CZYM KARMIĘ OGONKI?
Staram się urozmaicać im jadłospis, w ramach rozsądku oczywiście. Przede wszystkim RAT COMPLETE - moje poprzednie Szczury najchętniej wcinały właśnie tę mieszankę, więc sądzę, że to sprawdzony produkt. Oprócz tego świeże owoce i warzywa, czasowo trochę ryżu, drób, ziarna - np. słonecznika, czasem orzechy. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji moich szczurków, oczywiście wszystko rozsądnie dzielone ;]
WYBIEGI
Przez to rozumiem możliwość swobodnego poruszania się szczurków. Jak najbardziej; mieszkam w dużym, piętrowym domu z ogrodem, który wiosną i latem jest rajem dla lubiących odkrywać nowe zakamarki ogonów. Co do samego domu - mój pokój jest przystosowany do wolnego hasania szczurów (pozasłaniane kable, brak dziur, zabezpieczone kontakty), więc klatka zasadniczo cały czas jest otwarta.
GDZIE MIESZKAM?
Warszawa, dokładnie Wawer. Zaletą tej dzielnicy, o której nikt nie słyszy jest właśnie jej cisza i spokój oraz liczne lasy, pola, łąki, ciche alejki etc. Idealnie na letnie spacery :-)
KLATKA PARKI
a właściwie dwie klatki; są to połączone dwa korpusy - pierwszy 50 x 30 x 45 cm, a drugi - ok. 40 x 25 x 60 cm. Może to brzmi dziko, przynajmniej dla mnie, ale miejsca byłoby dosyć i dla 4 szczurków

.
WETERYNARZ
Powiem tyle: dr Stanisław Bednarski. Jest to weterynarz, u którego leczę swoje zwierzęta od wielu, wielu lat. Pamiętam, jak jechaliśmy do niego w Wigilię z chorym Wacusiem, cali znerwicowani. Przyjął nas z uśmiechem i o tej 2 w nocy wykazał się wielką kompetencją i sercem. Nie tylko wtedy zresztą.
INNE ZWIERZĘTA?
Tak. Posiadam psa, Blondyna. Staruszek ma 15 lat, ale to nie o tym miała być mowa ;]. Piesek nie jest problem, przebywa on na parterze.