Po bardzo długim czasie nieobecności pojawiam się ze smutnymi wieściami, odszedł od nas nasz Mały Wielki Przyjaciel, chorował na serce, choroba po ujawnieniu się bardzo szybko postępowała, walczyliśmy o jego życie 2 tygodnie, przez chwilę było lepiej, ale czuliśmy że jego serducho długo już nie wytrzyma...
...widok pustej klatki tak bardzo boli
Śpij spokojnie mój Maleńki [*]
Misza (4 mies.), Bobek ( 1rok 10 mies.) [*] [*] - na zawsze w moim sercu
Jeszcze raz dziękuję Ci susu za wszystko co dla nas zrobiłaś, za opiekę nad Bobkiem w maju rok temu i za polecenie doktor Jałonickiej, dzięki której choć na krótką chwilę zdołaliśmy ulżyć cierpieniom Bobka
Misza (4 mies.), Bobek ( 1rok 10 mies.) [*] [*] - na zawsze w moim sercu
Stadko:Kometa, chu chu (czuczu)
Po drugiej stronie tęczy: Lejla (30.08.2009 00:33) Kalwi (26.04.2010 04:19) Nirvana (06.08.2010 06:00) Remi [Pulpeciacho] (06.11.2010 17:20) Nikola [Najka] (24.02.2011 12:30) [*][*]Nela(17.04.2012 02:09) biała pereła[*] Na zawsze w naszych sercach
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek. za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.