Strona 1 z 2

Anto?...

: sob paź 23, 2004 10:59 am
autor: PALATINA
Antoś nie zyje....
Miał guz wątroby....
Zauważyłam go dopiero, gdy było juz bardzo źle....

Malutki Antoś miał tylko 9 miesięcy.... :cry:

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:04 am
autor: Lulu
wpolczuje

:( :( :(

['] ['] [']

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:07 am
autor: roenna
Bardzo mi przykro :( :( [']

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:11 am
autor: Beeata
Biedny robaczek ... takie krociutkie mial zycie ...:((((

Ps
Palatina...skad wiedzialas ze to guz watroby? Byl caly przeswietlany? jakie mial objawy? Moze opisz gdzies to ,moze sie przydac komus,kiedys...

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:12 am
autor: sauatka
przykro mo [']

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:37 am
autor: WildMoon
Wspolczuje... Przykro mi... :(

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:37 am
autor: Sandrex
Wspolczuje, taki mlody szczurasek :( [ ' ]

Antoś...

: sob paź 23, 2004 1:06 pm
autor: krwiopij
bardzo mi przykro, PALATINA... naprawde... :( antos zawsze byl silny i zdrowy i nikt sie nie spodziewal, ze to wlasnie jego taknagle zabraknie... trzymajcie sie jakos... sle wam cieple mysli...

Antoś...

: sob paź 23, 2004 1:11 pm
autor: lajla
krwiopijka ma racje przezylam szok!! bardzo mi przykro!! trzymaj sie Palatina!!! bedzie dobrze! idziemy dalje przez zycie a antos napewno cieszyl sie swoim!!

Antoś...

: sob paź 23, 2004 1:18 pm
autor: PALATINA
[quote="Beeata"]Palatina...skad wiedzialas ze to guz watroby? Byl caly przeswietlany? jakie mial objawy? Moze opisz gdzies to ,moze sie przydac komus,kiedys...[/quote]

Długo nic nie było widać, a nagle zaczął się czuć baaaardzo źle, nie ruszał się z miejsca i miał duszność.
Zaczęłam go macać i w brzuszku znalazłam coś wielkiego, twardego, płaskiego....
Byłam z nim u dr Wojtyś, bo Bieleckiego akurat w czwartki nie ma na uczelni...
Wojtyś od razu stwierdziła, że to wątroba. Poczatkowo zalecała go prześwietlić i gdyby to się potwierdziło, to uspić, bo nic się nie da zrobić.
Zapytałam, czy jest jakaś szansa, że to jednak nie jest wątroba, a ona na to, że tak na prawde to nie ma takiej mozliwości i już bez rtg widać, że to wątroba...
Wtedy zdecydawałam sie na uspienie od razu. On wyglądał strasznie, bardzo smutny, osowiały, obolały...
Przez ten guz, leki szybko zostały neutralizowane i musiał dostać końską dawkę, żeby narkoza zadziałała, a i tak do końca nie był uśpiony...
Troszkę poczuł wbijanie się do serduszka, bo się poruszył...
Biedaczek...
A jeszcze kilka dni temu myślałam, że jest młodziutki, zdrowiutki i nic mu długo nie będzie...
Nie zauważyłam, że ostatnio zrobił sie trochę osowiały i smutny, nie zwróciłam na to uwagi... i duszność... Zauważyłam ostatnio, że dziwnie oddycha, ale jeszcze całkiem dobrze. Tylko czasami słyszać było dziwne pomruki, które mnie niepokoiły, ale zaraz znikały, więc się nimi nie przejąłam....

Nie myślałam, że może umrzec tak młodo...
Biedny Antoś.... :cry: :cry: :cry:
ciągle nie mogę w to uwierzyć, że go nie ma w klatce, że nie siedzi w swojej ulubionej rurce pcv, że nie wyjdzie zaraz i nie będzie chciał odebrać smakołyków Gratce...
...i Zurka już nigdy go nie ostrzyże!!!!
Nie będę już nigdy podziwiała nowych fryzur Antosia...

Bardzo mi smutno....

Antoś śpi teraz w lodówce i czeka na pogrzeb, w przyszły weekend....
Spocznie obok Zuźki, Myszki, Majeczki, Amelki i Paskudy...
Pozostałe moje maleństwa śpią na innym cmentarzu...


['] dla Antosia....

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:06 pm
autor: ESTI
Tak okropnie mi przykro Palatinka...to takie niespodziewane...za szybko... :(:(:(...:cry:

Antoś...

: sob paź 23, 2004 11:17 pm
autor: sarenka24
[*] świeczuszka dla Antosia...biednego...
Bardzo mi przykro, bardzo :(

Antoś...

: ndz paź 24, 2004 12:40 am
autor: Beeata
Kurcze....normalnie brak slow .Coraz bardziej rozrasta sie ten kacik...:(((( Palatina,wiem ze to teraz niezbyt dobry moment ale jeszcze o cos chcialam zapytac: czy Antos wczesniej przyjmowal jakies leki,chorowal? Czy weci wykluczyli mozliwosc ,ze to moze byc tylko powiekszenie watroby?

Antoś...

: ndz paź 24, 2004 11:29 am
autor: Ania
Strasznie to smutne :(

Antoś...

: ndz paź 24, 2004 1:45 pm
autor: IVA
Kolejny ogonek :cry: :cry: :cry: