kolejny miot nieodpowiedzialnej znajomej

[^Yuuhi^]

znajoma od ktorej mam wpadkowego ediego nie rozdzielila wtedy szczurkow i jej samica juz 3 raz ma male, drugi miot byl zaraz po tym jak samica odchowala mlode bylo ich 14, wczoraj sie dowiedzialam ze znow sa male jest ich 18 i maja 4 dni, nie mam juz slow zeby ja przekonac ze szczury powinny byc osobno albo powinna z jednego zrezygnowac i zostawic dwa samce lub dwie samice, dziewczyna ma 20 lat i zachowuje sie jak dziecko samica ma juz ponad rok a ojciec malych prawie dwa, powiedzialam jej ze jak uda mi sie przekonac meza to jednego wezme, ale tylko dlatego ze male maja trafic do zoologicznego to przynajmniej jednemu zapewnie normalny dom, a ona mi na to ze czemu nie wezme samiczki to bede miala male tak jak ona, ale dalam jej do zrozumienia ze nie mam ochoty bawic sie w rozmnazanie ogonow dla wlasnej przyjemnosci i wezme tylko i wylacznie samca. moze wy podsuniecie jeszcze sposob na to zeby laska skonczyla z ta swoja hodowla bo nie umiem sluchac jak co raz jest wiecej maluchow ktore trafiaja do zoologicznych nie mowiac o starszej samicy dla ktorej to musi byc meczarnia i nie zdrowy sposob na zycie rodzic tak w kolko mlode

[noovaa]

Możesz jej powiedzieć że samica, która ciągle rodzi, kolejnego miotu może nie przeżyć. Albo zaproś ją tu ... to damy do słuchu.

[^Yuuhi^]

mowilam ze moze nie przezyc w sumie to sie dziwie ze jeszcze nie odeszla bo jest doslownie wrakiem szczurka wycienczona i bez sil po tych ciaglych porodach, ale dziewczyna mowi ze przeciez dobrze sobie radzi z malymi wiec wszystko jest dobrze ;/ musze o tym pomyslec zeby tutaj wpadla moze jak poczyta to do niej dojdzie bo jak sie mowi to jak do sciany

[Paul_Julian]

Możesz jej zaproponować , żeby tez zaczeła rodzic dzieci.

Po co jej tyle młodych, przecież pieniedzy już z tego takich nie ma jak w póznych latach 90tych.
Dziewczynie sie wyraznie nie chce rozdzielać, bo przecież to trreba kupić drugą klatkę i w ogóle ! Możesz ją nastraszyć wizytą ludzi z SPS , chętnie się tym zajmą , a mają u siebie prawników.

Żartów nie ma , dopiero co weszlo nowe prawo w kwestii przeciwdziałania znęcania się nad zwierzętami. Nie tylko przedłuzono czas więzienia do 3 lat ( z dwóch) , ale weszly o wiele wyższe grzywny.

W tym przypadku dziewczyna straci swoje stado, ale to już podlega pod hodowlę domowa w złych warunkach. Jeśli sądzi, że ktos się nie zainteresuje "byle szczurkiem" to się myli.
Zainteresuje sie tym Urząd Skarbowy, jeśli dostaje choć 1 grosza od oddanego malucha.

[^Yuuhi^]

dowiedzialam sie ze znajoma rozmnaza szczurki i oddaje je za karme dla nich do sklepu zoo i tak pomyslalam czy na forum jest opcja adopcji ogonkow za karme?

[noovaa]

Nie.

Żadna forma zapłaty nie jest akceptowana. W żaden sposób nie poprzemy rozmnażania ogonków .... robi im krzywdę i nie zapłacimy jej za to .. ani pieniędzmi, ani karmą.

[Kameliowa]

Możesz jej zaproponować , żeby tez zaczeła rodzic dzieci.

Paul, po Twoim poście ciarki mi przeszły po plecach...

[alken]

Możesz jej zaproponować , żeby tez zaczeła rodzic dzieci.

Paul, po Twoim poście ciarki mi przeszły po plecach...

powstałaby horda małych upośledziów

[Kameliowa]

Możesz jej zaproponować , żeby tez zaczeła rodzic dzieci.

Paul, po Twoim poście ciarki mi przeszły po plecach...

powstałaby horda małych upośledziów

albo coś w stylu zombie.