Ser Foster 19.06.2009 - 12.07.2011(*)
Od 2 tygodni zbieram się by o tym napisać. Ale jak siadam przed komputerem czuję że mam zupełną pustkę w głowie. Bo jak pożegnać takiego szczura. Jak to możliwe że nie ma już Przerażających Bliźniaków Foster, przecież zawsze tam gdzie Bloo był i Ser, zawsze razem...
Kochany delikatny chudzielec o ogromnych, zawsze lekko zdziwionych oczach. Szczur mały ciałem a wielki duchem. Nieustraszony i pełny energii, a jednocześnie tak wspaniale proludzki. W rekach miękła niczym szmaciana laleczka, można było ją miętosić, całować po brzuchu, nosie, ślicznych różowych łapkach. Nie tylko nie protestowała ale i sama lizała wtedy po policzkach.
W czerwcu skończyła 2 lata, a nigdy nie miała nawet kataru. Odeszła tak niespodziewanie. Nagle zaczęła się dusić, nie udało mi się jej pomóc. Odeszła na moich rękach...
