Piszę, bo moja mała Kuńdzia miała wczoraj dziwne przejścia z brzuszkiem. wszystko trwało jakąś godzinkę, dwie. Już jest wszystko w porządku, ale wczoraj dziewuszka dziwnie się wiła... co chwilę się wyciągała,a jak starała się przejść kawałek to po chwili dziwnie wciągała brzuch (jak wymiotujący psiak) Brzuszek był miękki i normalnej wielkości. I minę też miała niezadowoloną... ale gdy miałam już jechać z nią do weta to wtuliła się w Dziunie i usnęła... Okropnie się przestraszyłam... Poza dziwnymi skrętami wszystko było normalnie: piła, a jak podstawiłam trochę jedzenia to rzuciła się na nie jak zwykle. Obserwuje ją uważnie, ale już normalnie skacze, biega, dokucza innym. Wczoraj podałam jej miętkę do picia i troszkę pomasowałam brzuszek (tyle na ile mi pozwoliła)... Co to mogło być? Niestrawność? (do jedzonka dostają wszystko, prócz mięska: ziarna, sałatkę, makaron, śmietankę - wczoraj)
Dziękuje za jakiekolwiek informacje
Problemy z brzuszkiem - co jest?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Problemy z brzuszkiem - co jest?
Śałaty ze sklepu nie powinno sie dawac - jest pryskana.
Myslalam o zadławieniu, ale gdyby sie zadławiła to chyba by nie chciala wtedy raczejjesc...
Myslalam o zadławieniu, ale gdyby sie zadławiła to chyba by nie chciala wtedy raczejjesc...
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Problemy z brzuszkiem - co jest?
idź do weta najlepiej zadzwoń do Hematowetu i umów się na wizytę z dr. Soszyńską lub dr.Puławskim
dr. Soszyńska czasem jak sprawa okazuje się niczym strasznym to za wizytę potrafi wogule nic nie wziąść
a jak pujdziesz do Weta to i ty się uspokoisz
dr. Soszyńska czasem jak sprawa okazuje się niczym strasznym to za wizytę potrafi wogule nic nie wziąść
a jak pujdziesz do Weta to i ty się uspokoisz
Re: Problemy z brzuszkiem - co jest?
moja Budyniowa też miała coś w tym guście- zadławila się wtedy jakimś kawałkiem jedzonka. z tym,że nie było skrętów brzuszka, a tylko przełyku.ale być może,że Twojej szczurce coś po prostu głębiej wpadło i może stąd ten brzuszek. w końcu szczury nie wymiotują...
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: Problemy z brzuszkiem - co jest?
Dziękuje wszystkim za pomoc... myślę że coś mogło mojej małej się w żołądku posklejać... Do weterynarza i tak się muszę przejść bo dziewczyny już pół roku nie były i przyda się im malutki przegląd ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)