Strona 1 z 1

1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: czw mar 15, 2012 3:40 pm
autor: ogoniastaa
Wczoraj kupiłam sobie szczurka ma ok.1,5 miesiąca . Dziś rano moja siostra ( młodsza ) otworzyła klatkę i poszła do kuchni tak wiem bez sens -,- No i szczurek wyszedł a ja nie mam pojęcia co robić .
Jest w ogóle jakaś szansa że się znajdzie ? ;C
Proszę o odp , strasznie mi na nim zależy .. :(

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: czw mar 15, 2012 3:46 pm
autor: noovaa
Jeśli nie wypuścisz z mieszkania, to chyba nie moa gdzie uciec ?


Czy ta szczura ma koleżankę ? Może do niej wróci ?

włóż do klatki coś mocno pachnącego ( kiełbasę, parówkę, ser ), postaw klatkę na ziemi i czekaj. W domu powinna być cisza i spokój. Jeśli nie wiesz w której części mieszkania się znajduje, ułóż po maleńkim kawałku jedzenia w miejscach, przy których mogłaby się schować - zobaczysz gdzie zniknie jak szczur zgłodnieje.

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: czw mar 15, 2012 4:30 pm
autor: ogoniastaa
Owszem mam jeszcze jednego szczura , ale ma on prawie dwa lata i się nie znają .
Strasznie się boję . ;c

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: czw mar 15, 2012 4:43 pm
autor: Lilien
A sprawdziłaś pod łóżkiem, fotelami, kaloryferem itd ?
Ona napewno w końcu się pojawi na widoku :)

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: czw mar 15, 2012 5:20 pm
autor: noovaa
Nie rozumiem czego się boisz ... szczura ? o szczura ? Nie panikuj. Jest w domu ... i póki jest w domu, ty masz duże szanse na złapanie jej. Rozłożyłaś jedzenie ? Czytałaś podobne tematy ? Poczytaj, wyszukiwarka jest na górze ... znajdziesz sporo pomysłów na złapanie szczurka ...

Najważniejsze jednak to cisza, spokój i cierpliwość. W końcu szczur zgłodnieje i jeśli klatka z jedzeniem będzie blisko i łatwo dostępna, zapewne do niej wejdzie.

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: pt mar 16, 2012 4:04 pm
autor: ogoniastaa
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi , bardzo mi pomogliście . Szczurek się znalazł , jest cały i zdrowy . :)

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: pt mar 16, 2012 4:22 pm
autor: Lilien
To bardzo dobrze, że znalazł się i jest cały i zdrowy :) uciekiniera koniecznie wygłasiaj ! ;)

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: pt kwie 27, 2012 11:13 pm
autor: kuman
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum jak i można by powiedzieć opiekunem szczurka... Pomóżcie mi bo mam problem i nie wiem jak sobie poradzić. Otóż kupiłem szczurka młodego, wszystko było fajnie do czasu gdy wyczaił że może sobie poradzić w zesjciu z komody na podłogę, dodam że szczurek był trzymany w akwarium bo niestety chwilowo na klatkę mnie nie stać. No i w końcu pewnej nocy jakoś sobie szedł na podłogę i uciekł do kuchni, że nie mogłem go złapać to już tak siedzi 2 dzień i ja dalej go nie mogę złapać bo wygląda jakby zdziczał i w zakamarkach kuchni radzi sobie dobrze... Pomóżcie jak go dorwać i póżniej "uspokoić" bądz udomowić go!!!

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: sob kwie 28, 2012 12:18 am
autor: Afa1811
kuman, jeśli nie możesz go jakoś wybawić i złapać rękoma to proponuje pożyczyć albo kupić żywołapkę.

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: sob kwie 28, 2012 7:38 pm
autor: akzi
pewnie tez juz jest glodny, spróbuj z hająś kiełbasą mocno pachnąca moze wyjdzie

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: ndz kwie 29, 2012 2:08 pm
autor: Cheruby
Mi jakies 2 miesiace temu zwiala moja ulubiona szczurzyca :( byla bardzo sympatyczna i towarzyska jednak niestety tez bardzo ciekawska.. Szukalam jej na wszystkie sposoby, kladlam jedzenie itd, mieszkanie mam male wiec powinno byc latwo jaa odnalezc.. Mimo to nie odnalazla sie do dzisiaj :( nie wiem czy to lokatorka lub lokator ja wypuscili gdzies czy niedopilnowali.. Bynajmniej powoli gasnie nadzieja ze sie znajdzie..

Re: 1,5 miesięczny szczurek mi uciekł . ;c

: pn kwie 30, 2012 8:29 pm
autor: KITEgirl
czasem gdy nie mogłam złapać którejś z niebieszczatek a wiedziałam gdzie jest, podstawiałam pudełko/rurę albo coś małego gdzie mogła się schować. i czekałam. prawie zawsze działa. albo pułapka na wróble z dzieciństwa. miska do góry dnem, w środek coś smacznego mocno pachnącego, miska uniesiona i zablokowana patyczkiem, do patyczka sznurek. wypróbować czy szybko i dokładnie się zamyka. poświęcić jeden dzień i siedzieć na kanapie czy krześle w ciszy. jak ja na to dzikie ptaki łapałam to i szczur się złapie :D