Dzisiaj jak wróciłam ze szkoły znalazłam mojego Kajtka martwego.Miał cały pyszczek zakrwawiony i na kuwecie było sporo krwi. Nie mam pojęcia co się stało.Jego ostatnie zmagania są opisane w tematach
on był naprawdę jedyny w swoim rodzaju. On jak chciał być wzięty na ręce to wchodził na stopę robił stójkę i się patrzył na człowiek. łaskotał często przy tym wąsami i łapkami. Jak miało się na sobie spodnie z odpowiedniego materiału to nawet wskrabywał się po nich do góry. . Żaden inny szczur nie będzie tak robił na pewno. Wszystko bym zrobiła żeby jeszcze raz poczuć to jego łaskotanie.
Alex[*][/color][/b] i Marty[*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldood 11.11.10Belusia[*][/color][/b] od 08.04.11Jinxxod 24.05.12Sykes i Dannyod 25.09.12