szczury.org

Witam, wreszcie namówiłem rodziców do 2 szczurka. Szczurek jest mały i młody oraz sympatyczny . Starszy szczurek to Lira (wielkością średnia). Gdy kupiłem maleństwo najpierw wziąłem na kolanka i przyzwaczajałem, potem wpuściłem maleństwo i Liry do nowej klatki (nigdy jej nie widziały, czyli teren neutralny). Na początku malec naskakiwał na starszą samiczke, wszystko było ok.
Szczurzyca starsza zaczęła lizać maleństwo, wąchały się w okolicach odbytu, po chwili Lira nie zwracała uwagi na szczurka.

Po 5 minutach wąchania klatki maluszek zaczął się bać Liry. Oto zdjęcie:

Lirunia nadal zwiedzała spokojnie klateczkę. 2 min potem Lira zaczęła podchodzić do maleństwa bokiem, puszyć futerko, stawać na samych palcach i przesuwać młodzianke w strone rogu, młodzianka zaczęła stopniowo uciekać, potem stał w miejscu na 2 łapkach i serce mu waliło. Oto zdjęcie tego stania:

No i Lira zaatakowała jak wąż dusiciel (z boku za szyją), piski były i interweniowałem. Lira odrazu przestała. Drugi atak nastał po 5 minutach. Maleństwo chyba straciło kawałek sierści (coś spadło w trakcie bujki). Maluszek miał dziurke w nosku i krew leciała (Lira pewnie pazurami tak zrobiła)

Dzisiaj puściłem je na łóżko i znowu to samo,

Co mam robić?

http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149

poczytaj tu.

zanim wsadzisz dwa szczury do klatki musza sie najpierw dobrze poznac i polubic na NEUTRALNYM terenie czyli takim ktorego ŻADNA nie zna, potem trzeba bardzo dokładnie umyc klatkę, zeby starsza samica nie uwazala jej za swoja i poprzestawiac rzeczy, wyjac domki (zeby nie bylo o nie bojki)

samice beda musialy tez ustalic hierarchie a to moze troche potrwac, w zaleznosci od tego ile czasu pierwsza samica byla sama

o co opisujesz wyglada groznie,musisz bardzo uwazac . Postawilabym klatke z maluszkiem kolo klatki ze starsza szczurcia, ale w bezpiecznj odleglosci. na poczatku starsza moze fukac na malucha w klatece , ale po jakims czasie pwinna sie przyzwyczaic do jego zapachu ( ok tygodnia) , potem moesz sprobowac laczyc podkontrola, w ym czasie wymieniaj szczurki szmatkami , zeby poznaly swoj zapach i przestaly kojarzyc go jako cos obcego.

gietkafredka Klatka była neutralnym terenem, żaden szczur jej nie widział. Domek tam był z hamakiem, o tym nie pomyślałem.

hey.

Mysle ze musisz im dac troche czasu malutka bedzie lgnela do starszej taka kolej rzeczy. Spokojnie i nie nerwowo.
Ty musisz byc opanowany czytalam kiedys ze najgortsze jest jak wlasciciel panikuje bo czasami nic sie nie dzieje a my juz jestesmy przerazeni. Spokojnie po malu nawet daj im kilka dni na poznanie sie ze soba.

Wreszcie sie uda.

Polecam watek o laczeniu na moje zdziałał cuda juz pierwszego dnia byly ze soba w klatce.

Pozdrawiam powodzenia

merch Dziękuje za radę, zastosuje się do niej. O szmatkach to wyczytałem, zamiast tego dałem skarpety. Zrobiłem jeszcze tak, że tam gdzie mieszkała Lira, dałem maleństwo i odwrotnie.

potrzebuja czasu, to stanie to proba dominacji zadna sie nie chce poddac moje dziewczyny walczyly ze soba miesiac :C podczas ktorego podejmowalam 3 proby laczenia z odstepami kolo tygodnia, w koncu sie udalo, zycze powodzenia

Dobrze, odezwe się w tym temacie po tygodniu, lub jak coś pujdzie źle.

a ja się wypowiem na inny temat.

Ta klatka jest nieodpowiednia. Metalowe pięterka są najgorsze. Jakie ma wymiary?

Lira dostała żądzy mordu

Więc natychmiast je rozdziel do osobnych klatek! Nie ma co ryzykowac.

Są w oddzielnych klatkach, przez klatke Lira chce ją ugryść.

postaw klatki w bezpicznej odleglosci zeby nie odgryzla ogonka, lapki itd

Ten młody szczurek jest całkiem sprytny, nie podchodzi tam

Ale nie ma co ryzykowac . W spisie tresci http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=10242 jest kilka tematów pt. Starszy+ młodszy . O samiczkach też . Zajrzyj, poczytaj...