Strona 1 z 1

Rana po operacji otworzyła się, nie goi się. Martwica.

: śr gru 07, 2011 10:13 pm
autor: SkywalkerYoda
Witajcie. Skywalker przeszedł operacje nowotwora. Jego wątek jest tutaj http://szczury.org/viewtopic.php?f=168&t=33868
Niestety tyko pół nowotworu można było wyciąć, gdyż sięga zbyt gęboko. Operacja była w okolicach oka, żuchwy i ucha. Podczas operacji wycięto mu ucho. Jest w świetnej kondycji pycho-fizycznej, jednak przez to, że nowotwór wciąż jest aktywny, rana nie za bardzo się goi. Zrobiła się przetoka, rana otworzyła się. Jest ogromna. Wygląda to tak, jakby w ogóle nie był zszyty. Wdała się też martwica. Weterzynarz mówi, że lepiej będzie jeśli nie będziemy tego zszywać. A rana jest coraz większa i większe. Stosuję płyn polecany tu na forum. Wet natomiast doradza bedadine. Szczurek ma wpuszczany antybiotyk do rany. Czy ktoś może coś poradzić? :( To jest ogromne....

Re: Rana po operacji otworzyła się, nie goi się. Martwica.

: śr gru 07, 2011 10:28 pm
autor: Paul_Julian
Tu http://szczury.org/viewtopic.php?f=172&t=33242 był podobny temat ( tam wąłsnei było o płynei Olivkowa)

Betadine ma dobre działanie http://www.ilekarze.pl/leki/B/betadine/
Najwazniejsze to, zeby najpierw uporać sie z ropą, więc nie ma sensu stosowac np. Solcoserylu (przyspiesza gojenie). Wet ma rację , zeby tego nie zaszywac.
A może dałoby się pobrac wycinek i dać na badanie histo ? Wtedy byłoby wiadomo co to za bakteria/wirus, chociaz wg mnie Betadine powinien to wytłuc.

Mozesz mu dawac betaglukan na poprawe odpornosci, albo kilka kropel tranu ( albo kapsułek tranowych).

Re: Rana po operacji otworzyła się, nie goi się. Martwica.

: śr gru 07, 2011 10:54 pm
autor: Cyklotymia
Histo nic nie da, już prędzej wymaz i antybiogram.