe maleństwo. Wziełam go świadomie, wiedząc że ma 4 m-ce. I jest ciężko. Jest baaardzo ruchliwy, nigdy nie śpi w ciągu dnia. Nie ma mowy o wzięciu go na ręce. I kąsa moja dłoń kiedy mu podaje smakołyki. Mocno.
Czy w tym przypadku wystarczy cierpliwość? Czy wobec szczurka w tym wieku trzeba juz zastosować jakieś konkretne metody?
			
Od ponad tygodnia mam nowe maleństwo. Wziełam go świadomie, wiedząc że ma 4 m-ce. I jest ciężko. Jest baaardzo ruchliwy, nigdy nie śpi w ciągu dnia. Nie ma mowy o wzięciu go na ręce. I kąsa moja dłoń kiedy mu podaje smakołyki. Mocno.
Czy w tym przypadku wystarczy cierpliwość? Czy wobec szczurka w tym wieku trzeba juz zastosować jakieś konkretne metody?


 tzn. moiwe tu o Proxi i Mirze (mam je od 2 miesiecy) bo Pysia i Mysia jakby mogly to zjadlyby mi mieszkanie razem z klatka schodowa  i wlansie to mnie dziwi bo sa tak rozne pod tym wzgledem, ze az szok hehe jesli chodzi o gryzienie ciala to Mysi i Pysi zdarza sie, ze zlapia mnie mocniej za palec (Mysia zwlaszcza lubi palce u stop
 tzn. moiwe tu o Proxi i Mirze (mam je od 2 miesiecy) bo Pysia i Mysia jakby mogly to zjadlyby mi mieszkanie razem z klatka schodowa  i wlansie to mnie dziwi bo sa tak rozne pod tym wzgledem, ze az szok hehe jesli chodzi o gryzienie ciala to Mysi i Pysi zdarza sie, ze zlapia mnie mocniej za palec (Mysia zwlaszcza lubi palce u stop  .
  .