Strona 1 z 1

Upadek z wysokości

: sob lis 17, 2012 3:59 am
autor: antośśśśśśśś
Witam!!!
Zaznaczam, że jestem nowy na forum, jeżeli umieściłem temat w złym dziale to przepraszam za to. Przed chwila utworzyłem konto ponieważ nurtuje mnie jedna rzecz, mój szczur Szymon :D, ma około dwa miechy, mam 4 piętrową klatkę o wysokości jakieś 75 cm, początki, już jest oswojony itp, ale raz otworzyłem klatkę na samej górze, chciałem żeby sobie wyszedł i pochodził chwile po niej, nie myślałem, że mi spadnie z niej, ale jednak. Wyszedł chwile powąchał i szedł przed siebie, nie patrzył w dół i spadł na dół. Próbował się łapać jedna łapą ale zleciał. rąbnął o podłogę jak cegłówka, i chwile pochodził po pokoju, boję się go puszczać po domu bo mogę go nie złapać, jest jeszcze młody i nie do końca oswojony. Chodzi mi o to, że normalnie biega skacze, je, pije, nic się nie zmieniło. Jak go na kolana posadziłem to myślałem, że nie skoczy a tu łup, normalnie zeskoczył, jest strasznie elastyczny normalnie skacze i łapy amortyzują upadek nic jak kotek zeskoczył z kolan, norma. rozpisuje się i rozpisuje i nie mogę dojść do tego o co mi chodzi :D. Mianowicie po tym upadku z klatki co jak cegłówka grzmotnął o podłogę złapałem go ale od tego czasu z lewej strony wystaje mu "coś" nie wiem co to, czy łokieć złamał ale nie łokieć ma normalnie, wszystko robi normalnie lata, alee no coś mu wystaje z lewej strony tak jakby hmm połamał żebra i płuco mu odstawało ;/, nie mam pojęcia co to może być. Normalnie go łapie i biorę na ręce a dzisiaj zahaczyłem o to wystające coś. Nie wiem co mu jest, nie jest przyjemnie jak dotykam to wystające coś. Jakby płuco mu wyskoczyło, co to może być? Ale żem się rozpisał :D
Pozdro dla fanów szczurów,

Re: Upadek z wysokości

: sob lis 17, 2012 4:14 am
autor: Paul_Julian
Rano idż od razu do weta. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić co sie mogło stać. czasem jest tak, ze na zewnatrz nie ma sladu, a mogą być obrażenia wewnętrzne, jesli jest pechowy upadek.

Twój szczurek potrzebuje kumpla tej samej płci, ale nie kupuj, tylko zaadoptuj z forum.

I naprawdę rano idz do weta. Przez internet można wiele rzeczy znaleść i pomóc, ale najlepiej nie czekać tylko od razu iśc do weta.

Tu http://szczury.org/viewforum.php?f=13 masz spis wetów. Jesli masz mozliwośc, idź do większej lecznicy, być moze bedzie potrzebne rtg. I pamietaj, ze w sobotę wet często jest tylko do 13-15, wiec nie ma spania i czekania do poniedziałku.

Re: Upadek z wysokości

: sob lis 17, 2012 11:19 am
autor: Hanka&Medyk
Paul_Julian pisze:I naprawdę rano idz do weta. Przez internet można wiele rzeczy znaleść i pomóc, ale najlepiej nie czekać tylko od razu iśc do weta.
Może trochę przejaskrawię, ale jedna pani w USA zamiast dzwonić po karetkę, gdy dziecko miało jakieś poważne problemy zdrowotne (nie pomnę, czy to był atak duszności, czy padaczka...), zaczęła szukać informacji jak mu pomóc właśnie w sieci. Skończyło się tragicznie.
Jeśli są jakiekolwiek wątpliwości co do stanu zdrowia, czy to ludzkiego, czy zwierzęcego, to nie ma co się zastanawiać, tylko należy w te pędy zasuwać do odpowiedniego lekarza.