przedwczoraj stefan rozerwał sobie szwy... ponad tydzień po kastracji
pojechaliśmy na zszywanie natychmiast, teraz musi kolejne 11 dni siedzieć sam i w kołnierzu...
nosek codziennie z brązowego osadu czyszczę
czy to normalne, że tyle się tego wydziela, że cały nosek jest brazowy? ...przez kołnierz nie może sie sam wyczyścić, szkoda mi go strasznie, ale przecież nie będziemy się co tydzień zszywać
Porfiryna się pojawia w chwili stresu (czasem nawet niewielkiego) i często rano ( jak ludzkie "spiochy" w oczach). Moja Myszka ma niemal zawsze brudny nochal i po prostu jej wycieram. Zwykle szczurki się rano wyczyszczą, a Twój nie ma możliwości. Po prostu cierpliwie mu wycieraj nosek zwykłą zwilżoną chusteczką, a potem suchą.