Pomóżcie bo jest xle ;(

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

paker045
Posty: 9
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:56 pm

Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: paker045 »

Witam. Jestem tu zupełnie nowy wiec jesli był taki temat to wybaczcie. Ale nie o mnie będziemy mówić lecz o moim ogonku "EDDY"
Mam go jeden dzień i przywiozłem go do domu wczoraj. Na początku przygotowałem mu klatkę włożyłem i nie ruszałem go tam aż wieczorem cos mnie tchnęło i zdjąłem całą górę od klatki no i Eddy uciekł . A że nie chciałem żeby się do mnie zraził do złapanie jego zleciłem reszcie rodziny a ja sie przyglądałem ;D To siedział tak że musieli go kijkiem straszyc odrobine tak jakby popychac i po półtorej godzinie złapali go poprzez wyciągniecie go na siłe za ogonek spod łózka. piszczał troche ((. I widziałem że lecą mu łzy z oczu. Włożyli go do klatki i zajrzałem do niego rano włozyłem reke to mnie ukryzł. 2 raz tylko zaczełem otwierac klatke to ucieka do domku i nie wychodzi aż odejde wtedy zaczyna biegac i sie bawic. i sie mnie bardzo boi (((( POMOCY BŁAGAM!!!!
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: smeg »

Jeśli jakiś człowiek zrobi mu krzywdę, to do Ciebie też się zrazi. To nie jest tak, że cała rodzina może szczura ciągnąć za ogon, a on Ciebie będzie kochał, bo tylko siedzisz i patrzysz.

Po pierwsze - szczury to zwierzęta stadne. Nie mogą żyć pojedynczo, w samotności bardzo cierpią. Przygarnij mu kolegę tej samej płci, wtedy szybciej się oswoi i będzie szczęśliwy. Ale nie kupuj w sklepie, tylko adoptuj za darmo w dziale Oddam, ogonki z adopcji zazwyczaj są dużo lepiej oswojone, niż sklepowe. Twój też się od niego nauczy, że człowiek jest fajny.

http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489 - tu masz podstawy oswajania, poczytaj i się zastosuj. Jak na razie popełniłeś wiele błędów, ale jeśli ogonek jest młody, to są one do naprawienia. Potrzeba dużo cierpliwości, szczurek nie oswaja się w 5 minut.

I pod żadnym pozorem nie można szczura ciągnąć za ogon! To go bardzo boli i na pewno zaszkodzi w oswajaniu.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: saszenka »

Witaj!
Na początku musisz wiedzieć, że szczurek jest przerażony (nowe miejsce i dodatkowo cała akcja z łapaniem), więc nie dziw się i nie oczekuj, że nagle rzuci Ci się w ramiona i będzie Cię kochał. Po drugie musisz mieć co najmniej dwa szczurki tej samej płci, zaadoptuj mu przyjaciela. Po trzecie, jeszcze raz cierpliwości - proces oswajania nieoswojonego i przerażonego szczurka nie jest szybki i natychmiastowy. Poczytaj forum - tu jest mnóstwo porad :D
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
migotka85
Posty: 27
Rejestracja: wt lip 17, 2012 7:53 pm

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: migotka85 »

Dołączam się do zaleceń przedmówczyń i dodam tylko, że nigdy, ale to nigdy nie ciągnij szczurka za ogonek, ani nie pozwalaj na to nikomu!!! Jakby nie było jest to część jego kręgosłupa.
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: BlackRat »

Kijkiem?! Żartujesz sobie? Przecież to żywe stworzenie, a nie jakieś pudło do przesuwania kijem... i cieszy Cię to, że Ty sobie siedziałeś i przyglądałeś się temu horrorowi, jaki zapewne szczurek przeżywał?
I tak jak przedmówczyni napisała - ogon to jego kręgosłup, możesz w ten sposób zrobić mu krzywdę (już nie mówiąc o tym, ze to go boli)...
Matko, co za ludzie na tym świecie...
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
paker045
Posty: 9
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:56 pm

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: paker045 »

Tak wiem że to bardzo źle :(( ale mam pierwszy raz gryzonia no i byłem troche zielony w tym. teraz juz od rana staram sie stosować do rad jakie przeczyałem na forum. W klatce ma juz mój "ciuszek" z moim zapachem , czesto wkładam reke, i jutro chce mu wyjąć jedzenie i nauczyc go że jeżerli przyjdzie do mnie i weźmie mi z reki to nic sie nie stanie co o tym sądzicie?
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: saszenka »

Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że lepiej gdybyś miskę z jedzeniem pozostawił a z ręki dawał jakieś smakołyki (kawałek jabłuszka, marchewki, czy jakiegoś gerberka na palcu do zlizywania). Głodny szczurek może się rzucić na jedzenie i znów dziabnąć w rękę - niechcący nawet.
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: smeg »

Z ręki najlepiej dawać smakołyki wymagające zlizania - np. kropelkę jogurtu naturalnego, zmiksowanej papki z owoców lub warzyw i inne dozwolone rzeczy bez cukru i soli. Na początku najlepiej z łyżeczki trzymanej za rączkę, jeśli boi się podejść bliżej. Później można chwytać rączkę bliżej samej łyżeczki, żeby szczur musiał być bliżej Twojej ręki, jeśli chce zlizać kropelkę smakołyku. Jeśli nie będzie się już bał podchodzić blisko, możesz maczać palec w smakołyku i dawać mu do zlizania. Najlepiej nie dawać z ręki suchej karmy podczas oswajania, bo szczur tylko zabierze ziarenko i ucieknie w najgłębszą dziurę, żeby je w spokoju zjeść ;) Ewentualnie możesz spróbować, jeśli będzie już bardziej oswojony.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: smeg »

Ale jedzenia z klatki mu mimo wszystko nie wyjmuj, powinien mieć stały dostęp do suchej karmy. Nie próbuj go "brać na głód".
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
paker045
Posty: 9
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:56 pm

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: paker045 »

Dobrze to zrobie jak radzicie. Bede tu wszystko pisał jak idzie bo naprawde chce dla małego Eddyego jak najlepiej i chce sie z nim zaprzyjaźnić.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: saszenka »

To załóż Eddyemu wątek i zacznij szukać mu kumpla - bez drugiego paskuda nie będzie mu dobrze. Powodzenia :)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: Cyklotymia »

Koniecznie drugiego szczurka mu zaadoptuj :) Też zaczynałam od jednego szczurka, ale był bardzo nieszczęśliwy, nie chciał się ze mną bawić, tylko wolał siedzieć nastroszony w kącie i nic nie robić, jakby miał depresję. Dopiero jak dołączył do niego Edziu, to się razem rozruszały - Edziu był z adopcji, od dziewczyny z forum go przygarnęłam, był już oswojony - i dzięki niemu Mooniek zaczął się normalnie zachowywać, bawić i zaczepiać, ośmielił się. Zupełnie inny szczur się z niego zrobił, bardziej towarzyski. Nie skazuj szczurka na samotność, to jest naprawdę wielkie nieszczęście dla niego.

A. Jeśli się martwisz, że jak będą dwa szczurki to ten pierwszy będzie Cię mniej kochał (bo tak często myślą ludzie zaczynający dopiero przygodę z ogonami), to jest wręcz odwrotnie :) Miałam kiedyś siedem szczurów naraz i jak tylko otwierałam klatkę to wszystkie na mnie właziły, czochrały po włosach, chciały się bawić - a także były zazdrosne, jak za długo jednego miziałam to inne mi się pchały pod ręce bo też chciały :) Tak więc im więcej szczurów, tym więcej miłości. I radość z obserwacji jak się między sobą dogadują i bawią.
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: Lilien »

Nie ciekawe początki dlatego warto napierw poczytać przed kupnem zwierzaka od tego są tego typu fora internetowe.
Powtórze to samo: twój Eddy będzie potrzebował drugiego kumpla równiez samca :) Gdy Eddy będzie już oswojony ty będziesz się z nim bawił za dnia w nocy jednak lub w momentach gdy będzie w klatce sam nie będzie miał się z kim bawić, nie będzie miał drugiego szczura którego może poiskać i pogadać po szczurzemu, poganiać się i wykorzystac jako poduszkę. Kolege Eddiemu powinieneś adoptować (Nie kupuj dlatego, że szczury z sklepu są często chore lub panicznie boją się ludzi gdyż w takich sklapach źle się z nimi człowiek obchodzi dlatego ciężko je oswoić.) Kolejna sprawa, czy możesz podać wymiary klatki w jakiej jest twój szczurek ? Musisz wiedzieć również, że samce są wieksze od samoczek i potrzebują wiecej miejsca ze słodkiego malucha szybko wyrośnie ładny duży klusek :)
Jeśli chodzi o oswajanie, proponuje na kilka dni wyjąć domek i w tym czasie siadać przy klatce mówić do szczurka spokojnie i po cichu możesz wkładać dłoń by ją powąchał i zachęcać go np jogurtem na palcu poczekać aż sam do ciebie podejdzie i go zliże. Jedzenie i picie musi mieć cały czas zabierając mu miske nie przekonasz go do siebie.
Kiedy już Eddy nabierze do Ciebie zaufania i będziesz chciał go wyciagnąć proponuje zrobić poczatkowy wybieg na łóżku (dobrze zabezpiecz je najpierw by szczurek nie mógł z niego uciec. Możesz np wykonać z kartonów takie ogrodzenie i wtedy na wybiegu z nim posiedzieć) Jednak gdy do tego dojdzie nie wyciągaj go na siłe z klatki, lepszym rozwiązaniem jest postawienie klatki na łóżku i zdjęcie samej góry pozostawiając kuwetę wtedy szczurek sam będzie musiał wyjść i zrobi to z własnej woli i bez stresu.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
paker045
Posty: 9
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:56 pm

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: paker045 »

Wymiary klatki to
Dłogość - 60 cm
Wysokośc 54 cm
Szerokość 36
SZczurkowi na początku dawałem odrobine jagurtu naturalnego na końcu łyżeczki. nie reagował. Podstawiałem mu to pod pyszczek zero reakcji. Wczoraj wieczorem juz zaczał lizac. DZisiaj podszedł kawałek do smakołyku zlizał. Po godzinie wziąłem na palec odrobine i podstawiłem mu pod pyszczek tez zlizał. Narazie idzie dobrze ;))
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomóżcie bo jest xle ;(

Post autor: smeg »

Klatka jest odrobinę przymała na dorosłego samca, pomyśl o kupnie większej w przyszłości - min. 70x40x60 cm ;)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”