Strona 1 z 4

[WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: pt lut 17, 2012 12:54 am
autor: papala
Do adopcji cztery kochane dziewczynki z tego tematu http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=34994 , zakładam osobno, a niech mają, a co!
Dziewuszki na razie są malutkie, chudziutkie i baaardzo rozbrykane, do nowych domków będą mogły iść za jakieś 2-3tygodnie, kiedy nabiorą trochę ciałka. Są zdrowe, sierść mają ładną, tylko niedojadki.
Wszystkie są odważne, człowieka w ogóle się nie boją, mnie od razu oblazły, iskały, lizały :)
O charakterkach na razie w dwóch słowach, jeszcze zobaczymy co z nich za ziółka ::)

Pierwsza kruszynka, to spokojna, malutka, czarna kapturka. Daje się dominować i lubi mizianko przed snem.
Na zdjęciach tego nie widac (aparat odmawia posłuszeństwa), ale ma złamany ogonek -końcówkę + 2 blizny, nie po chorobie, bardziej wygląda to na jakąś większą rankę, może ktoś przytrzasnął jej ogon.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następna panna to kapturkowy agutek, również miziankiem nie pogardzi, jest bardzo ciekawska i rozbrykana.
Ogonek ma dwukolorowy :)

Obrazek
Obrazek

Największa panienka cała czarna z białymi przednimi łapkami i białym brzusiem. Nie ma prawie połowy ogona(myśle, że odpadł bo była niegrzeczna). Największy łobuz, wszystkich zaczepia, nawet mnie ciągneła za włosy! Za moją Kaśką ciągle łazi i na nią "fuka", ogólnie "fuka" bardzo często. Mam z niej niezły ubaw:)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I ostatnia, najlichsza dziewuszka, albinosek. Jest najmniejsza, najchudsza, ale siostry dominuje. Lubi się przytulać, 3 razy sama do mnie przyszła i domagała się czułości ;D
Obrazek

Obrazek
Tu dla porównania z moją Miszką
Obrazek

Nie wiem dlaczego nie mogę dodać miniaturek, może jakiś mod poratuje? W ogóle nie było tej opcji na is.
Tak jak pisałam dziewuchy za 3 tygodnie będą mogły iść w świat. Przy adopcji obowiązują standardowe pytania + ew. wizyta przedadopcyjna.

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: pt lut 17, 2012 1:06 pm
autor: papala
Maluszki dogadały się z moimi pannicami, są kochane i bezkonfliktowe, no może poza czarnulą.
Fotki z dzisiaj:
Dwa kochane kapturki, roboczo czarną nazwaliśmy (a raczej mój zauroczony w niej chłopak) Adelka, a Agutkę po prostu Agutką :D
Obrazek

Tu dla porównania z Miszką, która do wielkich nie należy. Jakoś nie umiem uchwycić na zdjęciach jakie to mizerne pycinki.
Obrazek

Mały albinosek - Dorotka. Uwaaga pulsują jej oczka przy mizianku O0

Obrazek

Tu z moją Kaśką dla porównania, Kaśka ma 4-5 mies.
Obrazek

I czarna, którą mianowaliśmy Furią, również pulsują jej oczka i domaga się głaskania, choć jest szajbusem ;D
Obrazek

Dziewuszki są naprawde urocze! ;)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: pt lut 17, 2012 2:58 pm
autor: niekochanaxxx
Witaj:) Sliczne te Twoje panieneczki:) Skusilabym sie na albinoske:)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: pt lut 17, 2012 6:37 pm
autor: freesound
Potwierdzam maluszki miziaste! Poza tym problemów z łączeniem też nie powinno być, ponieważ małe chyba często zmieniały towarzystwo :)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: sob lut 18, 2012 1:39 am
autor: papala
niekochanaxxx pisze:Witaj:) Sliczne te Twoje panieneczki:) Skusilabym sie na albinoske:)
Zapraszam na pw :)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: sob lut 18, 2012 9:47 am
autor: dziwna.ania
i jak wygląda sytuacja z albinoską? znalazła już swój domek? jest taka słodka... ^^

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: sob lut 18, 2012 12:07 pm
autor: papala
dziwna.ania pisze:i jak wygląda sytuacja z albinoską? znalazła już swój domek? jest taka słodka... ^^
Na Dorotkę są chętni, ale do tych 3 tygodni będziemy szukać jej najlepszego domku, także jeśli chciałabyś taką malutką, wesolutką pierdółkę, proszę odpowiedz na pw:

1. Czy masz już szczury? I w jakim wieku? (Widzę, że moje babska nie interesuą się maluchami i wolałabym, żeby miały kompana do zabawy)
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?


O adopcji nie decyduje kolejność zgłoszeń, dziewczynki mimo tak młodego wieku (myślę, że nie więcej jak 1,5mies.) dużo wycierpiały i naprawdę chcę im znaleźć kochającego ludzia.

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:53 am
autor: rastol
Biedne te maluszki. Cieszę się że trafiły do Ciebie. Ich historia aż łzy w oczach wywołuje.Bierzesz zwierze - bierzesz odpowiedzialność na siebie. Za wszystko za leczenie, za żywienie za wszystko ale widocznie Ci ludzie od których pochodzą maluchy mają gdzieś że zwierze czuje - wziąć i zapomnieć. jak można nie zauważać że szczurek biegnie i przyciąć ogonki:(Przeciez to jescze małe szczurki.....tyle sie mówi o humanitarnym traktowaniu zwierząt...a wciąż czekają pieski kotki w tragicznym stanie. nie wspomnę o szczurkach:( jak sie pojdzie po cos do zoologa (a ja mam manię oglądania szczurasów myszek itd) to sie widzi jak zwierzęta ledwo dychają. W nowych domkach zaznają miłości - choć u Ciebie juz pewnie wiele jej zaznały:)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 11:24 am
autor: 6kozica
hej, ja masz jeszcze jakies do oddania ? Tą czarną bym chciała najbardziej , jeśli nadal kogoś szukasz odpisz odpowiem na te pytania adopcyjne i jak coś odbiorę.

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:11 pm
autor: papala
Agutka wędruje na 100% do rastol, Na albinoskę jest dużo chętnych i będziemy szukać najlepszego domku i w miarę jak najbliżej. Także zainteresowanych proszę od razu o przesyłanie odpowiedzi na pw. Jakoś za tydzień, może dwa wybieram się do Tychów, także jeśli ktoś z tych rejonów (Katowice) byłby zainteresowany białaskiem od razu byłby zapewniony transport. Czarna kapturka i czarnulka prawdopodobnie zostają u nas. Jest to jeszcze kwestia do dłuższego omówienia, ale na dzień dzisiejszy na 80% tak będzie. Czarnulka bardzo zaprzyjaźniła się z moją Kaśką i nie odstępują siebie na krok, żal byłoby je rozdzielać. Zachowują się jakby od małego były razem i ciężko je odróżnić, są tego samego kolorku. Kapturki znowu nie chce oddać mój chłopak. Będziemy musieli się zastanowić co z tym fantem, bo jednak 5 bab to spora gromadka ::)

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:12 pm
autor: Igaśka
Ehh gdybym miała klatkę to bym wzięła wszystkie ::) :-*

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:17 pm
autor: papala
Igaśka pisze:Ehh gdybym miała klatkę to bym wzięła wszystkie ::) :-*
Igaśka ja właśnie najchętniej bym wszystkie zostawiła, ale to już by była lekka przesada :D One są takie kochaniutkie i pro ludzkie, że aż trudno uwierzyć, że to babki! Miło się na nie patrzy jak są wszystkie razem, bo szaleją, bawią się, widać, że są szczęśliwe. Dlatego wspaniały domek z koleżankami dla Dorotki musi być!

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:23 pm
autor: papala
Zdjęcia dorotki z wczoraj :)

Obrazek


Obrazek

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:45 pm
autor: Igaśka
Wiem wiem ;D Ale przysięgam byłaby klatka duża to bym wzięła wszystkie .Wszystkie ślicznotki :-*

Re: [WROCŁAW] Cztery kochane maluszki

: ndz lut 19, 2012 12:50 pm
autor: fraisee
<3 przepiękne.
ja wzięłabym 2 dziewczynki lecz pewnie byłby problem z transportem.