Niebieskie maluszki

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Od kilku dni mam samiczkę z małymi. Samiczkę wzięłam już w ciąży i w ten sam dzień, wieczorem urodziła. Zostawiłam dwa maluchy (zgodnie z tym co wyczytałam na stronach), mam nadzieję, że dobrze rozpoznałam i to dwie dziewczynki. Jedna zostaje u mnie, jedna będzie do oddania.

Mama z małymi na drugi dzień po urodzeniu:
Obrazek

Tutaj mają 3 dni.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/54 ... r3dni.jpg/]Obrazek


4 dni
Obrazek

Jako, że to moje pierwsze i ostatnie szczury urodzone w domu, to zamierzam codziennie robić małym zdjęcia, żeby udokumentować jak rosną. :-)
Maluchy uspokajają się na ręce, a szczurzyca już nie reaguje tak nerwowo jak na początku, bo wie, że maluchy wrócą. Siedzi z nimi cały czas w gnieździe, wychodzi tylko na jedzenie.
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Nie ma tutaj edycji postów?
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: akzi »

a co zrobilas z resztą małych ?
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Zostały uśpione zaraz na drugi dzień. Przykre, ale konieczne niestety... Zdaję sobie sprawę ile jest zwierząt szukających domów. Ja nie mam samca, więc u mnie nie będzie więcej rodzić. Chciałam zostawić jednego, ale przeczytałam, że powinno się zostawiać 2-3.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: akzi »

a nie możesz zostawić sobie ?
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

3 to za dużo. W ogóle nie planowałam mieć szczura prawdę mówiąc i dwa będą tylko dlatego, że nie powinien być sam. Ale może ktoś ma jednego i będzie chciał towarzyszkę. Przynajmniej będzie mieć pewność, że samiczka nie jest w ciąży.
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Kameliowa »

nie, nie można edytować postów.
Podjęłaś słuszna decyzję z maluchami, niestety teraz do adopcji jest zatrzęsienie maluszków.
Nie masz się co martwić, na niebieskie maleństwo na pewno znajdzie się chętny :)
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Jeśli będzie tak, że nikt nie będzie chciał, to oczywiście zostanie. Na razie o tym nie myślę, bo i tak za małe są.
Dwa szczury są jeszcze do ogarnięcia, ale 3 jak się rozbiegną, każde w inną stronę to.. A poza tym każdemu trzeba poświęcić trochę czasu. No i mamy inne zwierzaki.
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Kameliowa »

Małą możesz oddac dopiero około 5 tygodnia życia, także masz jeszcze sporo czasu na znalezienie domku. Poproś moda któregoś, żeby przerzucił Ci ten temat do działo oddam/sprzedam, tam szybciej nawet znajda domek :)
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: akzi »

Życze powodzenia jak będą takie jak mamusia to nie jeden się w nich zakocha :)
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Pomóżcie mi proszę, bo zaczynam się martwić.
To jest samiec czy samica?
Obrazek
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Kameliowa »

raczej samiczka
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Klara
Posty: 85
Rejestracja: wt sty 24, 2012 10:09 am

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Klara »

Na pewno? Bo co do tego to jestem pewna,
Obrazek
ale to wyżej?
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Kameliowa »

nie, nie na pewno. U takich malców nigdy nie jestem pewna. http://www.ratz.co.uk/sexingrats.html spróbuj porównać sobie z ::) tymi zdjęciami. nie jestem mistrzem seksowania szczurów, tym bardziej klusek małych :D
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Niebieskie maluszki

Post autor: Kameliowa »

http://imageshack.us/photo/my-images/29/imgp5837.jpg/ samiczka na pewno, naa tym jednym to chyba jednak będzie samczyk: http://imageshack.us/photo/my-images/96/imgp5836.jpg/ . Przynajmniej tak jak porównałam te zdjęcia z tym: http://bebecha.wz.cz/images/stranky/odc ... ohlavi.JPG
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”