Agresywny szczur

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

szyszka
Posty: 28
Rejestracja: czw sty 27, 2011 12:00 am
Lokalizacja: Smołdzino, Słupsk

Agresywny szczur

Post autor: szyszka »

Witam. Moja sytuacja wygląda następująco: Mam dorosłego szczura, prawie dwa lata, do niedawna bardzo łagodny. Jakieś 2 miesiące temu przygarnęłam dwa nowe maluszki. No i czekałam, czekałam i czekałam aż wszystkie trzy się dogadają, ale się nie dogadały do tej pory. Małe ciągle wchodzą w drogę dorosłemu, na co ten reaguje agresją, gryzie je i tak dziwnie podskakuje. Nie gryzie tylko nowych ale mnie też i nie wiem co jest tego przyczyną. Wbija mi kły aż do kości i boję się go dotknąć. Nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji, pomóżcie.. :-\
Ze mną od stycznia 2011: Klakier, Azor [*]
od września 2012: Julian & Morys[/color]
szyszka
Posty: 28
Rejestracja: czw sty 27, 2011 12:00 am
Lokalizacja: Smołdzino, Słupsk

Re: Agresywny szczur

Post autor: szyszka »

Czy ktoś mi pomoże? Moje szczury są pogryzione od czubka głowu aż po ogon. ;/
Ze mną od stycznia 2011: Klakier, Azor [*]
od września 2012: Julian & Morys[/color]
Awatar użytkownika
katkanna
Posty: 554
Rejestracja: pt lis 23, 2012 12:51 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny szczur

Post autor: katkanna »

Pierwsze co, to natychmiast rozdzielić maluszki od agresora. Jak przebiegało łączenie?
szyszka
Posty: 28
Rejestracja: czw sty 27, 2011 12:00 am
Lokalizacja: Smołdzino, Słupsk

Re: Agresywny szczur

Post autor: szyszka »

Szczur od początku był do maluchów wrogo nastawiony, gryzł je i do tej pory nic się nie zmieniło. Wystarczy, że maluchy wejdą mu w drogę, a on od razu się rzuca i jeszcze na nie tak "fuka" specyficznie. Dodam, że przy wcześniejszym łączeniu go ze zmarłym już Azorem, nie było takiej sytuacji.
Ze mną od stycznia 2011: Klakier, Azor [*]
od września 2012: Julian & Morys[/color]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”