Strona 1 z 2

Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 7:16 pm
autor: lolik721
Witam, od niedawna moja Halinka ma gulę bod gardełkiem.
Nie wiem co to jest, ale jest w miarę miękkie, Halince to nie przeszkadza, ale widzę że ją to męczy.
Może wiecie co to jest?
Obrazek

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 7:28 pm
autor: klimejszyn
mójboże... jak można doprowadzić do takiego stanu....
nie chce mi się wierzyć, że ma to od niedawna.
jak tylko pojawił się guz trzeba było iść do weterynarza i niestety umówić się na zabieg chirurgicznego usunięcia.
więc jutro w te pędy leć do weterynarza (polecanego, zobacz dział weterynarze i znajdź polecanego z twoich okolic) i najlepiej z samego rana idź ze szczurką. niestety pierwszy lepszy weterynarz może zrobić tylko krzywdę.
szczurce trzeba szybko pomóc, bo jak sam/a widzisz - męczy ją to i z dnia na dzień będzie tylko gorzej.

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 7:32 pm
autor: kinia87
mój Tajfun ma dokładnie w tym samym miejscu nowy guz...tyle, że jakieś 30 razy mniejszy?! jak można było tego nie zauwazyc wczesniej? chyba, ze to gigant-ropien, w co chyba jednak watpie. Miejmy nadzieje, ze to tluszczak.. pedem do weta i ciachac!

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 7:33 pm
autor: kinia87
lolik721 pisze:Halince to nie przeszkadza, ale widzę że ją to męczy.
no to nie przeszkadza, czy ją męczy? ::) blagam, ulzyj temu biednemu szczurasowi i zabierz ja NATYCHMIAST do weta.

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:09 pm
autor: lolik721
W moich okolicach nie ma dobrego specjalisty :( z resztą wszyscy wcześniej mówili że to tylko szczur, że jak zdechnie to se kupie nowego :(

Nie wiedziałem, dzisiaj do domu wróciłem, 2 tyg mnie nie było, a jak wyjeżdżałem, było ok... :(

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:17 pm
autor: Julita.252
lolik721 pisze:\
Nie wiedziałem, dzisiaj do domu wróciłem, 2 tyg mnie nie było, a jak wyjeżdżałem, było ok... :(
Czy przez 2 tygodnie mogło wystąpić u niej takie coś ? :o A kto się nią opiekował ? Jak widać ktoś nawet na nią nie patrzał :'(
Szybko do weta bo może być gorzej ! nic samo się nie zrobi !

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:22 pm
autor: lolik721
No ale przecież piszę, że w mojej okolicy, są tacy fachowcy, którzy twierdzą, że szczur to szczur,zdechnie kupisz sobie nowego...

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:25 pm
autor: Julita.252
jeżeli powiedzą ci tak to powiedz że to nie tylko szczur ale przyjaciel taki jak pies czy kot, mają obowiązek zobaczyć co się stało . I wątpie by ktoś robiący w takim fachu może mieć brzydko ujmując wyje**** na jakąkolwiek żywą istotę

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:27 pm
autor: klimejszyn
to podjedź do jakiegoś większego miasta, tu nie ma co czekać. szczura już wystarczająco się męczy.

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:29 pm
autor: Julita.252
nie miałam nigdy takiego przypadku u siebie więc zapytam : czy taka ogromna kulka mogła rozrosnąć się w 2 tygodnie ? ??? :o

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:53 pm
autor: lolik721
Tak, bo nie było mnie tylko tyle, a przed wyjazdem nie widziałem, żeby coś było nie tak ( TEGO CZEGOŚ NIE BYŁO ).

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 8:59 pm
autor: smeg
Po prostu jedź do weterynarza. Co mamy Ci innego napisać? Nikt przez internet Ci szczura nie wyleczy. Chyba że sama uważasz, że to tylko szczur i jak zdechnie, to kupisz sobie nowego.

Gdzie dokładnie mieszkasz?

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 11:03 pm
autor: lolik721
Po pierwsze jestem Michał, mieszkam w Pełczycach.
Po drugie, nie chcę żeby Halinka zdechła, ale prawdę mówię, iż w okolicy nie ma zadnego weterynarza oprócz tych pokur****ych idiotów.
>:(

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 11:14 pm
autor: Paul_Julian
Trzeba by poszukać jakiegoś większego miasta. Szczecin za daleko, może coś jest bliżej.

Do Gorzowa Wielkopolskiego może ? http://www.czmz-gorzow.pl/ ta lecznica była polecona http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t ... 2A#p330911
Dr Gabriela nadal jest w kadrze lekarzy, i ma specjalizację zwierząt egzotycznych ( o ile pamiętam w to wchodzą szczury).

Mógłbys tam pojechać PKS'em, tylko trzeba dobrze opatulić Halinkę w transporterze.

Re: Dziwna gula pod szyją ( ogromna )

: śr mar 07, 2012 11:20 pm
autor: eilin
Właśnie napisałam o mojej Kryśce http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=35284 , ma coś podobnego tylko że nie takie wielkie. Ale i tak jest spore i dwa dni temu na pewno szczurcia tego nie miała więc tu przez 2 tygodnie też mogło spokojnie się pojawić. U mnie nikt nie odpisał, jutro idę do weta ale chciałam już dziś poznać opinie forum na ten temat