Wielka zmiana

[motylekann23]

Moja szczurkowa na początku gryzła,potem postanowiłam,że częściej się będę nią zajmowała,włącznie z przytulaniem,głaskaniem i bieganiem po moim pokoju i łóżku i to zadziałało.
Podczas zabawy lekko podszczypuje ją za futerko,natomiast ona lekko mnie gryzie,albo liże,zdarza się,że przewraca się na brzuszek,żebym mogła ją pogłaskać:) Ciężko mi było na poczatku określić,czy jest to gryzienie wskazujące zabawę,czy może agresja,ale wiem już,że to była jedynie zabawa.

Ostatnio nawet zasnęła ze mną na łóżku,przytulona do mnie:) Co było takie słodkie,a potem po obudzeniu pocałowała mnie.
Warto było czekać na taką chwilę:)

Teraz nie gryzie mnie już jak wkładam jej ręce do klatki,bo od razu momentalnie poznaje mnie po zapachu.
Jeśli chodzi o karmienie: kupuję jej teraz bobovita- mięsko z warzywami,który stanowi dla niej dodatkowe źródło białka i witamin.
Daję jej: pokarm podstawowy,chrupki owocowe,plus raz dziennie bobovita,zdarza się też,że poczęstuję ją: malinami,jogurtem,serka żółtego już nie za bardzo lubi.

Dzięki temu karmieniu jest bardziej energiczna,szczęśliwa i przybyła na masie,choć wcześniej była b.chudziutka.


Pozdrawiam

[Kameliowa]

noooo ale co w związku z tym?

poza tym szczury to zwierzęta stadne i powinnaś trzymać min 2 tej samej płci.

[motylekann23]

Kiedyś włożyłam do klatki mojego szczurka ,szczurka maskotkę i wiem,że nie mogłaby mieć towarzyszki,bo ta maskotka na drugi dzień była cała poszarpana. Poza tym nie chcę jej rozmnażać,więc będę ją wychowywała samą.


Pozdrawiam

[Arabela666]

Bo to nie był szczurek tylko rzecz którą dobrze się gryzie. Tym lepiej bo szczurek się nudzi. Myślę że nie miała pojęcia że ma kształt szczurka i ma jej robić za koleżankę...

[Paul_Julian]

Kiedyś włożyłam do klatki mojego szczurka ,szczurka maskotkę i wiem,że nie mogłaby mieć towarzyszki,bo ta maskotka na drugi dzień była cała poszarpana. Poza tym nie chcę jej rozmnażać,więc będę ją wychowywała samą.


Pozdrawiam

Nie rozmnazamy szczurów. Adoptujemy szczura tej samej płci, a wczesniej czytamy dział oswajanie. Maskotka to nie szczurek. Czy Ty chciałabyś miec za towarzystwo lalkę?

[Izold]

Ja wkładam szczurom maskotki do klatki, które zawsze są poszarpane, a w niej robią sobie urocze gniazdko.
I co, samiczek jest dwie, samców cztery. Gryzą maskotki, rolki po papierze toaletowym i co? to oznacza że nie mogą mieć towarzystwa, bo nudzi im sie w nocy i szarpią pluszaki? tak, na pewno twoja szczurka kiedy zobaczyła maskotke powiedziała "oho, to szczur, nie lubie szczurów, muszę go zniszczyć". Nie. ;] Po prostu jej się nudzi.
Oczekiwałaś że co, że będzie sie do niego tulić mysląc że to prawdziwy szczur?
Zaadoptuuj jej koleżanke, i przestań wymyślac jakieś bezsensowne powody dla którego szczurka ma być samotna. Kup sobie maskotke, i sobie z nią siedź, fajne towarzystwo, no nie?
Czasami gdy czytam niektóre posty naprawdę opadają mi ręce. Nogi w zasadzie tez.

[Izold]

edycjo?
Więc tak. szczurów nie trzymamy parkami samiec+samiczka, no chyba że samiec wykastowany, lub samiczka wysterylizowana.
śmiem twierdzić że po prostu kupiłas szczura bo fajnie i modnie, i nawet słowa o nim nie przeczytałaś, wiesz tylko że ama ogon, cztery łapki i fajne wąsy. Ja nie wiem o szczurach wszystkiego, ale wiem że duzo . chociażby Podstawowe rzeczy czyli to że trzyma sie ich w stadku co najmniej dwu szczurkowym.