Piękne,delikatne,dzikie do mnie przyjechały.Przerażone,piszczące,nie znające ludzkiej ręki.
Przez kilka dni skupiałam się na ich oswojeniu,dlatego ogłoszenie wystawiam dopiero teraz.W tej chwili panienki przyzwyczaiły się już do ludzkiej obecności,do dotyku,do głaskania.Choć jeszcze z oporami.Bardzo są ostrożne.Ale czego się spodziewać po ogonkach zamkniętych w akwarium z sianem,bez wybiegów,bez obecności ludzia,bez jego zainteresowania...
Panienek jest 4.W zasadzie 5,ale jedna na bank zostaje u mnie,będzie wysterylizowana i dołączy do stada moich chłopaków.
Na pierwszy rzut oka są identyczne,ale to niezła zmyłka
 
 Imiona "robocze",jedynie dla rozróżnienia dziewczynek.
1.Miodynka
 
  
  
 
 
  
  
 

Piękna,delikatna,milusińska
 Piszczałka,a za chwilę przytulaczek,bardzo przyjazna po kilku dniach pobytu u mnie.Uległa i bezproblemowa w swoim babskim stadku.
 Piszczałka,a za chwilę przytulaczek,bardzo przyjazna po kilku dniach pobytu u mnie.Uległa i bezproblemowa w swoim babskim stadku.2.Stefka - tak ją ochrzcił mój mąż,dzieci zaakceptowały i tak zostało
 Ciemniejszy od Miodynki rudzielec
 Ciemniejszy od Miodynki rudzielec  
  
  
  
 
Ma najbardziej damskie rysy pyszczka z całej czwórki,jest najbardziej bujającym się na boki szczurem,jakiego widziałam w życiu!
 Bardzo szybko oswoiła się z ludzkim ramieniem.Jest łagodna,ufna.Ale jest szczurzym samotnikiem.Zawsze śpi sama,tak jakby jej siostry przeszkadzały w zachowaniu szczurzej przestrzeni.Toleruje je,ale woli być z boku.Natomiast pierwsza przychodzi do ręki.Zapowiada się na fajnego ludzkiego przyjaciela
 Bardzo szybko oswoiła się z ludzkim ramieniem.Jest łagodna,ufna.Ale jest szczurzym samotnikiem.Zawsze śpi sama,tak jakby jej siostry przeszkadzały w zachowaniu szczurzej przestrzeni.Toleruje je,ale woli być z boku.Natomiast pierwsza przychodzi do ręki.Zapowiada się na fajnego ludzkiego przyjaciela  
 3.Uchol
 
 W kolorze identyczna jak Stefka,ale z samego spojrzenia większy rozrabiaka
 A Uchol dlatego,bo ma lekko naderwane jedno uszko
 A Uchol dlatego,bo ma lekko naderwane jedno uszko  Pewnie w boju kiedyś ucierpiała...Bo zadziorne to to,alfuje na siłę.Najbardziej nad nią się napracowałam nad oswajaniem,ale już ciut spokój ducha osiągnęła
 Pewnie w boju kiedyś ucierpiała...Bo zadziorne to to,alfuje na siłę.Najbardziej nad nią się napracowałam nad oswajaniem,ale już ciut spokój ducha osiągnęła  Zdjęcie jej samej tylko jedno,bo niby taka odważna,a sama przebywać się boi
 Zdjęcie jej samej tylko jedno,bo niby taka odważna,a sama przebywać się boi  (na zdjęciach ze Stefką)
 (na zdjęciach ze Stefką)
 
  
  
 
Z Miodynką dogaduje się wręcz idealnie,mile widziany domek dla obu razem.
4.Szczurusia rezerwowa...Duszka...
Rezerwowa dlatego,że jeszcze do końca nie wiem,czy ją oddam...
 I dlatego nic o niej na razie nie napiszę,po prostu wrzucę zdjęcia...Jeżeli nie uda mi się urabianie męża,to będę jej szukała najcudowniejszego domku na świecie...
 I dlatego nic o niej na razie nie napiszę,po prostu wrzucę zdjęcia...Jeżeli nie uda mi się urabianie męża,to będę jej szukała najcudowniejszego domku na świecie... 
  
  
 
 
  
  
 

Dziewczynki do adopcji dopiero po przesianiu przez moje sito adopcyjne,więc kolejność zgłoszeń nie decyduje
 
 Obowiązują wiadome i ogólno-dostępne forumowe pytania adopcyjne



















 zakochalam sie ;-)
 zakochalam sie ;-)