Tobbę kupiłam w sklepie zanim dotarłam na szczurze fora i zrozumiałam to, co rozumiem teraz. Trafiła do mnie 8 marca mając około 5-6 tygodni. Jest cudowną indywidualistką. Mój blutowy kapturek, jedyny taki
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Obrazek](http://img192.imageshack.us/img192/8659/dsc00719q.th.jpg)
Robin przygarnęłam z wpadki z Torunia. Jest moją najsłodszą kruszynką i wariatką w jednym. Przyjechała do mnie z tak daleka żeby w całości podbić moje serce- zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Mój spocik :*
![Obrazek](http://img260.imageshack.us/img260/4118/dsc01030ib.th.jpg)
Waga dziewczynek na dzień dzisiejszy:
Tobba 270g
Robin 300g
I pomyśleć, że Robin była takim maleństwem- trzy razy mniejsza od Tobby...
Jeszcze kilka zdjęć panienek:
![Obrazek](http://img211.imageshack.us/img211/2342/dsc00473xg.th.jpg)
![Obrazek](http://img687.imageshack.us/img687/6733/dsc00471u.th.jpg)
![Obrazek](http://img199.imageshack.us/img199/1733/dsc00906kq.th.jpg)