TYLBIAN jak to podawać?

[Alessa]

Ponownie witam tym razem prosze o pomoc w odmierzeniu dawki tylbianu dla moich ogonków.Dziewczyny mają znowu nawroty (kichanie porfiryna na nosku chrobotanie i szumy w oskrzelach-plucach?)wiekszość antyb wypróbowałam i myśle o tylozynie.Jedyną forma nieinjekcyjną jest tylbian-w opakowaniu 100g jest 11g tylozyny.Wyczytałam że szczur ma dostać 10 mg/kg, moje szczurcie maja 250 i 380 dkg.Wet nie mial pomyslu jak to obliczyc , a ja nie mam głowy do obliczeń(wyjde na imbecyla ,ale dla szczurów moge )jest jeszcze napisane że 66mg na litr no ale nie wiadomo ile wypiją więc wolałabym dawke jednorazową dla każdej z osobna ile mg na kazdą? i na ile czesci podzielić to opakowanie 100g żeby uzyskac pojedyncze dawki dla każdej Prosze o pomoc i obliczenia plizzz

[krwiopij]

Co to za weterynarz, który nie potrafi dawki leku dla własnego pacjenta wyliczyć?

Zasadniczo Tylbian to nie jest lek dla szczurów i żeby podać małym odpowiednią dawkę, trzeba się nieco nagimnastykować. Na 1 kg masy ciała szczura musisz dać niecałe 0,1 g preparatu (bo w tym 11 mg tylozyny jest). Na małą szczurę będzie to 0,025 g (zakładając, że ona 250 gram waży, nie 250 deko ) preparatu, na dużą 0,035 g (jeśli ktoś też liczy - proszę, niech mnie sprawdzi!). Tego nie da się odważyć domowym sposobem, potrzebna byłaby waga laboratoryjna czy coś w tym stylu. Nie byłoby łatwiej postaci do iniekcji dopyszcznie podać? Na pewno to byłoby łatwiejsze do odmierzenia.

A wracając do sedna problemu - jakich antybiotyków już próbowaliście? W jakich dawkach i jak długo były stosowane?

[susurrement]

na takie objawy bardzo dobrze skutkuje połączenie enroxilu z ronaxanem.
przykładowo dla szczura 600g: 1/2 enroxilu 2 x dziennie i 1/8 ronaxanu raz dziennie.

[susurrement]

oczywiście enroxilu 15 mg i ronaxanu 20.

[krwiopij]

Oczywiście można te leki w innych preparatach podawać. W każdym razie Amerykanie na przewlekłe infekcje dróg oddechowych (szczególnie na zapalenie płuc spowodowane mykoplazmami) polecają enrofloksacynę (np. Enroxil) w dawce 10 mg/kg m.c. + doksycyklinę (np. Ronaxan) w dawce 5 mg/kg co 12 godzin.

[susurrement]

no to przecie to samo wyżej napisałam

[krwiopij]

Prawie - bo podałam substancje czynne leków (a preparaty mogą być różne, ja na przykład głównie Baytril i Unidox Solutab używam), a z takiego zapisu łatwiej odpowiednią dawkę dla konkretnego szczura wyliczyć.

[Alessa]

Dziękuje za podpowiedź krwiopij tak miało być 250g i 380g oczywiscie a nie dkg , co do stosowanych lekow to były z tabeli bezpiecznych leków z naszego forum-enrofloksacyna,_+ doksycyklina,amkosycyklina,amikacyna w zastrzykach, azithromycyna ,jakis steryd ,teraz pora na tetracykline która jest w tylbianie.Z tego co wiem nie mozna podawac form iniekcyjnych drogą doustną(ze wzgledu na inne stezenie i sposob rozpuszczania leku),po ostatnich zastrzykach, powiedziałam im nigdy więcej, więc kombinuje tak jak moge żeby dawać lek doustnie .Lekarzy mam różnych jedni lepsi inni gorsi, czasem żeby zdobyć lek musze iść do takich co nieumieją obliczyc dawki(ba oni nawet niewiedzą czym leczyć) ważne ze ja wiem(dzieki naszemu kochanemu forum)tak że w pon. lece do apteki żeby odmierzyć odpowiednie dawki.Pozdrawiam serdecznie

[krwiopij]

W Tylbianie tylozyna jest, nie tetracyklina.

Głowy uciąć sobie nie dam, ale o ile mnie wiadomo - zazwyczaj roztwór do iniekcji spokojnie można do pyska dawać (w każdym razie moje szczury nieraz tak dostawały o było OK). To po prostu lepiej oczyszczona postać leku. Dawkę też łatwiej podzielić, bo można łatwo rozcieńczyć lek solą fizjologiczną i odmierzać odpowiednie części za pomocą strzykawki.

Pamiętaj, że nieraz antybiotyk należy podawać długo, nawet przez 2-3 tygodnie (a zdarza się, że i do końca życia zwierzaka). Tylozynę można podawać w dawce 10 mg/kg co 12 godzin (ew. można dawać dawki o połowę mniejsze - zgodnie z dawkowaniem 10 mg/kg co 24 h). Generalnie poleca się raczej podawanie leku dwa razy na dobę.

[Alessa]

Hm ..krwiopij a możesz mi powiedzieć skąd masz takie info. apropo podawania leku dopyszcznie(w formie injekc.)Jutro jak będe w aptece to jeszcze spytam dla pewności.pa

[merch]

Głowy uciąć sobie nie dam, ale o ile mnie wiadomo - zazwyczaj roztwór do iniekcji spokojnie można do pyska dawać (w każdym razie moje szczury nieraz tak dostawały o było OK). To po prostu lepiej oczyszczona postać leku.

Nie do konca

lek doustny to substancja czynna plus basa i srodki poprawiajace smak i zapach ( basis et corigentia)
lek do iniekcji to lek ktory mozna podawac w iniekcji ( w zaleznosci od preparatu podskornej,domiesniowej lub dozylnej)
Jesli lek moze byc stosowany doustnie , mozna go podawac dosustnie z formy iniekcyjnej , najlepiej po zmieszaniu z jedzeniem.

[krwiopij]

No OK, jakby w szczegóły wnikać, to rzeczywiście tabletka zawiera zwykle remedium cardinale i vehiculum, a nieraz i corrigens (choć to raczej syropki - tabletki jeszcze smakowe otoczki miewają, ale szczury przecież ich nie jedzą).

A co do podawania roztworów do iniekcji drogą doustną, to z zajęć z farmakologii weterynaryjnej wiem. Tyle że nie mam zaufania do swojej pamięci, a nie mam tego nigdzie zapisanego, więc rzeczywiście radzę dopytać farmaceutę. Być może sprawa ma się różnie w różnych przypadkach.

[Cyklotymia]

A nie jest tak, że coś podawane doustnie może ulec inaktywacji? Przecież zmiana pH może zdenaturować białko(jeśli substancja oczywiście jest białkiem), do tego dochodzą enzymy trawienne... Dochodzi jeszcze kwestia wchłanialności dawki. Doustnie podaje się większą dawkę niż doodbytniczo na ten przykład...

[krwiopij]

Mnie też kwestia wielkości dawki w zależności od drogi podania leku zastanawia, ale w literaturze zwykle podana jest jedna dawka - z dopiskiem jak można ją podać. Czemu - nie mam pojęcia. Myślę, że najlepiej by było sprawę z dobrze zorientowanym weterynarzem albo farmaceutą skonsultować. Może jedne leki można tak podawać, a innych nie. Ja wiem na pewno tyle, że kilkukrotnie podawałam szczurom doustnie środki przeznaczone do iniekcji (z zalecenia weterynarza) i najwyraźniej działały.

[Alessa]

Ja sobie myśle tak: że prawda leży pośrodku Są niektóre leki ,mogace działać zarówno iniekcyjnie jak i doustnie może rzeczywiście to zależy od tego czy ma to forme injekc.i zarazem doustną)Wet mi powiedział że enrofloksacyne można podać i tak i tak, bo ona rozpuszcza się w( wodzie?)i nie szkodzi podać formy injekc . drogą dopyszczną .Ale np. o amikacynie która mi została injekcyjna , powiedział że nie można przerobić na dopyszczną bo po 1-nie to stężenie , po 2-inaczej się rozpuszcza.Więc widać nie wszystkie leki można tak podawać, bo można krzywde zwierzakowi czasem zrobic w dobrej mierze.