szczury.org

Wiem, że być może wywoła to gwałtowną falę protestów , ale ja czasami daję swojej Maszy kość z kurczaka do obgryzienia. Uwielbia chrząstki, a starając się dostać do szpiku, uzupełnia minerały i ściera ząbki. No i świetnie się przy tym bawi...

no i popieram :-) szpik jest bardzo odzywczy, serio, a chrzastki to kolagen, beda szczurki dzielnymi skoczkami bez kontuzji :-) moja szczurzycka uwielbia jajko gotowane ze skorupką :-) dziwie sie ludziom, którzy nie daja mięsa szczurkom, mięso to żródło bardzo wartosciowego BIAŁKA , nie zastapi tego jakas karma witaminizowana

Philo...nie, zebym byla od razu "fala" protestow, proponuje jednak dac kosc z innego mieska - nie drobiu. Kosci drobiu, w przeciwienstwie do innych maja to do siebie, ze czesto zamiast sie scierac - dziela sie podluznie - co moze spowodowac polkniecie wiekszego kawalka i zastanie sie w jelitach, przebic je, zastac w gardelku (czego nie zycze) i udusic malucha.

Wiem o czym piszesz. Z tego powodu nie powinno się podawać kości z drobiu psom, gdyż kostne "igiełki" mogą poranić przewód pokarmowy. Z tym, że szczurek dobiera się do kości nie gryząc ją, a ścierając, co raczej uniemożliwia powstanie takiego niebezpieczeństwa. Ale oczywiście, w przypadku naszych maluchów ostrożności nigdy nie za wiele.

Też skorzystam bo nie dawłam szczurasowi takich specjałów Hehe bałam sie jakos ze cosik mu si stanie ale widze ze nie ma czego

A moj Ancymonek wyzera z suchej karmy najchetniej.... psia karme Walthama.... Prosze na mnie nie krzyczec:
1. nie dostal worka - co jakis czas dostaje dwie malutkie chrupki
2. to jest specjalna karma weterynaryjna dla 'watrobowcow' wiec nie ma tam zbyt wiele tluszczu
No i jeszcze gdzies przeczytalam o 'leczniczych' wlasciwosciach vibivitu... dobrze ze nikt nie widzial z jaka minka dzielilam zawartosc torebki na osiem czesci hue hue hue

Obiecuje nie zakladac Filipowi kolczatki ani kaganca a na spacerek.... no to jeszcze jest duuuuzo za wczesnie i zdecydowanie za chlodno.

:?: :?: czy mozna - bedac Szczurkiem - myc sie przez pol godziny :?: :?: Dobrze, ze to nie jest hodowla futerkowa [brrr] bo bym sie bala, ze 'sie poprzeciera' :lol:

Ludzie, nie raz to pisałam ale napiszę jeszcze raz: NIE WOLNO podawać szczurowi kości z drobiu! jedynie chrząstki!
Kostki z kurczaka dzielą się podłużnie co znaczy tyle, iż nie dają się zetrzeć a jedynie ułamują mikrodrobinkami i mogą poważnie uszkodzić układ pokarmowy - żołądek, przebić jelita lub je zapchać, da się usunąć jedynie operacyjnie a niestety szczury mówić nie umieją i prędzej odejdą z wycieńczenia organizmu robiąc rzadkie krwawe kupki kilka dni przed - lub nie robiąc ich wcale..
Dobre są kości z wołowiny i wieprzowiny - na chwilę wrzucone do wrządku by wybić bakterie.

[quote="Ania"]Kostki z kurczaka dzielą się podłużnie co znaczy tyle, iż nie dają się zetrzeć a jedynie ułamują mikrodrobinkami i mogą poważnie uszkodzić układ pokarmowy - żołądek, przebić jelita lub je zapchać, da się usunąć jedynie operacyjnie a niestety szczury mówić nie umieją i prędzej odejdą z wycieńczenia organizmu robiąc rzadkie krwawe kupki kilka dni przed - lub nie robiąc ich wcale..[/quote]
Nastraszyłaś mnie... :shock: sama nie wymyśliłam tego zeby dawać szczurasom kosci ze skrzydełek, ale przeczytałam na stronie internetowej, nie pamiętam teraz adresu ale bynajmniej nie pisał tego lajkonik. Słyszałam ze zakaz podawania kosci z drobiu dotyczy psów, które połykaja pokarm szybko, prawie nie gryząc, a i to tyczyło sie tylko długich kości udowych, nie drobnych kostek ze skrzydełek. Szczury skrobia kostki siekaczami, nie zauważyłam zeby powstawały przy tym ostre odłamki mogące uszkodzić jelita. Do niedawna moje ogony dostawały gotowane miesko i po kostce, wcinały wszystko i jakoś nic sie nie stało. Ale na wszelki wypadek odstawie im qrczaka zwłaszcza ze sama tego nie jadam, lepiej nie ryzykować. Dzięki za ostrzeżenie

Być może nie pisał tego laik ale mojemu znajomemu szczur udusił się właśnie kością z kurczaka, której dobrze nie starł przed połknięciem - jak szczur łakomy to wiadomo, często połyka płatki mięsa nie rozgryzając ich a tam może ukrywać się kawałek kośc oderwany razem z mięskiem dlatego wg mnie lepiej samemu oddzielić mięsko od kości i podać szczurasowi samo mięch (jeśli mowa o drobiu).
Pamiętnemu szzczurowi kość przebiła narządy oddechowe i nijak nie było szans na wyciągnięcie kości nawet przez odkrztuszanie u szczura :/
Ja sowim nie daje kości drobiowych wcale (ze strachu, ale wiem, że chrząstki nie szkodzą) za to dostają czasem wołową albo wieprzową

Wydaje mi się, że mogła to być strona [ciach!] (to nie reklama- nie podałam adresu ). Jedyne sprawdzone źródło informacji to ta strona a www o szczurach przeglądam często i wiem czego się spodziewać... Większość poprostu to bzdury.
Pozdrawiam

Nie, to była strona anglojezyczna. A co do głupot to masz całkowitą rację - nie mówie juz o rewelkach typu długosc zycia szczura 7 lat, ale gdzies znalazłam informację, ze szczur jest typowym samotnikiem i jako taki moze byc trzymany w pojedynkę :shock: Pewnie ze moze, jesli właściciel poswieca mu odpowiednio duzo czasu, a tak ktoś sobie przeczyta i bedzie mu sie wydawało ze szczur bedzie przeszczęsliwy tkwiac samotnie w klatce cały dzień. Phiiiiiiiiiiiiiii.

ja tez czytalam ze mozna dawac kosci kurczaka ale nigdy nie dawalam bo na logike wydawaly mi sie nie bezpieczne

KOŚCI Z KURZAKA SĄ NIEBEZPIECZNE DLA PSÓW, TYM BARDZIEJ DLA SZCZURA !!

Kości te się rozdwajają !! Ostre odłupione części mogą się powbijać w pyszczek, a nie daj Boże zranić układ pokarmowy !!

NIE DAWAJCIE SZCZUROM KOŚCI Z KURCZAKA !!

Moje szczury dostają od czasu do czasu kości z kurczaka.Zauważyłam jednak,że nie są zainteresowane kością samą w sobie ale jej miękkimi częściami.Zjadają tylko mięso i chrząstki.Kości z klatki wyjmuję idealnie obgryzione.

to juz lepiej wygotowac jakas wolowa gosc i im dac jak juz tak bardzo chcecie karmic szczury koscmi, Beza woli samo miesko