Strona 1 z 1
					
				Fight for food!
				: pt cze 03, 2011 7:55 am
				autor: Shirou
				Witajcie!
Moje szczury są już ze mną oswojone od dłuższego czasu. Bardzo się lubią wzajemnie, ale jest mały problem - walczą. Czasami po prostu się po kłócą, ale mi najbardziej chodzi o to, że jedna dominuje nad drugą zabierając jej jedzenie, które ja potem przekładam na miejsce. Jak je tego oduczyć? Z góry dzięki.
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: pt cze 03, 2011 7:59 am
				autor: smeg
				Nie oduczysz, to naturalne szczurze zachowania w stadzie 

 Nie ma się czym przejmować, szczury mają swoją hierarchię i na pewno żadna nie czuje się pokrzywdzona. Jeśli dajesz im smakołyki, to najpierw dawaj dominującej, a potem drugiej, wtedy obie będą zajęte jedzeniem i nie będą sobie zabierać. Albo dawaj im na dwóch różnych końcach pokoju 

 Co do karmy, to z głodu nie umrą, nie sądzę żeby dominująca zupełnie nie dopuszczała drugiej do miski 

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: pt cze 03, 2011 8:05 am
				autor: Shirou
				Dzięki za odpowiedź, od razu mi się lepiej zrobiło. =]
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: pt cze 03, 2011 10:35 am
				autor: Hanka&Medyk
				Możesz też, skoro masz dwie szczury, podawać smakołyki obu jednocześnie - najpierw dłonie blisko siebie, żeby obie podeszły do smakołyków, a potem oddalaj dłonie, żeby każda mogła wybrać swój 

 I wilk syty, i owca cała.
 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: pt cze 03, 2011 2:56 pm
				autor: Cyklotymia
				Tylko zawsze trzeba mieć nadmiar, bo mój alfa się tak wycwanił, że upycha sobie dropsy łapkami w pyszczku i potem jeszcze bierze w piąstkę, i nie odejdzie od ręki póki się nie wypełni jak chomik... Żeby dać innym, muszę najpierw alfie wcisnąć ile się da 

 I liczyć na to że się zajmie jedzeniem, a nie rzuci w hamak i przyjdzie po więcej 

 Ale za ten czas inne też napchają buzie i pójdą w swoje kąty ukochane.
 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: śr cze 15, 2011 2:48 pm
				autor: Kluska123
				Szczuraki to cwaniaki, nie ma co  
 
Ja zawsze daję najpierw alfie, a potem słabszym, choć na końcu i tak ten dominujący, zabiera słabszemu. za to u starszaków nie ma tak naprawdę alfy, można powiedzieć, że każdego dnia kto inny rządzi, jedno jest pewne, nie dają sobie odebrać smakołyka, odpychają się i walczą do upadłego  
 
Nie oduczysz ich takiego zachowanie, to naturalne, 'szczurze'  

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: śr cze 15, 2011 5:21 pm
				autor: greenfreak
				Ja bym jednak zachowała pewną czujność. Miałam już nieprzyjemną sytuację w stadzie samiczek. Pochorowałam się, byłam mocno osłabiona i poza karmieniem, dawaniem picia, wypuszczeniem i odstawieniem do klatki nic więcej nie dawałam rady robić. Kiedy kilka dni później wyzdrowiałam, najmniejsza samiczka wydała mi się chora. U weterynarza okazało się, że była zdrowa, ale niedożywiona. Wyszło na to, że reszta bab zabrała jej dostęp do jedzenia. Od wtedy upewniam się, że wszystkie jedzą.
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: śr cze 15, 2011 6:12 pm
				autor: KITEgirl
				moje na szczęście jedzą zgodnie. nawet jak dostają smakołyki to każda czeka na swoją kolej. jakieś cudowne stado 

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 4:32 pm
				autor: Shirou
				Jedna nie daje drugiej jeść, a potem jedzą razem, ale na sam początek zawsze walczą. Trochę to głupie zachowanie, ponieważ boję się, że jedna się wygłodzi.
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 5:35 pm
				autor: valhalla
				Jeśli potem zgodnie jedzą razem, to znaczy, że ta walka na początku to taki ich rytuał, coś jak u ludzi powiedzenie sobie "smacznego!" 

 Nie wygłodzą się od tego. 
U mnie chłopcy też się czasem odpychają, walczą, albo jeden zanosi całe żarcie w kąt i zabiera drugiemu, ale nie ma nic przeciwko, jak drugi sobie to potem z tego kąta weźmie i zje 

 On tylko musi pokazać, że to jego 

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 5:48 pm
				autor: Shirou
				Jedna chce, żeby to jedzenie było w jednym miejscu, druga jej zabiera, a potem znowu ona jej zabiera. Po chwili dochodzi do wspólnego jedzenia.(Dłuższej chwili, bo Ganja uparta jak..)
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 6:26 pm
				autor: valhalla
				No to skoro dochodzi do wspólnego jedzenia... to nie ma problemu 

 Ganja (to ona taka dominująca, tak?) po prostu musi pokazać, że to ona decyduje. To, że jedna waży mniej, nie znaczy zaraz, że jest wychudzona, moi chłopcy są w podobnym wieku, a różnią się wagą, podejrzewam, że u większości szczurzych opiekunów jest podobnie 

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 6:56 pm
				autor: Agatow
				Niektóre szczurki kochają jeść ile się da a niektóre cenią sobie rożne smaki więc jednorodne jedzenie szybko im się nudzi. Też zaobserwowałam, że szczurki różnią się wagą i wcale to nie znaczy że te chude głodują  

 
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: sob cze 18, 2011 7:01 pm
				autor: Shirou
				Po prostu boję się tym, że Ganja zabiera jedzenie z "gniazdka" a potem ta dominująca wraca i jej to zabiera, a Ganja na upór jej zabiera znowu i odchodzi, a Koka chce, żeby to było w jednym miejscu. Kiedy Koka podchodzi do Ganji(z jedzeniem) to Ganja piszczy od razu i ucieka..
			 
			
					
				Re: Fight for food!
				: ndz cze 19, 2011 6:30 pm
				autor: greenfreak
				Jeżeli obie w ogóle jedzą każdego dnia, to naprawdę nie martw się. Problem pojawia się dopiero, jeśli szczur dominujący całkowicie odcina innego szczura od jedzenia. Jeśli Twoja alfa jest zachłanna, możesz też wrzucać nieco więcej jedzenia. Rytuał walki pewnie pozostanie, ale uspokoisz się wiedząc, że uległa i tak swoje ma zawsze.