Neska (15.12.2008 - 26.07.2011)
: wt lip 26, 2011 3:16 pm
Dziś pomogłam Nesi odejść. Dołączyła do Rady Starszych za TM...
2 lata i 7 miesięcy... niby piękny wiek, a jednak zawsze będzie za krótko, za mało, za szybko
Starość dawała jej się we znaki od jakichś dwóch miesięcy, ale dawaliśmy sobie z nią radę. Prawdziwe pogorszenie przyszło jakiś tydzień temu. Nie było nas z nią wtedy, ale szczurcia dzielnie trzymała się do naszego powrotu (dziękuję Elusiu).
Indywidualistka, czarno-ruda zadziora, z wiekiem złagodniała, a w oczkach pojawiła się ta charakterystyczna szczurza mądrość i dojrzałość. Nesia - ostatnia z trio pierwszych Kawuś - bez niej stadko już nie będzie takie samo.
Łapię się na tym, że nasłuchuję jej gruchania i dopiero po chwili dociera do mnie, że jej już przecież nie ma... Pewnie już biega z Mokką, Frapkiem i Tchibo, znowu zdrowa, sprawna i niezależna.
Śpij spokojnie, Nesiu. Będziemy tęsknić. Byłaś jedyna w swoim rodzaju.
[*]
2 lata i 7 miesięcy... niby piękny wiek, a jednak zawsze będzie za krótko, za mało, za szybko

Indywidualistka, czarno-ruda zadziora, z wiekiem złagodniała, a w oczkach pojawiła się ta charakterystyczna szczurza mądrość i dojrzałość. Nesia - ostatnia z trio pierwszych Kawuś - bez niej stadko już nie będzie takie samo.
Łapię się na tym, że nasłuchuję jej gruchania i dopiero po chwili dociera do mnie, że jej już przecież nie ma... Pewnie już biega z Mokką, Frapkiem i Tchibo, znowu zdrowa, sprawna i niezależna.
Śpij spokojnie, Nesiu. Będziemy tęsknić. Byłaś jedyna w swoim rodzaju.
[*]