szczury.org

Mojej Carmen zrobiła się dziura pod ogonikiem, jakby otwarta rana. Czy ktos może miał doczynienia z takimi objawami. Idę do weta z Nią, ale najierw chcę wiedzieć....Dzięki.Marta

Możliwe , że to ropień w takim miejscu, możliwe że jakiś paskudny guz czy wrzód. Nie jestesmy w stanie nic strwierdzić po opisie. Zdjęcie by się przydało, ale w sumie to nie wiem czy cos by dało.
Nie zauwazyłas wczesniej nic w tym miejscu ?

Idź do dobrego weta, poszukaj tu http://szczury.org/viewforum.php?f=13

Paul_Julian pisze:Możliwe , że to ropień w takim miejscu, możliwe że jakiś paskudny guz czy wrzód. Nie jestesmy w stanie nic strwierdzić po opisie. Zdjęcie by się przydało, ale w sumie to nie wiem czy cos by dało.
Nie zauwazyłas wczesniej nic w tym miejscu ?

Idź do dobrego weta, poszukaj tu http://szczury.org/viewforum.php?f=13

Pójdę do SGGW, tam jest lecznica. Nie dam rady zrobić zdjęcia, nie chcę męczyć Szczurki, ta rana wygląda okropnie, dosłownie zrobiła się dziura. Całe szczęście nie ma to wpływu na samopoczucie Carmen bo biega i jest aktywna jak zawsze ale mi serce pęka. Nie chcę aby wet jej robił zastrzyki i kazał przychodzić codziennie na kłucia ....

to wygląda jak guzek z dziurą ?

tak tak, teraz sie przyjrzałam że spuchniey guzek i dziura w środku....

to jak najszybciej do weterynarza.
moja szczurka miała coś takiego :

okazało się, że to zropiały guz nowotworowy. mała miała zabieg, wycięliśmy go, jednak następnego dnia okazało się, że nowotwór zdążył zająć całe drogi moczowe i musieliśmy co uśpić.

u Was to może być 'tylko' ropień, ale trzeba koniecznie skonsultować z wetem, bo nigdy nie wiadomo, co kryje się wewnątrz.

Dziękuję za informacje, to nasze o wiele większe.... najgorsze że mam parkę a Carmel taki przywiązany do Carmenki Nie wiem co to będzie.....