Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Moje małe stadko liczy 3 szczury - dwie 9-miesięczne siostry (Ameba i Osiek) i półrocznego samca-kastrata (Feler).
Ogony żyją ze sobą zgodnie, czasem się kłócą, ale generalnie narzekać nie mogę. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.
Kiedy jedna z dziewczyn ma rujkę (na szczęście nie mają jej w tym samym czasie) to miłosnym ekscesom nie ma końca. Z tym, że ta nieadorowana siedzi w hamaku i zajmuje się sama sobą, a druga biega z Felerem gdzie popadnie i co minutę robią to, co szczury w czasie rujki robią.
Zastanawiam się, czy to jest dla samicy bardzo męczące, takie ciągłe zaloty i czy może lepiej na czas rujki ogony od siebie oddzielić. Ma to sens?
Ogony żyją ze sobą zgodnie, czasem się kłócą, ale generalnie narzekać nie mogę. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.
Kiedy jedna z dziewczyn ma rujkę (na szczęście nie mają jej w tym samym czasie) to miłosnym ekscesom nie ma końca. Z tym, że ta nieadorowana siedzi w hamaku i zajmuje się sama sobą, a druga biega z Felerem gdzie popadnie i co minutę robią to, co szczury w czasie rujki robią.
Zastanawiam się, czy to jest dla samicy bardzo męczące, takie ciągłe zaloty i czy może lepiej na czas rujki ogony od siebie oddzielić. Ma to sens?
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
rozdzielenie jest stresujące,a z tego co piszesz wynika że ona to lubi nikt tu nie rozdziela przy rujkach
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Według mnie nie ma sensu rozdzielać, jeżeli samiec przez to jej nie atakuje to nic jej się nie dzieje. Ja w stadzie też mam jedną gwałcicielkę, ale ma tylko jedną partnerkę i nie narzekają, chyba to lubią xD
Ze mną:
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
No to w takim razie nie będę ich rozdzielać. One się nie wyrywają, nie atakują, po prostu zastanawiałam się, czy jest to dla nich męczące.
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Nie, sądzę że nie jest męczące
Ze mną:
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
W stadka złożonych z samych samiczek również dochodzi do opisanych przez Ciebie amorów i naprawdę trudno byłoby pilnować u kilku szczurów rui i odseparowywać je na ten czas...Poza tym, myślę, że ta adorowana szczura to lubi
Ryjek, Paszczak i Mika nr 3
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti
w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti
w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
To są normalne szczurze zachowania, gdy samiczka będzie mieć dość, sama da o tym znać, odpychając i boksując się z samcem. Podczas rujki samiczki są pobudzone i zazwyczaj chętnie kopulują z kastratami, jest to naturalna reakcja organizmu.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
martens,ja właśnie po to Ci Felera oddałam!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Nietoperrr... - właśnie po to żeby było weselej.
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
No właśnie z 15 minut temu Osiek dostała rujki, a ja już zasypiałam. Cała klatka się trzęsie, żwirek fruwa, Ameba siedzi w serku i nawet nie patrzy...
Re: Rozdzielać w czasie rujki, czy nie?
Nie martw się ja mam tak parę razy w tygodniu, że czasami myślę że spadną razem z klatką z komody No ale niestety, trzeba to przeżyć xD
Ze mną:
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173
----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek