szczury.org

A truskawki mozna podawac? ostatnio dostal czeresnie to wcinal strasznie chociaz martwilam sie ze moze pestke probowac pogryzc i zabki polamac.. Truskawke raz dalam i rozpackal cala w dodatku wywlokl z klatki i caly dywan czerowny byl ;P noi nie za bardzo mu smakowala/// Ale czy nie sa one w jakis sposob szkodliwe???

Truskawki oczywiscie jak najbardziej można podawac,ale na pewno nie te pryskane tylko najlepiej z własnego ogródka.

ja daje floydowi truskawki tzn dawalam bo ostatnio mielismy ich strasznie duzo rodzice codzenie kupowali i Floydowi poprostu sie znudzily


co do czeresni to ja tez dalam i floydowi chyba najbardzej wlasnie na tej pestce zalezalo bo jak do niej doszedlto chrupal i chrupal mimo tego ze dalam mu jeszcze inna cala smiesznie ja sobie obral

Moje dziewczynki uwielbiaja owoce; jedza trudkawki, poziomki, maliny, jagody, czereśnie...

moja Zuzanna truskawki tylko muśnie języczkiem, bardziej woli już poziomki

Moje szczurki szamią truskawki, ale tylko te najbardziej dojrzałe. Później mają brudne pyszczki i wyglądają jak drakule Truskawki mają wiele witamin, dobrze jeśli szczur ma do nich dostąp i... chce je jeść

A mój jak czuje truskawki to się tyłem do mnie odwraca. HeHeHeHe pokazuje gdzie je ma ;]

a ja ostatnio poczestowalam fetuske truskawka rpzdyźdana ze smietanka i cukrem,tak lizala i lizala,a truskawke tak jakos omijala,az ta spadla z lyzeczki ...nalozylam ja spowrotem i podsunelam ja fetusi pod sam nochalek,a ta capnela ja lapka i wuwalila na ziemie,po czym wrocila do smietanki... :?

Chyba jednak śmietanka nie jest wskazana w dużych ilościach.

Moje dostają śmietankę codziennie,bo absolutnie w niczym innym nie chcą jeść lekarstw.Rozpuszczone bestie.

Ja mam koło domu pole truskawkowe, to zawsze po malutkiej truskawce każdy ogonek zostanie, jak jedzą to im się uszy trzęsą Tylko najgorsze jest to że po truskawkach szczury mi sikają na czerwono

Co innego lekarstwo ze śmietanką, a co innego śmietanka dla samej przyjemności szczuraska. A to może stać się nieprzyjemną niespodzianką...

Ja aby zmobilizować Aru do jedzenia daje jej nawet kawaleczek parówki do jedzenia, cóż mam zrobić jak nie chce jeść...

ale smietanaka to byla tak w ramach smakolyku,na lyzeczce...bardziej jednak chodzilo mi o ta truskaweczke(mi ale nie jej,hehe)...nie przekarmiam jej slodyczami,nie ma obawy

truskawki jak najbardziej osttanio nawet z mamą pognitłam truskawki dodałam wyżkę śmietany wymieszałam i amroziłam. na następny dzień mialam wspaniałe lody, a co więcej szczuras je pokochał (jednak zanim mu troszkę dałam - czekałam aż się nieco roztopiły) naprawde świetny deser polecam nawet dla spróbowania szczurasowi szczególnie w ciepłe dni

[quote="Zuszka"]ostatnio dostal czeresnie to wcinal strasznie chociaz martwilam sie ze moze pestke probowac pogryzc i zabki polamac[/quote]
szczury potrafia nie takie rzeczy zestrugac na wiorki; moje dostaja np. orzechy w lupinach i nie trzeba dlugo czekac, zeby je rozgryzly. Natomiast z pestkami lepiej uwazac z innych powodów - zawieraja kwas pruski, ktory jest szkodliwy dla zdrowia, przynajmniej dla ludzi. Kwas pruski uwalna sie w czasie fermentacji, np. przy robieniu przetworów, nie wiem jak jest z pestkami surowych owoców, wiec wole nie dawac pestek w ogole.
A truskawki to moim wybrednym ogonom sie cuś przejadly... na poczatku jadly wszystkie, potem trzeba im bylo wybierac takie malutkie, slodkie, a w koncu wszystkie zaczely ladowac w kuwecie :/ za to o truskawki mix z jogurtem i cukrem gotowe sie pozabijać wczoraj dalam im kubek do wylizania; obie naraz próbowaly wepchac sie do kubka, a kiedy wylazly, mialy truskawki na ryjkach, lapach, uszach...