szczury.org

Witam.
Z przyczyn niezależnych ode mnie jestem zmuszona oddać mojego 1,5 rocznego szczurka(samiec).
Malec w tym roku stracił swoich dwóch kolegów i został sam,a do tego moja alergia na szczury się tak pogłębiła
że nie jestem w stanie go dotykać,brać na ręce i już w sumie przebywać z nim w pomieszczeniu (katar,wysypka i ciągłe kichanie niedługo mnie wykończą).
Mały od zawsze lubił towarzystwo,ma swój świat i jest ostrożny,trochę płochliwy. Nigdy nie ugryzł.
Niech ktoś się nad nim zlituję,błagam.
Nie chciałabym go oddawać w niepowołane ręce dlatego zgłaszam się z pomocą do was.
Jestem ze Szczecinka (k.Koszalina)

A co z innymi szczurkami? Je możesz brać?

Został mi tylko on po stracie dwóch 'braci'. Do tej pory ta alergia nie była taka uciążliwa,ale teraz jest nie do zniesienia. Nie chce go skazywać na całkowitą samotność.

Marzenka niestety tej pani sie pogłębiła alergia i skoro przy jednym szczurze który pozostał jest już nieciekawie to tymbardziej przy kolejnych by było "dupnie"

hehe sorki czytałam bez zrozumienia i nie doczytałam, że stracił kolegów. Bardzo mi przykro.

Malca mogłabym ewentualnie dowieźć w połowie/pod koniec grudnia do Poznania/Gniezna

a jest możliwość dowiezienia go do Koszalina?

Rzadko tam jeżdżę ,ale myślę że znalazłby się transport do Koszalina przez forum

Ja musialabym sie zastanowi, chcialam malucha dla mojego Hondzia a to jednak dorsly samiec, moze byc ciezko z laczeniem.

A ile ma Twój maluch ?

5 mcy

Prosimy o pomoc,już zaczynam mieć duszności

Może się mylę, ale przecież niedawno chciałaś kurczowo coś adoptować?

karolajn pisze:Prosimy o pomoc,już zaczynam mieć duszności

Może pójdź do alergologa, bo chłopak cudny, ale zanim dom znajdzie czy nawet DT, może chwilę potrwać.
Polecam Seretide (aerozol cena c.a. 12 zł ze zniżką , 120 dawek, wystarcza na 2 m-ce) działa naprawdę dobrze.