drugi dzien mam mala sliczna szczurzyczke ktora nazwalam Stokrotka
kupilam ja w zoologoku (juz wiem ze nie wolno)
bylam w tym zoologiku 2 razy i 2 razy nie widzialam w ich malym akwarium wody ani jedzenia :/
byla tam tylko z braciszkiem i mieli juz miesiac to i tak by musieli byc rozdzieleni niedlugo
szkoda mi sie jej zrobilo wiec ja wzielam
tego samego dnia miala przyjsc klatka kurierem wiec pomyslalam ze nic sie nie stanie jak poczeka w sloiku
niestety klatka okazala sie inna niz zamowilam wiec biedna szczurka musi mieszkac w sloiku zanim przyjdzie nowa :/
w dzien sloik lezy poziomo na biurku i szczurka moze sobie po nim lazic . jeszcze jest troche zestresowana wiec wychodzi tylko na 1-2 minutki i wraca do sloika
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
ludzi sie troche boi, ten pan z zoologika jakos se z nimi nie cackal tylko karmil a jak chcial wyjac to za ogon i tyle chyba wspolnych relacji wiec mala sie powoli do mnie przyzwyczaja.
juz lubi jak ja glaszcze ale nie lubi jak ja biore na rece.
na szczescie jest ciekawska wiec mysle ze niedlugo bedzie juz wszedzie biegac
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
zdjecia:
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://imageshack.us/photo/my-images/850/48949319.png/
http://imageshack.us/photo/my-images/836/40840923.png/