Podnoszenie szczurasa za ogon
Moderator: Junior Moderator
Podnoszenie szczurasa za ogon
Znalazłam temat pt: Podnoszenie szczura za skórę na karku. Nie znalazłam jednak tematu o podnoszeniu za ogonek.
Ja biorę zawsze moją szczurkę pod brzuszek, podnoszę ją i kłade na dłoni, jednak zastanawia mnie czy moża podnosić szczurasa za ogonek. Oczywiście nie mówię, że zamiast normalnie to za ogon, chodzi mi o takie sytuacje kiedy szczur nam np. ucieka a my chcemy go szybko złapać to bierzemy go za ogon. Branie za ogonek na pewno ułatwia życie bo można wtedy szybciej zareagować. Chcę wiedzieć czy to szczurasom nie szkodzi, czy to ich nie boli.
Czekam na odpowiedź.
Ja biorę zawsze moją szczurkę pod brzuszek, podnoszę ją i kłade na dłoni, jednak zastanawia mnie czy moża podnosić szczurasa za ogonek. Oczywiście nie mówię, że zamiast normalnie to za ogon, chodzi mi o takie sytuacje kiedy szczur nam np. ucieka a my chcemy go szybko złapać to bierzemy go za ogon. Branie za ogonek na pewno ułatwia życie bo można wtedy szybciej zareagować. Chcę wiedzieć czy to szczurasom nie szkodzi, czy to ich nie boli.
Czekam na odpowiedź.

Bronka
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
nie wolno, absolutnie nie wolno
jakbyś się czuła jakby cie ktoś do góry za pite podnosił i trak tobą majtnął?
ogon jest delikatny i można zrobić krzywdę w ten sposób, tym bardziej jak szczur ucieka
za skore na karku tez nie bardzo wg mnie
najlepiej pod brzuszkiem, albo od góry pod pachy
jakbyś się czuła jakby cie ktoś do góry za pite podnosił i trak tobą majtnął?

ogon jest delikatny i można zrobić krzywdę w ten sposób, tym bardziej jak szczur ucieka
za skore na karku tez nie bardzo wg mnie
najlepiej pod brzuszkiem, albo od góry pod pachy
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
nie łapie się szczurów za ogon. w niebezpieczeństwie szczurowi może odpaść ogon. coś na zasadzie jaszczurki. ale nie zawsze się tak dzieje. w ostateczności, jeśli nie będziesz miał innego wyjścia można złapać szczura za ogon np wtedy kiedy coś zagraża jego życiu np pedzi na ulice gdzie samochody jezdza;p;p
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Kurde, nie wiedziałam, że to takie niebezpieczne dla szczura.
Dzięki za odpowiedź.
Dzięki za odpowiedź.

Bronka
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
o, to mnie rozbawiłaś =Dpyza008 pisze:w niebezpieczeństwie szczurowi może odpaść ogon. coś na zasadzie jaszczurki
chyba pomyliło ci się z koszatniczką...

ale nie, nie wolno podnosic szczura za ogon tak, jak nie wolno podnocic królika za uszy.
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Jeśli się podnosi za nasadę, to można (wg zootechników), za końcówkę tylko nie można łapać, bo się złamie/urwie. Jednak mi się zawsze wydaje, że to musi być duży dyskomfort dla szczura i nigdy jeszcze nie podniosłam tak któregokolwiek z moich panów.
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Szczególnie jak szczur jest tłustą kluchą 

Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
no nie wiem gdzieś tam czytałam, że może odpaść;D ale nie praktykowałam więc nie wiem;P
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Ja się nie pytałam w zoologicznym ale jak babka brała z tej ,,wspólnej" szczurowej klatki moją Bronie i mi ją dawała to wyciągała właśnie za ogonek. 


Bronka
- UprzejmaCegła
- Posty: 1089
- Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Rhenata, ja umieramRhenata pisze:jakbyś się czuła jakby cie ktoś do góry za pite podnosił i trak tobą majtnął?![]()

Wybaczcie takie zachowanie, ale sami to przeczytajcie


Tak swoją drogą, ta durna baba w zoologu to niech się w łeb porządnie stuknie. Tak się nie robi, bo można szczurkowi bidy narobić.
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
juliet, bo to sadystka. a jakby szczurem młynka zakręciła, też byś pytała czy można? 
ja czasem [rzadko!] łapałam szczura za ogon jak mi spylał, a koniecznie musiał być złapany. i już-już był pod łóżkiem i..........
ale to tylko w celu zatrzymania go. i nie za końcówkę.
żaden się nie darł.
podnosić w górę - nie wolno!
właściwie zatrzymywać za ogon też nie wolno, ale jak szczur złapie coś np toksycznego i ucieka.............
pyza: mamy od takich rewelacji wątek "straszne głupoty o szczurach", nie rób tu offtopu

ja czasem [rzadko!] łapałam szczura za ogon jak mi spylał, a koniecznie musiał być złapany. i już-już był pod łóżkiem i..........
ale to tylko w celu zatrzymania go. i nie za końcówkę.
żaden się nie darł.
podnosić w górę - nie wolno!
właściwie zatrzymywać za ogon też nie wolno, ale jak szczur złapie coś np toksycznego i ucieka.............
pyza: mamy od takich rewelacji wątek "straszne głupoty o szczurach", nie rób tu offtopu

ten się nie myli, kto nic nie robi
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
pomijając moje zdanie na ten temat, bo jest mieszane, to nawet doświadczeni szczurzy weterynarze często twierdzą, że można, jeśli trzeba. np szczura agresywnego, chorego zakaźnie, którego musisz wyłapać a inaczej się nie da, w niebezpieczeństwie, nieoswojonego, etc.
nie powinno się tego robić swoim, oswojonym pupilkom (chociażby ze względu na to, że tracimy ich zaufanie). ale uwierzcie mi na słowo, że są takie przypadki, kiedy innego wyjścia nie ma. fakt, że to musi być chwila jak najkrótsza, a szczur nie może być kluchem.
nie powinno się tego robić swoim, oswojonym pupilkom (chociażby ze względu na to, że tracimy ich zaufanie). ale uwierzcie mi na słowo, że są takie przypadki, kiedy innego wyjścia nie ma. fakt, że to musi być chwila jak najkrótsza, a szczur nie może być kluchem.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Podnoszenie szczurasa za ogon
Szczura faktycznie nie powinno się podnosić do ogon, ale ja bym nie popadała w skrajność. To nie jest tak, że złapiesz i od razu szczura połamiesz czy jakąś inną straszną krzywdę mu zrobisz... Na pewno dla zwierzaka (szczególnie średnio oswojonego) wiszenie głową do dołu nie jest komfortowe, ale na przykład moje szczury znoszą to zupełnie bezstresowo. Czasem podtrzymuję je za ogon, kiedy złażą ze mnie łebkiem w dół (żeby nie zsunęły się i nie spadły), czasem chwytam je w ten sposób, kiedy nie ma innej możliwości. Zauważcie też, że w ten sposób łapie się szczury w laboratoriach (laboratorium to nie jest przykład dobrego traktowania zwierzęcia, ale raczej nie stosuje się tam metod chwytania zwierząt, które są dla nich zagrożeniem) oraz samice w zaawansowanej ciąży. Najważniejsze, żeby łapać ostrożnie, możliwie blisko nasady ogona i najlepiej od razu podeprzeć czymś łapki szczura. No i wtedy, kiedy raczej nie ma innego wyjścia.