Witam przedwczoraj kupiłam szczurzycę niestety w zoologu nie mialam innego dostępu.
moja mała alex miała cięzką podróż w aucie w ciemnym pudełku gdzie podczas mojej nieuwagi siostrzenica trzęsła pudełkiem po powrocie do domu szczurek nie chciał wejść do klatki brat musiał wyciągnąć ja na siłe wtedy ugryzła go w ręke i uciekała w końcu udało sie ją uspokoić teraz cały czas siedzi w drewnianym domku w klatce i wychodzi tylko wtedy gdy jest bardzo cicho a najlepiej ciemno gdy wsadzam rękę do klatki by mogła ją powąchać nie reaguje może jestem zbyt niecierpliwa ale nie wiem co mam teraz robic dodam ze alex jest młoda ma około 5 tygodni.
boję się że przez te sytuacje może całkiem zdziczeć
1. Poprawiłam bykolca w tytule.
2. Proszę, używaj znaków interpunkcyjnych, będzie się lepiej czytać Twoje posty.
- Mod.
Jak oswoić małego bardzo przestraszonego szczurka
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz lip 31, 2011 12:52 pm
Re: Jak oswoić małego bardzo przestraszonego szczórka
Na samym początku najlepiej wyciągnąć domki itp. ciasne miejsca, niedostępne dla Ciebie, żebyś mogła łatwo ją wyciągnąć z klatki. Bo takie długie łapanie jej na pewno ją stresuje i może się robić agresywna.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489 - tu masz temat poświęcony sposobom oswajania
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489 - tu masz temat poświęcony sposobom oswajania
Re: Jak oswoić małego bardzo przestraszonego szczórka
Na poczatek najlepiej ja zostawic w spokoju. Niech ma domek i niech siedzi sobie w nim przez pierwsze dwa dni. Dziewczynka musi dojsc do siebie (szczegolnie po tym, co zaserwowala jej Twoja siostrzenica - powinnas byc bardziej odpowiedzialna, szczur to nie zabawka). Po kilku dniach zacznij ja powoli ze soba oswajac: glaszcz ja, daj jej jakiegos smakolyka, badz delikatna i bardzo cierpliwa, po opisie widac, ze jest przerazona, nic na sile. Po jakims czasie wszystko wroci do normy.
Co najwazniejsze - KONIECZNIE jej zaadoptuj kolezanke, ogonki musza miec towarzystwo (na Forum masz mnostwo tematow dotyczacych szczurkow, czytaj duzo). W zoologu nie kupujemy zwierzat, jesli chodzi o adopcje, zawsze jest jakies wyjscie, pamietaj, dla chcacego nic trudnego
Powodzenia!
Co najwazniejsze - KONIECZNIE jej zaadoptuj kolezanke, ogonki musza miec towarzystwo (na Forum masz mnostwo tematow dotyczacych szczurkow, czytaj duzo). W zoologu nie kupujemy zwierzat, jesli chodzi o adopcje, zawsze jest jakies wyjscie, pamietaj, dla chcacego nic trudnego

Powodzenia!

Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...