Dickens - moje malutkie szczęscie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Dickens - moje malutkie szczęscie
Jesteśmy przyjaciółmi od paru dni ale już wiele nas łączy choćby to ze i ja i on lubimy sobie poleniuchować . Leżymy sobie oglądając tv on na mojej głowie albo brzuchu jest naprawdę wiernym towarzyszem. Wstając rano pierwsze co robię idę do kuchni zobaczyć jak się ma mój malutki mężczyzna . Zazwyczaj po przebojowej szczurzej nocy smacznie śpi. jeszcze przez cały czas kiedy jestem w łazience .Budzi się gdy zaczyna przygotowywać śniadanie . Stawiam jego klatkę na stole otwieram i hulaj dusza. Je z nami, wybieram mu soje z chleba jest to jego smakołyk czasem dostanie kawałek gotowanego białka kurzego ( nie wiem czy może ale lubi ) Przez około następne dwie godzinny siedzi mi na ramieniu i mizia mnie po poliku a to ogonem a to mordka ja w tym czasie sobie sprzątam i szykuje na obiad. Przechodzi czas na kawę .Dickens w tym czasie biega po wyznaczonym terenie
Dickens uwielbia spać pod bluzą na brzuchu albo w rękawie ostatnio zaczął podgryzać mi szelkę od stanika ale po lekkim dmuchnięciu w ta słodką mordkę odczepia się od niej. Po zostawieniu go na biurku biedny wpada w panikę rozpaczliwie szuka swojej właścicielki /Gdy tylko podejdę szybko na mnie wskakuje i od razu pod bluzę. Jest słodki fajnie jest wiedzieć ze za mną tęskni. Gdy czegoś się wystraszy a biega akurat po łóżku robi to samo szybciutko chowa się w moim ubraniu. Nigdy nie przypuszczałam ze taki malutki gryzoni da mi tyle pociechy. Ciągle jest zemną co jakiś czas wkładam go do klatki by skorzystał ze swojej kuwety i zjadł smakołyki przeznaczone tylko dla niego. Od 4 dni a mam go od 6 nie zrobił na mnie kupy za co jestem mu wdzięczna. Właśnie polizał mnie po palcu przebiegł przez klawiaturę , podbiegł żeby mnie podgryźć i wskoczył w rękaw. I jak go tu nie kochać. Tego podgryzania nie cierpię . Robi to z znienacka i prawie zawsze mnie tym wystraszy. Ale uwielbiam jak mnie liże po twarzy dłoni jest to fajne uczucie.
Co dzień zaskakuje mnie czymś nowym. Jeszcze nie biega w samopas po mieszkaniu .Boje się o kable i książki .
Jeszcze napewno dużo napisze na temat mojego pupila.
Dickens uwielbia spać pod bluzą na brzuchu albo w rękawie ostatnio zaczął podgryzać mi szelkę od stanika ale po lekkim dmuchnięciu w ta słodką mordkę odczepia się od niej. Po zostawieniu go na biurku biedny wpada w panikę rozpaczliwie szuka swojej właścicielki /Gdy tylko podejdę szybko na mnie wskakuje i od razu pod bluzę. Jest słodki fajnie jest wiedzieć ze za mną tęskni. Gdy czegoś się wystraszy a biega akurat po łóżku robi to samo szybciutko chowa się w moim ubraniu. Nigdy nie przypuszczałam ze taki malutki gryzoni da mi tyle pociechy. Ciągle jest zemną co jakiś czas wkładam go do klatki by skorzystał ze swojej kuwety i zjadł smakołyki przeznaczone tylko dla niego. Od 4 dni a mam go od 6 nie zrobił na mnie kupy za co jestem mu wdzięczna. Właśnie polizał mnie po palcu przebiegł przez klawiaturę , podbiegł żeby mnie podgryźć i wskoczył w rękaw. I jak go tu nie kochać. Tego podgryzania nie cierpię . Robi to z znienacka i prawie zawsze mnie tym wystraszy. Ale uwielbiam jak mnie liże po twarzy dłoni jest to fajne uczucie.
Co dzień zaskakuje mnie czymś nowym. Jeszcze nie biega w samopas po mieszkaniu .Boje się o kable i książki .
Jeszcze napewno dużo napisze na temat mojego pupila.
Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Dlaczego tu nie ma edycji ?? Tak dla jasności w poniedziałek będzie miał kolegę.
Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Ale fajny kapturek, zupełnie jak moja Tchibo
Dobrze, że niedługo dołączy do niego kumpel, niech się oboje zdrowo chowają

Dobrze, że niedługo dołączy do niego kumpel, niech się oboje zdrowo chowają

[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
super,ze bedzie mial kompana
śliczny jest 


http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Fajny koleś z tego Dickensa
A skąd kolega, jeśli można wiedzieć? Czekamy na zdjęcia 


Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
słodziak...
będzie jeszcze bardziej szczęśliwy z tym kumplem
Dużo zdróweczka obu im życzę

będzie jeszcze bardziej szczęśliwy z tym kumplem

Dużo zdróweczka obu im życzę

[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Chciałam kupić brat Dickensa ( jeśli jeszcze będzie ) w sklepie zoologicznym. Na temat tego sklepu napisałam trochę w temacie http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=7212&start=405 , jest to zadbany sklep. Miałam w planach jutro po niego jechać . Jednak znalazłam ślicznego szczurka z Częstochowy to trochę da lekko ale może akurat ktoś będzie jechał i by mi go przywiezie. Czekam na odpowiedz od właścicielki czy jeszcze ma do oddania Agutka bo tak się nazywa 

Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Agutek to niekoniecznie imię, zazwyczaj określamy tak kolor szczurka - zdrobnienie od agouti 

Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Z tego co patrzyłam, jeśli nie znalazłby się transport, dziewczyna mogłaby puścić szczurka konduktorką do Gdańska, bo jest bezpośredni pociąg Częstochowa-Gdańsk. Mogłabym Ci go odebrać w Gdańsku i wysłać drugą konduktorką, bo jest bezpośrednie połączenie Gdańsk-Koszalin albo Gdańsk-Kołobrzeg
Tylko że wyszłoby Ci 50 zł za całość, bo jedna przesyłka kosztuje 25 zł.

Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
O rany to strasznie dużo ! Czekam jeszcze na odpowiedz co do szczurka z Warszawy . Może było by bezpośrednie połączenie warszawa Koszalin i sama bym go odebrała. No i było by taniej .
Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Mamy drugiego szczurka od 4 dni. Dzisiaj z byłam u weterynarza bo zauważyłam ze Dickens ma dwie kropki na uchu i parę na ogonie okazało się ze ma świerzba. A Milton ma grzybicę
Leczymy się .

Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856
Re: Dickens - moje malutkie szczęscie
Moje kochane szczurki są nadal w trakcie leczenia. Przez pewien czas nie mogliśmy się przytulać zalecenie weta od dziś moje maluszki znowu swobodnie biegają po mnie i śpią w moim ubraniu.Koniec z izolacją. Są cudne.
Tu jesteśmy - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24856