Dwie samiczki w ciąży
: pt wrz 21, 2012 7:55 pm
Witam!
Dwa tygodnie temu mąż sprezentował mi dwie szczurzyce - niebieską Aryę i Sansę-syjamkę. Arya ma ok 10 miesięcy, Sansa ok. 6 miesięcy. Niestety, szybko okazało się, że prawdopodobnie - o ile mogę to określić - obie samiczki są w ciąży, w tej chwili dość zaawansowanej - brzuch jest bardzo wydęty, wyraźnie widać u nich sutki. Zdjęłam z klatki wszystkie hamaczki/rury i dałam im dużo polarowych szmatek. Moje pytanie brzmi - czy samiczki mogą rodzić razem? Wydaje mi się, że mogą być na podobnym etapie ciąży, nie są wobec siebie agresywne, śpią razem. Kolejne: Sansa wydaje się za mało ważyć (300 g, bardzo zaawansowana ciąża, dla porównania - Arya: 430g), czym powinnam ją karmić, aby młode ją nie wymęczyły? Na razie do karmy daję im ryż na nieprzyprawionym bulionie rosołowym ewentualnie ryż z dodatkiem mleka skondensowanego...
Uprzedzając pytania - mieszkam w Holandii. Uśpienie młodych nie wchodzi w grę, chyba że w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia samiczek, po prostu nie jest zgodne z moimi przekonaniami.
Dwa tygodnie temu mąż sprezentował mi dwie szczurzyce - niebieską Aryę i Sansę-syjamkę. Arya ma ok 10 miesięcy, Sansa ok. 6 miesięcy. Niestety, szybko okazało się, że prawdopodobnie - o ile mogę to określić - obie samiczki są w ciąży, w tej chwili dość zaawansowanej - brzuch jest bardzo wydęty, wyraźnie widać u nich sutki. Zdjęłam z klatki wszystkie hamaczki/rury i dałam im dużo polarowych szmatek. Moje pytanie brzmi - czy samiczki mogą rodzić razem? Wydaje mi się, że mogą być na podobnym etapie ciąży, nie są wobec siebie agresywne, śpią razem. Kolejne: Sansa wydaje się za mało ważyć (300 g, bardzo zaawansowana ciąża, dla porównania - Arya: 430g), czym powinnam ją karmić, aby młode ją nie wymęczyły? Na razie do karmy daję im ryż na nieprzyprawionym bulionie rosołowym ewentualnie ryż z dodatkiem mleka skondensowanego...
Uprzedzając pytania - mieszkam w Holandii. Uśpienie młodych nie wchodzi w grę, chyba że w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia samiczek, po prostu nie jest zgodne z moimi przekonaniami.