szczury.org

Szczurki mam od dwóch dni.Dwie dziewczynki,siostrzyczki.Dostałam je w prezencie.Wcześniej widziałam je w sklepie i nawet bawiłam się z nimi,ale nie myślałam o kupieniu,bo nie chciałam szczurka ze sklepu. Poza tym były dwie,szkoda by było rozdzielać,a ja nie planowałam dwójki.
Pochodzą z domowej hodowli,są bardzo oswojone,w klatce wisiały na prętach i zaczepiały mojego chłopaka. Są malutkie,podobno tydzień temu zaczęły jeść.
Najlepsze jest to,że mój chłopak,który nie bardzo chciał szczurka,teraz za nimi szaleje. :lol:

to my poprosimy zdjątka jak najszybciej

no to fajniutko
dwa lepiej
czekam na fotki
jak je nazwalas????

Zdjęcia będą w pażdzierniku,bo wtedy będę mieć znowu aparat.Nazywają się Pina i Koka.Są super.Tylko jedno mnie martwi.W sklepie,z którego pochodzą długo nie było szczurków(sam sklep oceniam na dobry,a jeśli chopdzi o fretki to nawet bdb).Osoba,od której je dostałam pomyślała,że ktoś przyniósł im bo nie miał co z nimi zrobić, właścicielka wzięła,a jak ktoś kupi,to znowy nie będzie szczurków przez długi czas.A wczoraj byłam znowu w tym sklepie i patrzę a tam 3 nowe szczurki.Jeden jeszcze mniejszy od moich,a jeden troszkę pasuje mi do moich,ale spał i nie mogłam się dobrze przyjrzeć.

no ja niestety tez mam szczurzyczke ze sklepu i trudniej mi ja bedzie oswoic zwlaszcza teraz jak ma male...
moze zaczna sprzedawac w tym sklepie szczurki?? jezeli to dobry sklep to mogli by zobaczyli ze im sie sprzedaly szybko to moze dalej tez tak bedzie....
no to czekam czekam na fotki
mam nadzieje ze moje w pazdzierniku tez sie pojawia bo jak na razie poluje na cyfrowke

majlena, zapewniam, ze sprzedawanie szczurkow w sklepie nie jest dobrym pomyslem... :?

Ale w tym sklepie szczurki to tak średnio miały.Były wypuszczane,ale w klateczce ubogo,oj ubogo miały.Fretki zaś i hamaczki i tunele.Do tego ogromne klatki,po jednej fretce w klatce.Dzisiaj kupiłam klatkę 55x40x50.Myślę,że wystarczająca.Wzięłam największą o takim rozstawie prętów.Do tego mają łóżko 180x200 jako wybieg.Robię im jaskinie z koców i się ganiają.Dzisiaj dostały nową karmę i teraz biorą z miski i dalej na łóżko.Mam pełno okruchów.

hihi... znam to skads... ja mam calusienki pokoj w okruszkach i lupinkach od ziarenek... :lol:

[quote="Lilo"]sam sklep oceniam na dobry[/quote]
skoro mowila ze dobry to juz lepiej w tym dobrym sprzedawac niz w tym gorszym... ale tak naprawde to zaden sklep nie jest dobry dla zwierzakow
[quote="krwiopijka"]majlena, zapewniam, ze sprzedawanie szczurkow w sklepie nie jest dobrym pomyslem... :?[/quote]
wiem to z doswiadczenia.. ale nikt tego nie zmieni! niestety..

skad wiesz? czasem wystarczy upomniec, zeby bylo lepiej, czasem porozmawiac... trzeba probowac... a nuz uda sie pomoc...