Przedstawiam wam moje zwierzątka po za szczurkami :
1. Daila(czyt.Dajla) - biszkoptowy labrador retriever , suka . Urodziła się 25 Maja 2009 r. Pochodzi od ludzi , którzy raz rozmnożyli swoją sukę bo nie była kastrowana. W miocie było ich razem 9 , `chłopacy` mieli różowe noski a `dziewczyny` czarne
. Była najciemniejszą suką z miotu . Jest grzeczna i bardzo bardzo bardzo ... cierpliwa , ehh... co mój 4-letni kuzynek z nią wyprawia a ona nic tylko się cieszy 
Umie kilka komend , np. proś , ukłon, siad, łapa , waruj(leżeć) , zostań itp. Uwieeelbia śnieg i biegac i bawic się i ciągnąc sanki na śniegu . No i taka jest ta moja kochana Dailusia ... ale nie obyło się też bez gryzienia butów mojej mamy 
oczywiście jak była mała :]2.Reks- w sumie to nie wiem kiedy się urodził , ale to było w wakacje 2007r . Jest psem i niestety jest na łańcuchu , kiedyś sobie biegał ale pies mojej kuzynki nauczył go uciekac a czasami przychodził tak pogryziony i stwierdziliśmy razem z babcią , że lepiej będzie dla niego jak jest na łańcuchu . Z wyglądu to taki typowy kundelek . Jest kochany i słodki , czasami chodzimy na spacery ale czasami bo strasznie ciągnie choc nie jest wielki . Reksiu jest połowe mój a połowe babci
.3.Puszek / Ares - dla mnie Puszek , jest wieelki i silny . Ma niecałe 10 lat. Jest to pies babci , ale też go przedstawię . Też jest kundlem . Miał być brązowy i miał mieć piękną sierść po `mamie` , ale cóż cały `tata` . Czyli wielki , czarny i baaardzo chudy , chociaż je dużo. Kiedyś jeszcze go głaskałam i w ogóle , a teraz się boję . Gdy przybliżasz rękę , żeby go pogłaskać on staje bez ruchu i patrzy tymi brązowymi oczkami i siwą mordką .
3.Figiel- czarno-biały kotek , daty urodzin też dokładnie nie znam , ale wiem , że ma niecały rok. Jest od mojej cioci i jest samcem. Taki miziak z niego ! Straasznie lubi sie przytulac i byc głaskanym. Mieszka w stajni , gdyż dziadkowie nie tolerują zwierząt w domu (a pod przymusem mieszkają z dwoma szczurami i psem Dailą)
.4.Sheila- ma około 5 miesięcy , pochodzi z zoologa , lecz jest adoptowana z drugiego forum
. Odważna i kochana , wszędzie jej pełno . Ma ładną figurę 
.5.Mysia-siostra Sheili . W klatce dominuje (ale to zależy) Sheilę a po za klatką taka strachliwa , jeden krok i siup do klatki i wszędzie za siostrą. Grubasek malutki <3. Taka pulchniutka jest , tylko ciekawe kiedy i przez kogo się tak spasła
. A o szczurkach to tutaj zapraszam : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=28440 .
No i to jest cała nasza gromadka !
A i zapomniałam o moim Tymczasowym Zwierzątkiem .
6.Alvin-kochany chomiczek dżungarski. W sumie jest to dziewczynka , ale kuzyni pomyśleli , że to chłopczyk i zostało Alvin.
Jest tak kochana , nie gryzie , można ją brac na ręce itp. Jest `niemką`
. Bo pochodzi z Niemiec , moja ciocia z wujkiem i z kuzynami mieszkają tam by zarobic kasę na dom i kupili sobie chomika , ciocia z wujkiem wyjechali do Egiptu . A dzieciaki zostały , ale ja się nią opiekuje , daję jesc i pic . No i już koniec
Może jeszcze pominęłam pajączki , które same się hodują za szafą i w kątach pokoju .A teraz zdjęcia :
1.Daila :
Daila+Reksio:
2.Resio: (on się strasznie stresuję , dlatego dwa zdjęcia
)
3. Puszka zdjęc nie posiadam , ale postaram nadrobic
.4.Figielek:
świątecznie :
5.Sheila
6.Mysia
Pozdrawiamy z Bulowic
