
Nasza historia zaczęła się od momentu gdy Iwonka stwierdziła, że chce mieć jakieś małe zwierzątko. było to w maju zeszłego roku. od razu powiedziałam, że nie koniecznie chcę gryzonia w domu, ale jeśli już ma być to niech to nie będzie szczur bo ma okropny ogon. Parę dni później Iwonka przyniosła ze sklepu zoologicznego takie małe coś przestraszone w pudełku. oczywiście przyniosła szczurka. bałam się go dotknąć i powiedziałam, że nie będę się nim zajmować. nie znałyśmy płci, a pan w zoologu nie miał o tym bladego pojęcia, nawet bał się szczurka wyciągnąć z akwarium. no więc szczurek został nazwany Ciumek. po czasie stwierdziłyśmy, że skoro nie widać jajek to będzie to dziewczynka. została więc przechrzczona na Tusię i tak zostało

[URL=http://img168.imageshack.us/i/kopiazdjcia0031g.jpg/][IMG]http://img168.imageshack.us/img168/5007 ... 31g.th.jpg[/IMG][/URL]
na nietoperza
[URL=http://img29.imageshack.us/i/kopiazdjcia0005.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/67/kop ... 005.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img11.imageshack.us/i/kopiazdjcia0026aa.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/7291/k ... 0026aa.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img246.imageshack.us/i/kopiazdjcia0023.jpg/][IMG]http://img246.imageshack.us/img246/7968 ... 023.th.jpg[/IMG][/URL]
początki były trudne, Tusia była uparta i niechętnie współpracowała. Iwonka postanowiła szukać pomocy w internecie i trafiła na to forum. przeglądała wszystkie przydatne informacje i porady. postępy zaczęły być widoczne po 2-óch tygodniach. nawet ja zaczęłam się interesować małą. czas mijał, Tusia rosła i uczyła się nowych sztuczek. niestety gdy minęły 2 miesiące los sprawił, że musiałam się wyprowadzić i Tusia musiała jechać ze mną. spakowałam auto i pojechałam z nią do domu moich rodziców oddalonego o 350km. maleńka świetnie znoisła podróż ciekawsko spoglądając na szybko przesuwający się krajobraz. przebywałam z nią tam 4 miesiące. w tym czasie zdążyłam ją pokochać
[URL=http://img705.imageshack.us/i/zdjcia0119f.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/8809 ... 19f.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img7.imageshack.us/i/zdjcia0054f.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/3389/zdjcia0054f.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img13.imageshack.us/i/zdjcia0037bz.jpg/][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5867/z ... 7bz.th.jpg[/IMG][/URL]
sama zaczęłam dziennie przesiadywać na forum zgłębiając szczurze tajemnice

szczurka nie wyglądała na zabiedzoną i specjalnie wystraszoną. była to śliczna kapturka, niestety nie miała końcówki ogonka. musiała go stracić niedawno bo jeszcze miała schodzący strupek. nie znałam okoliczności w jakich go straciła - możliwe, że został przytrzaśnięty drzwiczkami od klatki.
wskoczyła pod moją kurtkę i spała w drodze do domu. po dotarciu na miejsce poznała Tusię. jakoś specjalnie nie interesowały się sobą. chciałyśmy ją ochrzcić imieniem Fobia, ale pozostałyśmy przy Czacza bo tak nazywano ją wcześniej. kilka pierwszych nocy spała w osobnej klatce. bez obaw buszowała pod kołdrą i podkradała nam jedzenie gdy tylko była okazja

[URL=http://img145.imageshack.us/i/zdjcia0019v.jpg/][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/9656 ... 19v.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img3.imageshack.us/i/zdjcia0021i.jpg/][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/6091/zdjcia0021i.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img14.imageshack.us/i/zdjcia0018xa.jpg/][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/3159/z ... 8xa.th.jpg[/IMG][/URL]
aktualnie myślimy o powiększeniu stadka, niestety warunki mieszkaniowe nie pozwalają nam na to

to by było w skrócie na tyle o naszych paskudkach. mam nadzieję, że nie zanudziłam
