Strona 1 z 1

Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: śr mar 21, 2012 11:35 pm
autor: Freika
Poprzedniej nocy zasnęły na zawsze nasze dwie 2,5 letnie seniorki - kremowa Ninde i labinoska Geralta.

Ninde najbardziej ze stada nieśmiała, delikatna szczurzyca jeszcze z czasów naszej szczurzej nieświadomości - a więc ze sklepu. W stadzie Repuzel tworzyła cudowną, zgodną parę z Falkonem. Uwielbiała suszone banany i kącik na grach planszowych.
Pokonała ją po długiej walce silna niewydolność oddechowo - krążeniowa.
Tu fotka z polowania z obiektywem: http://www.photoblog.pl/ratokalipsa/118 ... ninde.html

Geralta - szczurzyca po przejściach - uratowana z laboratorium piękna albinoska z charakterem i ostrymi zębami. Trzymała ład i porządek w naszej Ratokalipsie, nie przepadała za mizianiem, ale nie gardziła naszymi palcami od stóp. Dzielna i żywotna długo walczyła z nowotworem, wygrywała kolejne bitwy. Tej nocy przegraliśmy tę wojnę:(
W blasku fleszy, nasza Gwiazdka: http://www.photoblog.pl/ratokalipsa/118 ... ralta.html

PS. Nieszczęśliwie się złożyło, nasze szczurki odeszły w jeden wieczór, jedną noc, w nagłej sytuacji, która zmusiła nas do jeżdżenia do nocnych klinik. Dwóch różnych. Taka refleksja: Zwierzątka były przy nas dłuższy czas, toczyły długie wojny o zdrowie, a gdy przegrywają, gdy już nie ma nadzei, na nas spoczywa walka o ich godną śmierć - nie pozwólcie weterynarzom wyganiać się z gabinetów, niech Wasze zwierzątka odchodzą na Waszych rękach. Zasłużyły na to.

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: śr mar 21, 2012 11:38 pm
autor: Repuzel
Podpisuje się całym serduchem ... Tęsknie bardzo i łzy się kręcą w oczach za każdym razem jak patrze jak mocno potrafi tęsknić reszta stadka :(

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: śr mar 21, 2012 11:40 pm
autor: Paul_Julian
Białe pyszczki są już razem na zawsze. 2.5 roku to godny wiek. Niech sobie brykają w krainie dropsików. Są razem, nie mogły odejść osobno, bo bardzo by pewnie tęskniły.

Kiedyś pozwoliłem wetowi wygonić mnie z gabinetu, bo raz wetka dawała zastrzyk przy mnie i zrobiła to źle, a szczur po prostu się dusil. Wtedy myslałem, ze to zawsze tak wygląda. Ale od kilku lat wiem, ze to tak nie wygląda.

Najpiękniej, gdy nasze zwierzatka zasypiają w domu, na naszych rękach, przytulone i bezpieczne.
Trzymaj się mocno!

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: śr mar 21, 2012 11:53 pm
autor: Eve
Piękne dwie białe Chmurki popędziły do innej krainy.. jednak chociaż One nie będą za sobą tęskniły ..

Od czasu lat młodzieńczych, kiedy weterynarz "usypiał" mi chomika a ten widok był makabryczny, zawsze proszę o możliwość abym mogła sama zrobić ten ostatni zastrzyk i jeszcze mi nikt nie odmówił. Myślę że tak jest lepiej - być do końca, z szacunku dla przyjaciela.

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: czw mar 22, 2012 4:15 am
autor: treehouse
Bardzo przykre...i pięknie opisane....

Nie ma takich pieniędzy, których nie zapłaciłabym za to, zeby szczurek ostatniej igły w swoim życiu nie czuł... żeby mógł usnąc sobie głaskany przeze mnie i kiedy już zaczyna odpływać w bogobojny sen, który sprawia, że przednimi łapkami znajduje się na tęczowym moście, pozwolić podać mu zastrzyk, który ułoży go na błękitnym kocyku już po drugiej stronie tęczowej drogi...

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: czw mar 22, 2012 9:43 am
autor: akzi
:( [*]

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: czw mar 22, 2012 12:42 pm
autor: Afera
[*]

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: pt mar 23, 2012 11:11 am
autor: TheSecretLady
Odeszły obie, bo bardzo się kochały .
Jedna zabrała ze sobą drugą .

Napisałaś, że walczyły ... było im u Ciebie tak dobrze, że nie chciały odejść
Na szczęście zrobiłaś wszystko by odeszły w spokoju " u siebie " a nie uśmierciłaś ich .
Trzymaj się !

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: pt mar 23, 2012 11:19 am
autor: klimejszyn
[*][*] :(

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: pt mar 23, 2012 2:57 pm
autor: Karolina21
mialy dlugie i szczęśliwe życie skoro miały taka mamę jak Ty pieknie o nich napisalaś :'( [*]

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: sob mar 24, 2012 10:53 am
autor: unipaks
:( Ogromnie Wam współczuję tej straty, trzymajcie się jakoś...
[*][*]

treehouse pisze: Nie ma takich pieniędzy, których nie zapłaciłabym za to, zeby szczurek ostatniej igły w swoim życiu nie czuł... żeby mógł usnąc sobie głaskany przeze mnie i kiedy już zaczyna odpływać w bogobojny sen, który sprawia, że przednimi łapkami znajduje się na tęczowym moście, pozwolić podać mu zastrzyk, który ułoży go na błękitnym kocyku już po drugiej stronie tęczowej drogi...

Mnie też na tym zależy i dlatego wolę zapłacić za to, by wcześniej szczurek zasnął pod wziewką bez żadnego absolutnie bólu i by pozostał pod nią aż do końca... Lekki dyskomfort pierwszego wdechu w bliskości opiekuna nie jest straszny, ogonek odpływa w sen na naszych rękach...

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: sob mar 24, 2012 10:20 pm
autor: Kluska123
Tak mi przykro :(

[*]

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: pt mar 30, 2012 1:39 am
autor: *Delilah*
Z Twojego postu przebija wielka miłość do Nich...
Miały na pewno piękny domek i nie zapomną o Tobie <'>.

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: pt mar 30, 2012 6:45 pm
autor: JolkaB
[*] :(

Re: Jedna noc zabrała nam dwie... Ninde i Geralta na TM

: ndz kwie 01, 2012 8:19 pm
autor: Freika
Dziękuję a w zasadzie dziękujemy z Repuzel za miłe słowa... Strasznie nas przybiła ta noc, ale są jeszcze pozostałe do kochania a Geralta i Ninde pewnie już szczęśliwe i bez bólu brykają w Krainie Wielkich Dropsów.