Szcóreczka mamusi

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
dell610
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 14, 2009 5:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Szcóreczka mamusi

Post autor: dell610 »

Oto moja maleńka Ciapka (Ciapa, Ciapulka, Ciapulina).
Jest strasznym łakomczuchem i zaczyna się robić małym złodziejaszkiem ;)
Ciapa ma ok. 3-3,5 miesiąca i waży ok.225g. (dokładnie nie mogłam zważyć, bo to wiercipięta straszna). Czy to dobra waga? Nie chciałabym później jej odchudzać.
Mam prośbę niech ktoś z doświadczonych zerknie na fotki i napisze mi coś więcej o futerku i uszkach. Ja wiem tylko, że to kapturek, ale może Wy powiecie mi więcej. Z góry dzięki.
Pozdrawiam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: susurrement »

ale słodziutka :)
waga jest wg mnie w porządku. ale najważniejsze to szczurcię po prostu obserwować czy nie robi się zbyt okrągła. każdy szczurek ma inną budowę i o ile waga może z pozoru nie być zadowalająca to może się okazać, że szczuras wygląda bardzo dobrze i jest w formie :)
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: Vicka211 »

Śliczna ciurka :) Planujesz koleżankę dla niej? :)
Jest to czarny kapturek, uszka i sierść ma standardowe :)
A i jakie wymiary ma ta klatka?
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: Dorotka96 »

Wygląda jak moja Ciapulka :P Swoją też tak nazywam od czasu do czasu, ale imię ma inne. Milusia jest- więcej fotek! ::)

O znaczeniach i uszkach możesz się podszkolić TU. ;)
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
dell610
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 14, 2009 5:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: dell610 »

Koleżanka jak najbardziej będzie. Obecna klatka to ta http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=5&t=24934 ale w piątek będzie taka http://katani.pl/Inter_Zoo_Klatka_Squir ... p4353.html
Już napisałam, że przygarnę i może niebawem się uda.
A zdjęcia muszę zrzucic z aparatu, bo te to z komórki są. Może wieczorem dorzucę.
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: Nakasha »

Śliczny kapturek! :)

Klatka będzie akurat (nawet tak trochę na styk :P) dla 2 samiczek. Mam nadzieję, że uda Ci się szybko adoptować koleżankę. :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: pin3ska »

Super tytuł tematu :D
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
dell610
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 14, 2009 5:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: dell610 »

Dzięki za miłe słowa pod adresem mojego pyszczka. A co do tematu to tatuś (mój mąż) obraziłby się gdyby wiedział, że go pominęłam.
Przed chwilką Ciapinda porzarła mi najlepszą pościel. :'( Pogardziła spodniami od piżamy chłopa mego - wiadomo pościel w lepszym gatunku ;D Ale i tak ją kocham i nie mogę doczekać się 2 panny, choć jeszcze nie wiem kiedy i skąd do nas przybędzie.
Awatar użytkownika
LaCoka
Posty: 2049
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 3:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: LaCoka »

Oj wierz mi, że jeszcze z niejednym kompletem pościeli się pożegnasz :D
Śliczna dziewuszka, trzymam kciuki za koleżankę :)
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: sssouzie »

pin3ska pisze:Super tytuł tematu :D
też podziwiałam ten zmyślny tytulik ::)
kapturzynki są przepiękne!
wiem co mówię, u nas takie dwie ;D
szybkiego doszczurzenia życzymy! ;)

i miziańska dla kapturkowej piękności ślemy :-*
...czyż nie dobija się koni...?
dell610
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 14, 2009 5:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: dell610 »

Na Waszą prośbę dorzucam fotki Ciapulki. Malutka wreszcie zaczęła spać w hamaczku. Do tej pory tylko do niego wchodziła. Jak jest na wybiegu nie da się głaskać, nie ma na to czasu. :) Kiedy jednak śpi w domku mogę śmiało włożyć rękę i drapać ją pod mordką, za uszkiem i pod brzuszkiem. Czasem moje palce nagle stają się... najmiękciejszą podusią :D Nieraz mam ochotę wyciągnąc ją i wycałować, ale nie będę jej męczyć. Być może za czas jakiś sama będzie do mnie przychodzić na pieszczoty, bo uważam, że zwierza jak i człeka do niczego zmuszać nie można.
No dobra dość "gadania" czas na fotki.
Część z grudnia 2009 :

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Przełom styczeń/luty 2010 :

Obrazek
ObrazekObrazek

Zapraszam też do albumu. Jest tam troszkę więcej zdjęć. http://dell610.fotosik.pl/albumy/732760.html
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: Dorotka96 »

To na ciuchci jest bezbłędne. :D
Urocze stópeczki ma. :-*
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
dell610
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 14, 2009 5:40 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: dell610 »

Nowe wieści z Ciapulkowego życia.
16 luty 2010 - rewolucja mieszkaniowa ;) Ciapula dostała nową klatkę. Duuuużą klatkę. Co prawda miała poczekać na nową koleżankę, żeby się nie rozpanoszyć, ale ponad miesiąc nie mogłabym trzymać 2 klatek w pokoju. Co innego gdyby obie były zamieszkane :D
Po przeprowadzce malutka zaszyła się w domku i spała cały dzień. Wieczorem nie chciała wyjść. Może dlatego, że drzwiczki są dość wysoko? Nie... ta mała agentka czekała na mojego ślubnego. Jak tylko usłyszała jego głos od razu wdrapała się do wyjścia.
A, że to łasuch okropny to miałam nadzieję, że po skuszeniu kocią chrupką wyjdzie. Tym razem nie udało mi się jej przekupić. Myślę, że musi mieć czas na poznanie nowego mieszkanka. Nad ranem wyraźnie słyszałam jak się wspina po kratach i wchodzi do hamaka.
Niedługo (czyt.po wypłacie męża) kupimy jej rurę i coś na półki. Może zbiorę się w sobie i uszyję taki szmaciany domek... Kto wie... O ile moje Paszczaki (dzieci) nie będą za dużo rozrabiać.
Udało się też "zdobyć" koleżankę dla mojej niuniulki. Przybędzie do nas z Łodzi od Dulcissimy. Jednak transport dopiero na koniec marca. Mam nadzieję, że do tego czasu starczy Ciapce nasze towarzystwo.

Mam pytanko. Co sądzicie o przycinaniu pazurków szczurkom. Mała ma takie igiełki, że czasem nawet przez ubranie czuje. A potem chłop sie mnie pyta kto u mnie był ;D bo mam podrapane plecy albo ramiona. Ja sama jej nie obetnę. Boję się zrobić jej krzywdę, bo to małe żywe srebro.
mart
Posty: 8
Rejestracja: sob sty 16, 2010 12:01 am

a propos pazurow

Post autor: mart »

jak mala ma takie ostre to raczej trzeba przyciac. najczesciej sciolka jest za miekka i podloze po ktorym chodza nie sciera pazurow. ja mam 25 szczurow i wsztystkie sa spokrewnione - babcia, syn, 2 corki i ich 13 synkow i 8 coreczek,a kazde z nich ma inne podejscie do manikiuru i pedikiuru - niektore same sobie obgryzaja - widzialam na wlasne oczy, a niektore nie i wtedy jak zaczynaja drapac za bardzo przy wspinaniu sie na mnie, prosze mojego mezczyzne zeby je obcial. my mamy podzial rol - ja sprzatam klatki i karmie dwa razy dziennie, a on daje smakolyki, robi manikiur, pedikiur i zębikiur - zeby to jego specjalnosc. potrafil obciac za dlugie pazury ciezarnej szczurzycy (nie wolno jej juz bylo wtedy trzymac w rekach) jak sie wspiela na klatke , zanim sie zdazyla zorientowac. ja nie umiem ich przytrzymac, bo sie boje ze za mocno scisne, a jak za slabo trzymam to sie boje ze zrobie krzywde bo sie rusza. pazury daje rade, ale powoli i w pocie czola i koncze cala podrapana, a poniewaz mam egzeme na rekach to czasami placze z bolu ;) . polecam maly obcinak do paznokci. najlepiej jak szczur jest zaspany - czyli w dzien, wziasc go z zaskoczenia, przytrzymac szczura srednio a lapke zdecydowanie i obciac tylko tyle, zeby jeszczse kawalek z koncowki zostal. zdarzalo nam sie troszke za daleko obciac jak sie wyrywaly, ale nigdy nie bylo problemu z infekcja. zawsze jeszcze mozna isc do weta. jednym slowem trzeba obciac jesli szczur sam nie obgryzie, bo bedzie mu ciezko chodzic, a przede wszystkim zaczna pojawiac sie strupki szczegolnie w okolicy lopatek, bo szczur jak to szczur - drapac sie musi, a jak pazury za dlugie to sie kaleczy, a jak sie kaleczy to sa strupy, a jak sie goi to swedzi, a jak swedzi to szczur sie drapie i tak w kolko macieju. sprobuj przynajmniej zrobic to sama, bo niestety co kilka tygodni trzeba to robic i moze byc Cii ciezko za kazdym razem szukac pomocy. zycze powodzenia.
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: Szcóreczka mamusi

Post autor: Rhenata »

ja biorę ciury na kolana kładę bokiem przy brzuchu, łokciem odgradzam drogę a w rękę biorę łapkę i cyk cyk, i druga strona to samo...dwie ciury same sobie chyba obgryzają bo maja te paznokcie bardzo krótkie...reszcie muszę przycinać czasami
nie wolno za krotko bo wtedy krzywda murowana
lepiej żebyście się sami nauczyli to robić sprawnie bo co chwilkę latać do weta nie ma sensu

a jaka klatkę sprawiłaś ? dawaj zdjęcia ;D
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”