Strona 1 z 2

Kruffka

: sob lip 31, 2004 1:57 pm
autor: Mada
W ciągu ostatnich tygodni żegnam się już z drugim ogonkiem. Najgorsze jest to że miała objawy podobne do Dziuby. Lekarze nie mają pojęcia czy to wirus.
Z Kruffką znałyśmy się krótko bo od marca, od momentu kiedy zabrałam ją i jej towarzyszkę Bezę ze sklepu zoologicznego.
Dziewczyny były takie wesołe, a teraz została tylko Beza i Kreciu.
Boję się bo nie wiem co będzie z moimi pozostałymi ogonami. Wynik sekcji poznam dopiero za 2-3 tygodnie, a ta choroba zabija w tydzień. I co tu robić?
Cieszę się że Kruffka spędziła resztę swoich dni w domu, a nie w ciasnej klatce w zoologu. Serce mi pękało jak widziałam ją chorą, a dziś pękło bo nie udało sie jej uratować. :cry: :cry:

Kruffka

: sob lip 31, 2004 2:01 pm
autor: jokada
poznałam ją, była u mnie przez jakies dwa dni...
była przemiłym szczurem
jest mi koszmarnie przykro :(

Kruffka

: sob lip 31, 2004 2:04 pm
autor: ania85
dobrze że chociaż ostatnie dni spędziła w ciepłym kochającym domku...
miała szczęście że trafiła do Ciebie...

Kruffka

: sob lip 31, 2004 2:56 pm
autor: Azi
Bardzo mi przykro :( :( :(

Wierze, ze z pozostałymi dwoma bedzie ok :)

Kruffka

: sob lip 31, 2004 3:04 pm
autor: maala
przykro mi

Kruffka

: sob lip 31, 2004 3:49 pm
autor: Agata.
Wspolczuje.... Mam nadzieje, ze sekcja cos pokarze i z Krecia i Beza bedzie wszystko dobrze...

Kruffka

: ndz sie 01, 2004 2:34 pm
autor: DolinaMuminkow
:cry:
pozdorow od nas reszte szczurzakow, niech sie nie daja wirusowi :!:

Kruffka

: ndz sie 01, 2004 5:53 pm
autor: IVA
:cry: :cry: :cry:

Kruffka

: ndz sie 01, 2004 7:44 pm
autor: moni
trzymaj się

Kruffka

: ndz sie 01, 2004 9:25 pm
autor: sachma
bardzo mi przykro.... :cry:

Kruffka

: ndz sie 01, 2004 9:28 pm
autor: Eruntale
nie wiem co napisać, bo nic nie pocieszy cię w Twoim smutku...tymbardziej że nie wiem co możesz czuć, ponieważ Dżuma jest moim pierwszym ogonem...współczuję tak bardzo jak potrafię...

Kruffka

: pn sie 02, 2004 6:08 am
autor: Ania
Przykro mi :( Poraz kolejny... :(

Kruffka

: pn sie 02, 2004 3:21 pm
autor: ESTI
Mada, bardzo mi przykro. :(

Mam nadzieje, że nic nie będzie Twoim 2 skarbeczkom.
Napisz co Wojtyś powiedziałą...

Kruffka

: pn sie 02, 2004 4:10 pm
autor: OlaA
wpolczuje :(

Kruffka

: pn sie 02, 2004 10:41 pm
autor: Mada
Dzięki wszystkim za słowa otuchy. Miło wiedzieć, że są osoby które rozumieją ból po stracie szczurasa.