Jeżeli chodzi o warunki u mnie to mieszkam w 3 pokojowym mieszkaniu sama w Bydgoszczy.Mam 5 samic , jedna jest w chorobówce ponieważ ma już 2 lata i7 miesięcy i od dawna jest agresywna dla reszty stada.Ale wybiegi ma razem z nimi.W dużej klatce mam 4 samice w przedziale wiekowym od 2 lat do 12 miesięcy najmłodsza.Samice są towarzyskie,spokojne,kochane.
Wybiegi mają w moim pokoju,cały jest do ich dyspozycji,nie posiadam innych zwierząt nie wliczając w to rybki które raczej na szczury nie mają wpływu bo stoją w innym pokoju.Szczury karmię bepharem,versele lagą, bądź vitakraftem w zależności od zapotrzebowania,zdrowotności i upodobań lasek.Sama gotuję dodatkowo miękkie żarcie takie pseudo gerbery.
Ja sama mam 23 lata jestem mgr.inż ochorny środowiska i obecnie uczę się na technika weterynarii ,robię także wolontariat w lecznicy.
Jeśli ktoś mi zaufa to proszę pomóżcie znaleźć mi nowego przyjaciela dla moich dziewczyn i dla mnie,z góry dziękuję
