No to chyba najwyższa pora na mnie. Przez wiele lat przewijały się przez mój dom za sprawą młodszej siostry szczury, chomiki, myszoskoczki, myszy. Ja jakoś najbardziej upodobałam sobie szczurki i piesa.
Psica Aza (jak ktoś nie kojarzy psica to płeć żeńska od psa bo to niegrzecznie do kogoś per suko mówić

Pojawiła się u mnie w domu 7 lat temu, przygarnięta przez nas z Krakowskiego Schroniska dla Zwierząt. Te oczy, ten pyś i ten śmieszny ogon... Miłość obustronna od 1 wejrzenia.

Siostrzyczki szczurki Kropka i Kreska
Trafiły do mnie w pewien deszczowy poniedziałek, pare dni wcześniej odeszła moja ukochana wredotka szczurza o imieniu Bajzel, szczurzyce z miejsca podbiły moje serce, chociaż wciąż sa na pół dzikie to z pomocą przyjaciół z forum staram się je oswajać.

Bajzel za TM [*][/color]
Kreska - zdominowana przez Kropkę bardzo ciekawska i niezwykle przyjacielska. Ma łebek pełen zwariowanych pomysłów i straszny z niej głodomor.

Kropka - uosobienie dzikusa zupełnego, moja samiczka Alfa, dominująca wszystko co się rusza (Kreska) i co sie nie rusza (miska na jedzonko), śpioch, z wielkimi upodobaniami do wszelakich drabinek, hamaków i wszystkiego na czym można się bujać. Wedle zadady " Bujaj sie Kropka, bujaj".

cdn...